Słoneczne rabaty 3
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczne rabaty 3
Witaj Sabinko. Piękne krokusy
i reszta także . Ja na swoje muszę jeszcze poczekać chociaż jednego zauważyłam wczoraj. Dzisiaj niestety było brzydko ale mam nadzieję, że jutro uda się go sfotografować
. Pozdrawiam
.
Re: Słoneczne rabaty 3
Czy ty naprawdę masz już krokusy
To moje mają tyyyyły,ja im jutro pokażę
Tak w sumie to dopiero niektóre z ziemi wylazły. Bo nie przyjmuję do wiadomości że reszta zastrajkowała i wcale nie wyjdzie
Zazdraszczam słonka,u mnie przebiśniegi stoją w pąkach i nie mają czasu na otworzenie
To moje mają tyyyyły,ja im jutro pokażę
Tak w sumie to dopiero niektóre z ziemi wylazły. Bo nie przyjmuję do wiadomości że reszta zastrajkowała i wcale nie wyjdzie
Zazdraszczam słonka,u mnie przebiśniegi stoją w pąkach i nie mają czasu na otworzenie
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 3
Ania, nie miałam pojęcia, że mogła przezimować, dopiero przy cięciu zauważyłam. Moja nie dość, że była w środku cała zielona to jeszcze od korzeni wychodziły maleńkie zieloniutkie odrosty, jak przy innych bylinach np przetacznikach
Nie masz się co martwić. Z tego co mówiła Sonia, to werbena sama z siebie sieje się jak szalona. Ja również liczę na samosiewy, bo nic nie wysiałam
Ewelina, dzisiejsza pogoda to była jakaś porażka.. Wszystkie krokusy zamknęły się w sobie i jakby skurczyły z zimna. Oby weekend był ciepły i udany
Tulap, mam, mam, mam
Dzisiaj było zimno i deszczowo, więc się nie rozwinęły, ale wczoraj to przy każdym wyjściu z domu szukałam okazji żeby przejść obok rabaty i do nich zaglądnąć. jeszcze nigdy nie chodziłam po drewno do kominka z taką przyjemnością

