Formowanie drzew owocowych

[ArturK]

Rossynant'cie co Ty na to?

Ano - o to szło.

uff....

[izaxxi]

kochani
kilka dni temu odkrylam wasze forum i musze przyznac, ze to cudowna skarbnica wiedzy. Od soboty zamiast myc okna i robic wiosenne porzadki siedze i studiuje forum.
Niestety dla osoby "zielonej" przyswojenie tak duzej ilosci wiedzy jest dosc trudne i w chwili obecnej wszystko mi sie zaczelo mieszac:))))))))


MIeszkam pod Warszawa, drzewka owocowe mam od strony pn/zach, nie mam sasiadow wiec panuje u mnie spory wygwizdow ( Mam glebe dosc zroznicowana. Na wierzchu jest czarnoziem nawieziony przez nas, potem piasek a nastepnie 20 mw glab gliny. Woda jest dosyc wysoko, wiosna bywa na glebokosci lopaty.

Trzy lata temu posadzilam kilka drzewek, zabezpieczylam otulina a i tak zmarzly 2 z 5 drzewek. W zeszlym roku dosadzilam grusze, swile wegierke, jabon, morele i wisnie. Zabezpieczylam je na zime i z radoscia stwierdzam, ze przetrwaly te sroga zime.

Zeszlej wiosny i lata podsypalam azofoska, drzewka ladnie podroslu. Nie wiem czy nie przesadzilam z nawozem bo pien sliwy pekl, zabezpieczylam kora w plynie na zime. Czy peknieta kora nie szkodzi drzewku?

Czy powinnam pomalowac pnie na bialo, bo widze na zdjeciach innych forumowiczow, ze sa pomalowane.


Musze je poprzycinac, studiuje juz kilka dni jak to zrobic, podgladam zdjecia innych ale wiadomo, każdy przypadek jest inny.

Postaram sie wkleic wieczorem zdjecia, mam nadzieje, ze podpowiecie mi jak przyciac dzrewka i podwiazac, zeby skierowac galezie poziomo do ziemi.

Pomyslalam, ze moze kurzy obornik od okolicznych chlopow poprosze...czy to odbry pomysl?


Przepraszam za tak dluga wypowiedz ale mam tyle pytan i bardzo chialabym aby drzewka zaczely ladnie owocowac bo dzieci nie moga sie juz doczekac.

[faniczekolady]

Kurzak to bardzo dobry nawóz ale trzeba się z nim obchodzić ostrożnie- może popalić zwłaszcza młode drzewka. Polecam go ,,rozcieńczyć '' z np glebą torfową lub kompostem(najepiej sezonowanym). i lepiej dalej niż bliżej korzeni a bezwzględnie z dala od pnia!

[izaxxi]

nie wiem jak wkleic zdjecia na forum ((((((((

narozrabialam wczoraj w ogrodzie, przestudiowalam zdjecia i prace innych forumowiczow i postanowilam przyciac jablon a potem podwiazac galazki poziomo do ziemi

wszystkie galazki ladnie sie przygiely do ziemi, bylam taka dumna i wtedy siegnelam po ostatnia galazke, ta okazala sie jakas sztywna i oporna, przywiazalam sznurek do niej i jak pociagnelam ku ziemi ( dosyc lekko) to zlamala sie galazka w miejscu laczenia z pniem, tzn odeszla od pnia ( pien jest poraniony)i nie wiem co robic? czy teraz moje drzewko zachoruje???

[Karolina-Kalina]

(topsin lub miedzian) gdzie to kupić??

[lord_black]

Wyrównaj ranę i posmaruj maścią ogrodniczą

[izaxxi]

czyli zupelnie oderwac galaz?

na razie zostawilam ja w takiej pozycji jak sie oderwala ,pomyslalam ze moze czyms zamaluje i sie zrosnie z drzewkiem )))

jaka masc jest najlepsza?

mam w domu kore w plynie, czy wystarczy?

czy sliwe i morele mozna juz ciac?

noce sa jeszcze zimne...

[phrix]

zyli zupelnie oderwac galaz?

Zależy jak to wygląda ale moim zdaniem wyrównać do zera - mniej zaszkodzi to drzewu. Nie tyle oderwać co wyciąć, a miejsce wycięcia zasmarować maścią.

jaka masc jest najlepsza?

