Madagaskar i reszta świata - cz. 5
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
To ja dziękuję, Henryku
Myślę, że niektóre perełki warte były tego zachodu. A to wszystko po to, by niezdecydowani złapali bakcyla 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
- o tak, teraz fotki widoczne (u mnie), a roślinki widać są po niedawnej kąpieli, jeszcze maja kropelki wody na listkach.piasek pustyni pisze:Mam nadzieję, że teraz kto chce, może obejrzeć detale przy listkach.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Większość jest do ukorzenienia, Mieciu, toteż swoim starym sposobem zawsze po wsadzeniu w lawę mają od razu prysznic, by wilgoć się rozprowadziła dokładnie w podłożu.
Odkąd używam tej lawy, jak dotąd nie miałam kłopotu z ukorzenieniem żadnej hoi (nie mówię o tajlandzkich, bo niektóre już było widać, że się nie da, ale tych naszych). Lawa plus mnożarka, czasem szklarenka ta balkonowa, nawóz do hydro i witaminki działają cuda, jeśli chodzi o korzonki. Natomiast... zawsze gorzej jest z utrzymaniem i prowadzeniem, bo to jednak jest trudniejsza sztuka... No zobaczymy, jak będzie teraz. Trzymajcie kciuki, proszę
Odkąd używam tej lawy, jak dotąd nie miałam kłopotu z ukorzenieniem żadnej hoi (nie mówię o tajlandzkich, bo niektóre już było widać, że się nie da, ale tych naszych). Lawa plus mnożarka, czasem szklarenka ta balkonowa, nawóz do hydro i witaminki działają cuda, jeśli chodzi o korzonki. Natomiast... zawsze gorzej jest z utrzymaniem i prowadzeniem, bo to jednak jest trudniejsza sztuka... No zobaczymy, jak będzie teraz. Trzymajcie kciuki, proszę
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Żanetko,ale masz dużo hoji ,jak się tak rozrosną ale będzie widok 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
I ja się melduję w "nowej" części
Czekam na mammillarkę ernestii. Nadal ma pąki czy już coś się ruszyło?
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Żanetko dobrze że dałaś większe zdjęcia, bo linki nie działają
Sprawdziłam kwitnienia tych hoi, są...cudne, oby udało się
Jedno pytanie ...kiedy multiflora robi się variegata, kiedy możemy spodziewać się przebarwień na listkach
Sprawdziłam kwitnienia tych hoi, są...cudne, oby udało się
Jedno pytanie ...kiedy multiflora robi się variegata, kiedy możemy spodziewać się przebarwień na listkach

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Iwonko, Piotrze, Aga - wielkie dzięki za wizytę!
Iwonko - ja bym chciała, żeby się rozrosły. Ba, wpadłam dziś na genialny pomysł. W końcu najlepszą miejscówkę mam zarezerwowaną dla malgaskich roślinek, a te chwilowo są na balkonie. I te najmłodsze, te ukorzeniające się, ale i te co kołkują już ponad rok przeniosłam na te najcieplejsze i najbardziej słoneczne okna. Znaczy: parapety. Ale mi się rozluźniło w tym moim mini hojarium! I tak sobie pomyślałam, że przecież nie da rady ich tak ustawić doniczka w doniczkę, one potrzebują przestrzeni... W tej chwili jest każda idealnie wyeksponowana, do każdej mam dostęp - nadal trudny, ale już nie aż tak...I zaplanowałam zupełnie inny rozstaw i ustawienie, ale to dopiero jesienią, jak już zamontujemy tam doświetlenie. I wywalimy szafę oczywiście.
Piotrze - dzięki za obecność! Nie, M. ernestii jeszcze sobie pączkuje, a to u nas trochę chyba potrwa, bo słońce to ostatnio się obraziło i po upałach trzeba było przeprosić się z cieplejszymi ubraniami. Ale zdążyła się pokazać (o tyle, o ile) M. haehneliana:


Aga - a zadałaś pytanie, na które sama nie znam odpowiedzi! Teoretycznie jest tak, że może żaden liść się nie pokazać variegatkowy! Ale widziałam mamusię tej roślinki i nowe listki rosły jej wariegatkowe już typowe dla tej odmiany. Ile na wybarwione listki będę czekać ja, to się okaże. Kiedyś
A na kwitnienia... to poczekamy, poczekamy, ja naprawdę wolę, aby one poszły teraz w korzenie. Reszta przyjdzie w odpowiedniej chwili. A przy okazji, bo zaliczyłam przecież podlewanie, dla Ciebie zdjęcie mojej monstery wczasującej się z uzdrowiskowym powietrzem:

Pozdrawiam cieplutko!
Iwonko - ja bym chciała, żeby się rozrosły. Ba, wpadłam dziś na genialny pomysł. W końcu najlepszą miejscówkę mam zarezerwowaną dla malgaskich roślinek, a te chwilowo są na balkonie. I te najmłodsze, te ukorzeniające się, ale i te co kołkują już ponad rok przeniosłam na te najcieplejsze i najbardziej słoneczne okna. Znaczy: parapety. Ale mi się rozluźniło w tym moim mini hojarium! I tak sobie pomyślałam, że przecież nie da rady ich tak ustawić doniczka w doniczkę, one potrzebują przestrzeni... W tej chwili jest każda idealnie wyeksponowana, do każdej mam dostęp - nadal trudny, ale już nie aż tak...I zaplanowałam zupełnie inny rozstaw i ustawienie, ale to dopiero jesienią, jak już zamontujemy tam doświetlenie. I wywalimy szafę oczywiście.
Piotrze - dzięki za obecność! Nie, M. ernestii jeszcze sobie pączkuje, a to u nas trochę chyba potrwa, bo słońce to ostatnio się obraziło i po upałach trzeba było przeprosić się z cieplejszymi ubraniami. Ale zdążyła się pokazać (o tyle, o ile) M. haehneliana:


Aga - a zadałaś pytanie, na które sama nie znam odpowiedzi! Teoretycznie jest tak, że może żaden liść się nie pokazać variegatkowy! Ale widziałam mamusię tej roślinki i nowe listki rosły jej wariegatkowe już typowe dla tej odmiany. Ile na wybarwione listki będę czekać ja, to się okaże. Kiedyś

Pozdrawiam cieplutko!
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20340
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Kształty i kolory liści - zachwycające! 
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Dużo daje tu utrzymanie rosliny w silnym oświetleniu , w słabszym liście mogą nie być wariegatkowe , być może tu pies pogrzebanyAga - a zadałaś pytanie, na które sama nie znam odpowiedzi! Teoretycznie jest tak, że może żaden liść się nie pokazać variegatkowy! Ale widziałam mamusię tej roślinki i nowe listki rosły jej wariegatkowe już typowe dla tej odmiany.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
A jakbys się tak jeszcze pozbyła męża, dzieci i kota, to dopiero miałyby lebensraum!piasek pustyni pisze: one potrzebują przestrzeni... (...) I zaplanowałam zupełnie inny rozstaw i ustawienie, ale to dopiero jesienią, jak już zamontujemy tam doświetlenie. I wywalimy szafę oczywiście.
Monstera śliczna
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Żanetko trzymam kciuki za przemeblowania
,ale ty jeszcze takie piękne liściory też posiadasz?
piękności 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Henryk, Jacek, Lucynko, Iwonko - wielkie dzięki!
Henryku - tak, mnie też te kolory jakby fascynują. Mniej niż u innych moich roślin, ale zawsze
Lucynko!
A nie prościej frispejs?
Ale kota się nie pozbędę, mowy nie ma
Iwonko - dzięki, posiadam co ja poradzę, kiedyś miałam fazę na aglaonemy i tak kilka innych zieloności się przypałętało. To stoją
A dziś wpadłam na chwilę, bo znów jestem o rok starsza, a za nic młodsza, i taki prezencik zafundowała mi po raz drugi hoja lacunosa 'Giant'



Piękna jest, pięknie pachnie zwłaszcza wieczorem, normalnie rozkosz zasypiać otulona (między innymi
) takim zapachem - hoje są cudoooowne!
Miłego dnia Wam życzę
Henryku - tak, mnie też te kolory jakby fascynują. Mniej niż u innych moich roślin, ale zawsze
Może, pewnie że tak, ale i nie musi...Chyba tak do końca nie ma na to reguły. Co innego opalone liście od słoneczka, a co innego wybarwienie tzw. stałe (mówię w przypadku hoi). Bywają odmiany, które z wiekiem tracą swoje wybarwienie i już, dlatego np. w pewnym źródle dla hojomaniaków zawsze są opisy, czy dana odmiana ma trwałe wybarwienie, czy znika np. na starość. Tu się po prostu zobaczy.ejacek pisze: Dużo daje tu utrzymanie rosliny w silnym oświetleniu , w słabszym liście mogą nie być wariegatkowe , być może tu pies pogrzebany
Lucynko!
Co by miały???onectica pisze: A jakbys się tak jeszcze pozbyła męża, dzieci i kota, to dopiero miałyby lebensraum!![]()
![]()
Ale kota się nie pozbędę, mowy nie ma
Iwonko - dzięki, posiadam co ja poradzę, kiedyś miałam fazę na aglaonemy i tak kilka innych zieloności się przypałętało. To stoją
A dziś wpadłam na chwilę, bo znów jestem o rok starsza, a za nic młodsza, i taki prezencik zafundowała mi po raz drugi hoja lacunosa 'Giant'



Piękna jest, pięknie pachnie zwłaszcza wieczorem, normalnie rozkosz zasypiać otulona (między innymi
Miłego dnia Wam życzę
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
O, widzisz, Żanetko, taka hoja to by mi się podobała...
Super są te kwiatki 
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Moniko - to nic prostszego, tylko przyjrzeć się wszystkim tak zwanym "drobnolistnym", czyli; lacunosa i jej różne odmiany, krohniana, mathildae, curtisii, panchoi i jeszcze wiele wiele innych. Lacunosy są wdzięczne i chętnie kwitną, co jak widać na przykładzie tej powyżej, choć nie wszystkie są takie chętne do kwitnienia, ale zasadniczo mają też tę cechę, że ładnie pachną. Możesz też przyjrzeć się kuzynkom hoi - rodzajowi Dischidia, też kwitną ślicznie...
- tu masz moją Dischidia nummularis:

a zajmują mniej miejsca, choć ja akurat jakoś do dischidia specjalnie nie mam ciągot. Ale niektórzy wolą te niż hoje - ja nie
- tu masz moją Dischidia nummularis:

a zajmują mniej miejsca, choć ja akurat jakoś do dischidia specjalnie nie mam ciągot. Ale niektórzy wolą te niż hoje - ja nie
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
To też fajne
Będę intensywnie myślała - na razie budżet ograniczony kaktusami, to mam jeszcze czas, zanim zacznę się dokładnie przypatrywać hojom 
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)