Ewelina, dzisiejsza pogoda to była jakaś porażka.. Wszystkie krokusy zamknęły się w sobie i jakby skurczyły z zimna. Oby weekend był ciepły i udany
Tulap, mam, mam, mam
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
Och, jak cudnie u Ciebie
Prawdziwa wiosna
U mnie jeszcze nie jest tak ciepło, krokusy czekają w pąkach gotowe do startu, a u Ciebie prześlicznie 
Re: Słoneczne rabaty 3
Śliczne krokusy i przebiśniegi
Dlaczego ja jeszcze nie posiadam przebiśniegów?
Sabinko u mnie ostatnio na rodzinę najlepiej działa: to z wymiany z forum dostałam....
Sabinko u mnie ostatnio na rodzinę najlepiej działa: to z wymiany z forum dostałam....
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
Oj moje krokusy jeszcze daaaleko za Twoimi, a niektóre to nawet z ziemi jeszcze jak u Tulapa nie wylazły. Ale i ja mam nadzieję że tam jednak są
Z pogodą ostatnio nie mam tak dobrze, słońca u mnie nie widać, może przez to wszystko takie opóźnione.
Dziś sobota i widzę że pogoda niestety znów kicha
Z pogodą ostatnio nie mam tak dobrze, słońca u mnie nie widać, może przez to wszystko takie opóźnione.
Dziś sobota i widzę że pogoda niestety znów kicha
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko, nacieszyłam u Ciebie oczy tegorocznymi krokusami
U mnie póki co, same szczypiorki. Tylko tulipanom mocno się spieszy, bo niektóre mają już ponad 10 cm
Martwię się, czy nie zmarzną jak przyjdą jakieś mocniejsze przymrozki.
Dokładnie przestudiowałam Twoją listę zakupów, a na koniec pojawił się jak zwykle uśmiech. My niby tak boimy się co też nasi eMkowie powiedzą na nowe zakupy, ale jak widać i tak robimy swoje, a panom nie pozostaje nic innego jak zaakceptować te nasze szaleństwa
Przecież wiązali się z nami na dobre i złe z całym dobrodziejstwem inwentarza
Mój jak wczoraj zobaczył worki z ziemią i kolejny sekator, to tylko jęknął, że znowu się sezon zaczyna
Zapytał mnie po co mi tyle ziemi?
A ja mu na to - Jak to po co? Przecież przyjadą róże i nie posadzę ich wprost w nasze piachy
Trzeba było zobaczyć jego minę...Widok bezcenny. Nawet nie zapytał ile tych krzaczków przyjdzie, tylko machnął ręką, wiedząc, że kolejną falę szaleństwa trzeba po prostu przeczekać. On wie, że miejsce się kończy i liczy, że prędzej czy później nastąpi stagnacja... He, he, nie ma pojęcia, jak bardzo się myli. Już ja coś wymyślę... 
Dokładnie przestudiowałam Twoją listę zakupów, a na koniec pojawił się jak zwykle uśmiech. My niby tak boimy się co też nasi eMkowie powiedzą na nowe zakupy, ale jak widać i tak robimy swoje, a panom nie pozostaje nic innego jak zaakceptować te nasze szaleństwa
Zapytał mnie po co mi tyle ziemi?
A ja mu na to - Jak to po co? Przecież przyjadą róże i nie posadzę ich wprost w nasze piachy
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko, ostatnio wycinałam swoje werbrny ale nic się przy nich nie zieleniło. Dobrze że wyczytałam wcześniej że mogą odbijać , bo tak powyrywała bym je razem z korzeniami. Liczę na samosiew, ale w razie czego troszkę wysiałam już na parapecie. Bardzo polubiłam te roślinki. Sprawdzają się w wielu kompozycjach 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko, masz niesamowite krokusy
u mnie na razie tylko dwie mizeroty się pokazały.
Odnośnie pytania w sprawie zimowitów; one wiosną mają tylko ogromne liście, musisz je nakarmić i zostawić aby wszystkie soki wchłonęły cebulki aż do całkowitego zaschnięcia liści. Jeśli kładą się na sąsiednie rośliny, to je podwiąż, ale nie ścinaj i na pewno jesienią zakwitną. Wiem, że te zasychające liście szpecą rabatkę, dlatego powinny być sadzone przy takich roślinach, które na ten okres spoczynku, dobrze je zamaskują.
Odnośnie pytania w sprawie zimowitów; one wiosną mają tylko ogromne liście, musisz je nakarmić i zostawić aby wszystkie soki wchłonęły cebulki aż do całkowitego zaschnięcia liści. Jeśli kładą się na sąsiednie rośliny, to je podwiąż, ale nie ścinaj i na pewno jesienią zakwitną. Wiem, że te zasychające liście szpecą rabatkę, dlatego powinny być sadzone przy takich roślinach, które na ten okres spoczynku, dobrze je zamaskują.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko wiedziałam, gdzie przyjść za kolorem.
Krokusy jak słońca,
którego brak. Wszyscy czekamy na samosiew werbeny,
też nie sieję na parapet.
Trawom na pewno będzie lepiej w ziemi, tylko nie podlewaj za mocno.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Słoneczne rabaty 3
Mój m. już powoli przywykł do tych roślinnych zakupów
Kiedyś psioczył, ale jak mu powiedziałam, że jeśli chce mieć spokój w domu to niech nie marudzi to przestał.
czasem tylko coś pomruczy
Oczywiście staram się nie przeginać. Po co drażnić lwa?
Kiedyś psioczył, ale jak mu powiedziałam, że jeśli chce mieć spokój w domu to niech nie marudzi to przestał.
czasem tylko coś pomruczy
Oczywiście staram się nie przeginać. Po co drażnić lwa?
-
Winter
- 200p

