Moje rozwary w tym roku przeszły same siebie. Mają ponad 1m wysokości.. a w ubiegłym roku nie przekroczyły 30 cm.
Ogród zielonej III
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Sonia, moje hortensje zaczynają chorować.. wyskakują im takie różowo czerwone przebarwienia na liściach
Annabelle jest zdrowa, ale Vanilka plus dwie malinki od ciebie już coś łapnęły.. Czy to jakaś choroba grzybowa? czy może z upałów? Spotkałaś się z czymś takim?
Moje rozwary w tym roku przeszły same siebie. Mają ponad 1m wysokości.. a w ubiegłym roku nie przekroczyły 30 cm.
Wnioski: nawóz z gołębiego guana plus nawóz z pokrzyw działają cuda

Moje rozwary w tym roku przeszły same siebie. Mają ponad 1m wysokości.. a w ubiegłym roku nie przekroczyły 30 cm.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Alu nie tylko podziwiają, ale też słyszę, że jak się komuś chce, ile to pracy itp. Kłosowce według mnie nie pachną, może wysoki trochę.
Wysokie na rabatce i jednoroczne,które miały różowy kolor.


Aniu dzięki.
Będę wiosną eksperymentować z cięciem hortensji, bo straszne krzaczory porosły. Rozwarowi u mnie chyba susza zaszkodziła, prawie kończy kwitnienie. Jeszcze kilka lilii kwitnie, codziennie biegam je wąchać. 

Zuza ostnic już nie wyrwę jesienią,
zobaczymy jaka będzie zima. Ja doniczkowe morduję w tempie błyskawicznym, więc miniaturka od razu powędrowała do gruntu. Może już trochę się zahartowała, kwitnie drugi rok bardzo ładnie i rozrosła się na szerokość 40-50 cm. Zamiast miniaturki Pink Peace.

Krysiu dziękuję,
miło że tak ci się spodobało zdjęcie jeżówek. Zarówno możliwości aparatu, jak i umiejętności niewielkie, ale uczę się.
Moje hortensje kwitną, ale brakuje deszczu. Nawadnianie trochę pomaga, jednak deszcz zdecydowanie lepiej działa na rośliny. Limelight na pniu.

Małgosiu dziękuję.
Jakoś pomysły z porządkowaniem ciągle inne, więc jeszcze długo będę przyjmować nie do końca zasłużone pochwały. Pomidory już posmakowane, słodkie, zupełnie inny smak. Hortensje zdecydowanie królują, dwie sklejone Limelight przy garażu.

Paulinko w LM linie kroplujące dwa razy droższe niż na A.
Już pozaglądałam w różne miejsca i to taki sam towar. Musi być modne, bo czas, który poświęca się na podlewanie, można przeznaczyć na inne ciekawe zajęcia. Ja mam kilka pomidorów w donicach, to eksperyment, ale każdy krzak ma kilkanaście owoców.
Dla ciebie ipomea z heliotropem.

Wandziu ja mam oddzielny licznik na wodę do podlewania, więc w takie upały jak dziś, włączam nawadnianie wcześnie rano i wieczorem. Oczywiście też niektóre rośliny podlewam dodatkowo, ale tylko tam gdzie linia nie dochodzi blisko.
Aniu dziękuję i zapraszam, może właścicielka tak cudnego ogrodu wspomoże przy urządzaniu moich rabatek.
Artemis poleciły mi doświadczone różomaniaczki. Posadzona wiosną kwitnie po raz drugi, ma dużo pąków. Vanilka z patyczka.

Tereniu perowskię podsyp kredą lub dolomitem, chyba że masz dostęp do popiołu z kominka, jest najlepszy. Mam siedem Limelight, niektóre ukorzenione w tym roku. Były to moje pierwsze hortensje, a wiadomo, że takie darzy się szczególnym sentymentem.
Jeszcze limonkowa.

Anitko w cudzych ogrodach wszystko rośnie szybciej.
Twoje za dwa lata będą takie same. Dla ciebie fioletowy kupidynek.

Wiesiu regulamin nakazuje, więc nie było wyjścia.
Sabinko młode hortensje trzeba cieniować, bo mają za mało korzeni, żeby sobie poradzić w słońcu. Tracą za szybko wodę. Raczej inna przyczyna mało prawdopodobna. Ja swoje maluchy zasłaniam od południa kawałkiem kartonu. Fajnie, że ci się podobają wysokie rozwary.
Moje się trochę pokładają, co mnie złości.
Taki żywopłot będziesz mieć za cztery, pięć lat.

Niezmordowana Guawa Ice w samosiejkach.
Milkshake z ipomeą.

Tegoroczna siewka mikołajka zakwitnie.



Aniu dzięki.

Zuza ostnic już nie wyrwę jesienią,

Krysiu dziękuję,

Małgosiu dziękuję.

Paulinko w LM linie kroplujące dwa razy droższe niż na A.

Wandziu ja mam oddzielny licznik na wodę do podlewania, więc w takie upały jak dziś, włączam nawadnianie wcześnie rano i wieczorem. Oczywiście też niektóre rośliny podlewam dodatkowo, ale tylko tam gdzie linia nie dochodzi blisko.
Aniu dziękuję i zapraszam, może właścicielka tak cudnego ogrodu wspomoże przy urządzaniu moich rabatek.

Tereniu perowskię podsyp kredą lub dolomitem, chyba że masz dostęp do popiołu z kominka, jest najlepszy. Mam siedem Limelight, niektóre ukorzenione w tym roku. Były to moje pierwsze hortensje, a wiadomo, że takie darzy się szczególnym sentymentem.

Anitko w cudzych ogrodach wszystko rośnie szybciej.