Zwyczajna maść ogrodnicza za 10 PLN da radę.

czy sliwe i morele mozna już ciac?

Wszystko zależy od wieku drzewka, jeżeli jest już korona ( gałęzie boczne) to pestkowe tnie się latem.

[adi5]

Mam dwa pytania odnośnie brzoskwiń.
W jakiej formie najlepiej prowadzić brzoskwinie? Kotłowej, naturalnej, innej?
I kiedy najlepiej ja ciąć po posadzeniu wiosną, zaraz po posadzeniu, czy może później?

[gienia1230]

(topsin lub miedzian) gdzie to kupić??

W sklepach ogrodniczych- trzeba sprawdzać datę ważnosci. Mogą wcisnąć przeterminowane.

[mr25ur]

Mam dwa pytania odnośnie brzoskwiń.
W jakiej formie najlepiej prowadzić brzoskwinie? Kotłowej, naturalnej, innej?
I kiedy najlepiej ja ciąć po posadzeniu wiosną, zaraz po posadzeniu, czy może później?

Każda forma jest dobra ale nie każde drzewko da się poprowadzić tak jak byś chciał (uwarunkowania genetyczne) jeśli idzie o cięcie to jak wiesz które gałązki to możesz już ciąć, jak nie jesteś pewny poczekaj jak pokażą się pączki.

[izaxxi]

na zdjeciu widac jak narozrabialam podwiazujac gałązki od jabłoni by przygiąć je poziomo do ziemi.

We wcześniejszym poście pisałam o moim "wypadku", teraz to dobrze widać na zdjęciu.

Czy przywiązać gałąź do pnia i posmarować maścią? Czy przy tak dużym złamaniu jest szansa, że się zrośnie z drzewem?

Jaką maścią najlepiej posmarować?

Z góry dziękuje za pomoc

***
Jabłonke posadziłam rok temu, poprzycinałam ją w tym tygodniu i odwiązałam. Czy możecie zerknąć i wskazać mi ewentualne błędy? Jak wyprostować moją jabłoń by nie rosła tak krzywo?

[ZaKontyK]

nie wiem jak wkleic zdjecia na forum ((((((((

narozrabialam wczoraj w ogrodzie, przestudiowalam zdjecia i prace innych forumowiczow i postanowilam przyciac jablon a potem podwiazac galazki poziomo do ziemi

wszystkie galazki ladnie sie przygiely do ziemi, bylam taka dumna i wtedy siegnelam po ostatnia galazke, ta okazala sie jakas sztywna i oporna, przywiazalam sznurek do niej i jak pociagnelam ku ziemi ( dosyc lekko) to zlamala sie galazka w miejscu laczenia z pniem, tzn odeszla od pnia ( pien jest poraniony)i nie wiem co robic? czy teraz moje drzewko zachoruje???

Nie marnuj czasu. Zlikwiduj rozwarcie ściśle opasując połączone rozerwanie (najlepsza będzie chyba taśma min. 1 cm).
Przed obwiązaniem, po ściśnięciu, przesmaruj połączenie solidnie maścią ogrodniczą (z zewnątrz, nie wewnątrz). Tak pozostaw na ten sezon.
Raczej daruj sobie odginanie - pomyśl o przeformowaniu tej gałęzi, w przyszłości, poprzez cięcie lub po upewnieniu się, że wiązanie dobrze trzyma uczyń to ale dużo delikatniej.

Kiedyś podobnie "załatwiłem" moją Faworytkę.
Wszystko pięknie się zrosło i dało uformować.
W podręcznikach mocno zachęca się do formowania przez naginanie, ale raczej nie zwraca się uwagi (szczególnie takim mieszczuchom jak ja), że drzewo/drewno grusz jest bardzo kruche.

Pozdrawiam

[Rossynant]

Krótko mówiąc - jest zbyt ostry kąt zrostu, w przyszłości może się odłamać ponownie. Gałąź usuń (możesz zostawić czopek), a odszczypane dowiąż do pnia.

[mr25ur]

Kąt był nie najgorszy, to chybaż dwuletnia gałązka i "przegięcie" nastąpiło z siłą odginania...



Poza tym zrobiłbym jak Rossynant radzi, teraz już troszkę za późno na łzy..