- Posty: 253
- Od: 24 lut 2015, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Słoneczne rabaty 3
Wreszcie! Pokazujesz krokusy na ostatnich zdjęciach, a to znaczy że wiosna zbliża się wielkimi krokami.
Piękny ogród!
Piękny ogród!
Pozdrawiam Paulina
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 3
Witam
Nie będę pisać o pogodzie, bo dzisiejsze zimno dobijało każdego, kto nastawił się na piękny weekend. Jedyny plus - posadziłam do doniczek pozostałe roślinki z woreczków. Brawo ja
Zauważyłam też, że wychodzą korony cesarskie.. Sezon na sroki, które mi corocznie wyrywają te nieszczęsne korony, uważam za otwarty
.. Ktoś ma ochotę sobie postrzelać?? Chętnych z bronią (niestety swojej nie mam) zapraszam na sezon łowiecki 
Monika, szkoda tylko że ta wiosna taka nieśmiała - raz pokaże skrawek sukienki i chowa się gdzieś za drzewa, znowu wystawi stopę i ucieka w popłochu.. Mogłaby się już zdecydować. Teściowa mnie straszy, że zapowiadają jeszcze śnieg i mrozy
Kasia, przebiśniegi możesz kupić każdej jesieni w Biedronce. W ubiegłym roku posadziłam dwie paczki w różnych miejscach i teraz tylko oceniam gdzie wychodzą najszybciej
Zuza, a wiesz, że krokusy sadzone jesienią też jakoś marnie wychodzą. Te na zdjęciach są starymi okazami wsadzonymi do ziemi jakieś dwa lata temu. Wszelkie młodziki nadal pod ziemią ewentualnie wystawiły kilka szczypiorków. Druga sprawa, że wszystko zależy od tego czy posadzone są krokusy botaniczne czy wielkokwiatowe. Moje wielkokwiatowe są dopiero w fazie maleńkich szczypiorków
Dorotko, "przeczekać kolejną falę szaleństwa" świetne określenie
Gorzej jak za te kilka lat przyjdzie nam faza na coś całkowicie innego.. Będziemy wyrywać róże i wsadzać.. no nie wiem.. kolekcje traw czy konkretnych bylin.. Wyobrażasz sobie w takiej sytuacji minę eMa. Kiedy myślał, że to już koniec, a tu wszystko od początku
Tulipany mam też ogromne, w niektórych miejscach bardziej wysuniętych do słońca 10 cm to standard. Ale nie ma się co martwić, one są bardzo odporne
Wiola, poczekamy zobaczymy.Werbena faktycznie bardzo ładnie wpisuje się w krajobraz. Niby taki wielki krzakowaty cudak, a jednak ma w sobie to coś.. i przyciąga motyle
Stasiu, zimowity kwitły mi raz... i to tylko dlatego, że kupiłam kwitnące
W tamtym roku zostawiłam im tą zieleninę i zgodnie z radami czekałam aż sama obeschnie. Roślinki rosną niedaleko liliowców i irysów, więc trochę suszu mi nie przeszkadzało. Czekałam przez cały wrzesień, a one jak się uparły, że nie wyłażą tak zostały pod ziemią. Może dlatego, że nie dokarmiłam niczym
Sonia, trawy posadzone. Nawet zauważyłam, że zaczynają się budzić.. Ciekawe ile będę czekała na pierwszą szczotkę do butelek.. nie liczę na jakieś cuda w tym roku, ale może za rok już zakwitną
Oj, będzie się działo jak werbena zastrajkuje i nic nie wyjdzie z tych samosiewów
Gosia, no widzisz mam dokładnie tak samo. Kiedyś musiałam się osłuchać, że przesadzam z ilością i brakuje mi.. zaraz, zaraz .. jak to było.. opanowania w zamówieniach (trudne słowo
) Teraz eM postanowił dołączyć do szaleństwa i o ileż łatwiej jest się dogadać wiosną
Paulina,
Nareszcie są te nasze krokusiki. Niby takie małe pchełki, a potrafią bardziej cieszyć niż jakikolwiek inny kwiat w środku sezonu


Do lata..








Nie będę pisać o pogodzie, bo dzisiejsze zimno dobijało każdego, kto nastawił się na piękny weekend. Jedyny plus - posadziłam do doniczek pozostałe roślinki z woreczków. Brawo ja
Zauważyłam też, że wychodzą korony cesarskie.. Sezon na sroki, które mi corocznie wyrywają te nieszczęsne korony, uważam za otwarty
Monika, szkoda tylko że ta wiosna taka nieśmiała - raz pokaże skrawek sukienki i chowa się gdzieś za drzewa, znowu wystawi stopę i ucieka w popłochu.. Mogłaby się już zdecydować. Teściowa mnie straszy, że zapowiadają jeszcze śnieg i mrozy
Kasia, przebiśniegi możesz kupić każdej jesieni w Biedronce. W ubiegłym roku posadziłam dwie paczki w różnych miejscach i teraz tylko oceniam gdzie wychodzą najszybciej
Zuza, a wiesz, że krokusy sadzone jesienią też jakoś marnie wychodzą. Te na zdjęciach są starymi okazami wsadzonymi do ziemi jakieś dwa lata temu. Wszelkie młodziki nadal pod ziemią ewentualnie wystawiły kilka szczypiorków. Druga sprawa, że wszystko zależy od tego czy posadzone są krokusy botaniczne czy wielkokwiatowe. Moje wielkokwiatowe są dopiero w fazie maleńkich szczypiorków
Dorotko, "przeczekać kolejną falę szaleństwa" świetne określenie
Tulipany mam też ogromne, w niektórych miejscach bardziej wysuniętych do słońca 10 cm to standard. Ale nie ma się co martwić, one są bardzo odporne
Wiola, poczekamy zobaczymy.Werbena faktycznie bardzo ładnie wpisuje się w krajobraz. Niby taki wielki krzakowaty cudak, a jednak ma w sobie to coś.. i przyciąga motyle
Stasiu, zimowity kwitły mi raz... i to tylko dlatego, że kupiłam kwitnące
Sonia, trawy posadzone. Nawet zauważyłam, że zaczynają się budzić.. Ciekawe ile będę czekała na pierwszą szczotkę do butelek.. nie liczę na jakieś cuda w tym roku, ale może za rok już zakwitną
Gosia, no widzisz mam dokładnie tak samo. Kiedyś musiałam się osłuchać, że przesadzam z ilością i brakuje mi.. zaraz, zaraz .. jak to było.. opanowania w zamówieniach (trudne słowo
Paulina,


