Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel cz.2

[wisnia897]

Na gruboszach się nie znam, ale na oko wyglądają fajnie
I cieszę się z Tobą z nowych listków

[hen_s]

Dużo dobrego, ładnego, zielonego. Podoba się!

[x-F-7]

Aga pięknie się napracowałaś;)

Euphorbie niech ekspresem zakwitną;)

[ejacek]

Moją uwagę zwróciły kaktusy prażące się na

[janek45]

Agnieszko bardzo ciekawe i piękne masz okazy roślin,wiem ile pracy potrzebują

[brombiel]

Na gruboszach się nie znam, ale na oko wyglądają fajnie
I cieszę się z Tobą z nowych listków

Dziękuję... czasem coś fajnego mi wychodzi, tylko czasem a te listki stosunkowo szybko się pokazały, zobaczymy co dalej

Dużo dobrego, ładnego, zielonego. Podoba się!

Dziękuję, bardzo mi miło

Aga pięknie się napracowałaś;) Euphorbie niech ekspresem zakwitną ;)

Skoro mówisz że zakwitną jeszcze tego lata to pewnie tak będzie...to dopiero będzie radość

Moją uwagę zwróciły kaktusy prażące się na

Zaglądam do nich codziennie i... nic się nie dzieje chyba za zimno jeszcze mają, ale zabieranie ich do domu mija się z celem...ogrzewanie wyłączone i tu dopiero jest zimno, pozostaje czekać

Agnieszko bardzo ciekawe i piękne masz okazy roślin,wiem ile pracy potrzebują

Dziękuję, bardzo mi miło czytać te słowa


A dziś podlewanie, sprawdzanie, doglądanie...jedynie Ceropegia sandersoni nie przejmuje się chłodem i brakiem słońca...naliczyłam sześć kwiatów w różnym stadium, od najmniejszego do prawie wywiniętego zalotnie rzęsami do góry...









Jednak na UFO zawsze można liczyć

[hen_s]

Niezawodna, ciekawa, ładna roślina. Zawsze warto ją pokazywać.

[x-F-7]

Wspaniale kwitnie, ja do niego ręki nie mam

[brombiel]

Niezawodna, ciekawa, ładna roślina. Zawsze warto ją pokazywać.

Dziękuję, on jak na razie mnie nie zawodzi i mam cichą nadzieję, że pozostałe Ceropegie jak porządnie podrosną i zaczną kwitnąć to wezmą przykład z sandersoni

Wspaniale kwitnie, ja do niego ręki nie mam

Ale masz za to rękę do innych cudownych roślin które u mnie ledwo zipią albo odmawiają jakiekolwiek współpracy


Dziś rano okazało się że włączyli ogrzewanie, a za oknem zimno, cimno i do domu daleko więc dawaj szybciutko wciągnęłam kaktusy do domu...a później...jak to pomieścić

Udało się choć jest ścisk i tłok niesamowity, ale tylko dwa pojemniki wylądowały w drugim pokoju















ciasno tu trochę ale da się przeżyć... pobędą tu co najmniej do końca tygodnia więc wygrzeją się i może zaczną coś produkować oprócz kolorków

Miłego oglądania... kolejne zdjęcia kaktusów w drodze

[wisnia897]

Moje bezczelnie siedzą na dworze A jaka była u Ciebie temperatura w nocy, że zdecydowałaś się chować?

[brombiel]

Moniko szczerze mówiąc to nie sprawdzałam... zdecydowałam się na zabranie ich...bo w czwartek je podlewałam, a teraz już trzeci dzień rano jest 9-10st i pada co trochę... choć to ostatnie raczej im nie szkodzi zbytnio, na zewnątrz wnęki wiszą tylko te duże, a one dają radę. Ale skoro włączyli ogrzewanie w nocy to musi być co najmniej trzeci dzień z rzędu niziutka temp w nocy. One stały na zewnątrz od 3 marca...ale teraz po podlaniu obfitym wolałam je zabrać, niech poczują ciepła choć trochę

Niektóre zrobiły się już kolorowe pod wpływem słoneczka...







a inne powoli rosną...

[jandom1]

Fajne takie kolorowe, szczególnie ten stenak robi wrażenie, coś mu się miesza że się tak koloruje, ale to dobrze, takie odchyłki są interesujące no i nareszcie coś kaktusowego, czekałem i czekałem.. Co do tych temperatur to myślisz że nie dałyby rady? U mnie w nocy zapowiadają coś koło 4 stopni, mam nadzieję że moim z dala ode mnie nic się nie stanie..

[brombiel]

Filipie jak widzisz doczekałeś się i jak przypuszczam jeszcze kilka osób
Myślę że dałyby radę gdyby nie były podlane...a tak to na dwoje babka wróżyła tak jak pisałam wcześniej, moje od 3 marca rezydowały na zewnątrz... czy to deszcz, czy zimno i dawały radę ale stały we wnęce więc deszcz im specjalnie nie dokuczał...

Tak ten stenak jest boski...tylko trochę słoneczka dostał i już zaczął się wybarwiać, ale maciupkie pączki które już miał uschły





Tu już wyraźnie widać że dwie z czterech "głów" dzielą się...





I jeszcze raz kolorowy maluch...

[jandom1]

Uschły pewnie dlatego właśnie, że tyle stał na sucho Ja też się trochę boję, ale dopiero w weekend ocenię czy im nie zaszkodziło Fajnie, że Ty masz możliwość schowania

[piasek pustyni]

Przez chwilę się zastanawiałam, czy to na pewno Twój wątek, Aga, bo coś tu kaktusowo za bardzo jak na Ciebie Ale super, super, cierniste mają swój urok i dobrze, że jest ich trochę u Ciebie