Do lata..








- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabina ja Cię bardzo proszę na przyszłość potrząśnij mną solidnie jak będziesz na pierwszej stronie nowego wątku.
Co za wstyd...
No ale na swoje usprawiedliwienie mam tę nieszczęsną kobeę... Moja dopiero mikro kiełki wystawia i tak sobie czekam... myślałam, że i Ty czekasz...bo wtedy miałaś otworzyć furtkę.
No ale przynajmniej miałam fajną lekturę na niedzielny poranek.
Ja chyba wiem czemu sroki tak się uparły na te Twoje korony... ona na bank muszą znać ich nazwę! Podsłuchały Cię może kiedyś? A przecie wiadomo korona się błyszczy a sroki lubią wszystko co się świeci.
A całkiem już serio mam nadzieję że w tym roku kwiaty się uchowają.
Lista zakupowa imponująca. Zdobycze ze sklepu jeszcze bardziej mnie powaliły, bo pakowane z Emem.
Może rzeczywiście z czasem będzie coraz lepiej? Mój na przykład nie skomentował nawet słowem jak zapytana po co idzie do nas kurier, odparłam "niesie nam lilie". Zero marudzenia! Aż do teraz jestem w szoku.
Bardzo podobało mi się skwitowanie Dorotki. Nasi Panowie rzeczywiście chyba czekają, bo w końcu kiedyś miejsce się skończy, prawda? I ja chyba sama bym padła, gdybym przy zapełnieniu wszystkiego zapragnęła nagle czegoś innego i heja od nowa!
Krokusiki maleńkie słoneczka. Uwielbiam je. Ja mam same wielkokwiatowe więc nadal czekam. I doszukuję się na rabatkach każdej nawet maciupkiej oznaki wiosny.
No ale przynajmniej miałam fajną lekturę na niedzielny poranek.
Ja chyba wiem czemu sroki tak się uparły na te Twoje korony... ona na bank muszą znać ich nazwę! Podsłuchały Cię może kiedyś? A przecie wiadomo korona się błyszczy a sroki lubią wszystko co się świeci.
Lista zakupowa imponująca. Zdobycze ze sklepu jeszcze bardziej mnie powaliły, bo pakowane z Emem.
Bardzo podobało mi się skwitowanie Dorotki. Nasi Panowie rzeczywiście chyba czekają, bo w końcu kiedyś miejsce się skończy, prawda? I ja chyba sama bym padła, gdybym przy zapełnieniu wszystkiego zapragnęła nagle czegoś innego i heja od nowa!
Krokusiki maleńkie słoneczka. Uwielbiam je. Ja mam same wielkokwiatowe więc nadal czekam. I doszukuję się na rabatkach każdej nawet maciupkiej oznaki wiosny.

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczne rabaty 3
Witaj Sabinko
. Oj tam zimno, gruba bluza z misiem, rękawice i heja. Ja tam czułam ciepło
. Dzisiaj jest dużo cieplej ale słoneczka dalej nie ma
. Przepiękne fotografie fruwających przyjaciół
.Tyle różnych
. Strasznie zaciekawił mnie ten owad z czerwonymi kropkami
. Nigdy takiego ni widziałam . Pozdrawiam serdecznie
.