Wiesiu regulamin nakazuje, więc nie było wyjścia.
Sabinko młode hortensje trzeba cieniować, bo mają za mało korzeni, żeby sobie poradzić w słońcu. Tracą za szybko wodę. Raczej inna przyczyna mało prawdopodobna. Ja swoje maluchy zasłaniam od południa kawałkiem kartonu. Fajnie, że ci się podobają wysokie rozwary.

Niezmordowana Guawa Ice w samosiejkach.
Milkshake z ipomeą.

Tegoroczna siewka mikołajka zakwitnie.

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej III
Soniu same piękności u ciebie.
Muszę przyznać że jest to mój ulubiony wątek. Lubię podpatrywać co nieco u ciebie i przekładać to na moje rabaty...
Muszę przyznać że jest to mój ulubiony wątek. Lubię podpatrywać co nieco u ciebie i przekładać to na moje rabaty...
Re: Ogród zielonej III
Hortensje wspaniałe tylko patrzeć i podziwiać. Ja natomiast wypatrzyłam piękne hibiskusy, które zawsze mi się podobały, a których nie mogę się dochować u siebie.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej III
twój ogród budzi zachwyt nawet u przechodniów super
też bym tak chciała. Chociaż u mnie to już ledwo co widać z drogi działka bardzo zalesiona jest.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej III
Soniu z pewnością taka linia jest lepsza od podlewania wężem, tu nawet nie próbuję dyskutować
I nie trzeba tracić (jak ja) dwóch godzin na podlewanie
Hortensje masz oszałamiające
Mnie niesamowitą radość sprawiły pączki na posadzonej w tym roku sadzonce Renhy Vanilie.
Hortensje masz oszałamiające
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Sonia, lilie w werbenach genialne
marzenie o hibiskusowym żywopłocie ewoluowało i zamiast rzędu zostawiłam sobie 4 siewki, przesadziłam do większych donic i czekam na wzrost, bo mają jakieś 15 cm góra
reszta albo rozdana, albo wyjątkowo zmarniona w zbyt małych doniczkach
czeka na rozdanie..
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Olu dzięki,
nie jestem z wielu zestawień zadowolona, ale podpatruję, jak każdy inne ogrody i ciągle planuję zmiany. Upały mnie niestety ograniczają, może dobrze, bo mniej się napracuję.
Kropko moje hibiskusy z siewek od sąsiadki, pierwszą zimę przeżyły w zaprzyjaźnionej piwnicy, potem już rosły bez żadnych zabiegów.
Hortensje to moje ukochane rośliny, będzie ich więcej.
Anitko mieszkam na takim odludziu, że tych spacerujących wielu nie ma.
Przyjeżdżający znajomi podziwiają i czekają, aż te, które im ukorzeniłam, też będą obsypane kwiatami. Akurat mam hortensje koło bramy i bramki, więc mimo wysokiego żywopłotu zawsze je będzie widać z drogi.
Małgosiu samodzielnie zrobiona linia kroplująca, to niewielki koszt. Dopiero teraz ją doceniam. Jakoś wątpiłam, że M się da namówić na montaż, myślałam, że muszę zatrudnić firmę. Okazało się, że to proste i sam sobie poradził, a koszt z akcesoriami tylko około 1,10zł za mb. Hortensje przez suszę mają mniejsze kwiatostany, ale nadrabiają ilością. Jednak cięcie na jeża powoduje, że nie widać pustych gałązek tylko wkoło kwiaty.
Sabinko to samosiejki werbeny, które ku mojemu zdziwieniu szybko zakwitły. Lilie posadziłam przy grządce truskawek i to w nich wysiała się werbena. Truskawki padły, a werbena rośnie na pustym poletku.
Hibiskusy, to jednak krzewy i żeby dobrze rosnąć potrzebują sporych doniczek. Moje pierwszy rok przeżyły w siedmiolitrowych.
Upał niesamowity, o wyjściu do ogrodu po południu nie ma mowy. Nadrabiam zaległości forumowe.
Dziś tylko Chopinowi zrobiłam zdjęcie przez okno.
Trzyma się dzielnie, pozostałe róże słońce przypala. Nie mają ani przez moment cienia.

Trawa kanarkowa lepiej wygląda przysuszona, niż zielona.

Przy hostach zakwitły samotne dwie cynie i werbena.
Żeniszek co roku sam się wysiewa i zapełnia puste miejsca na rabatach.

Kropko moje hibiskusy z siewek od sąsiadki, pierwszą zimę przeżyły w zaprzyjaźnionej piwnicy, potem już rosły bez żadnych zabiegów.
Anitko mieszkam na takim odludziu, że tych spacerujących wielu nie ma.
Małgosiu samodzielnie zrobiona linia kroplująca, to niewielki koszt. Dopiero teraz ją doceniam. Jakoś wątpiłam, że M się da namówić na montaż, myślałam, że muszę zatrudnić firmę. Okazało się, że to proste i sam sobie poradził, a koszt z akcesoriami tylko około 1,10zł za mb. Hortensje przez suszę mają mniejsze kwiatostany, ale nadrabiają ilością. Jednak cięcie na jeża powoduje, że nie widać pustych gałązek tylko wkoło kwiaty.
Sabinko to samosiejki werbeny, które ku mojemu zdziwieniu szybko zakwitły. Lilie posadziłam przy grządce truskawek i to w nich wysiała się werbena. Truskawki padły, a werbena rośnie na pustym poletku.
Upał niesamowity, o wyjściu do ogrodu po południu nie ma mowy. Nadrabiam zaległości forumowe.

Trawa kanarkowa lepiej wygląda przysuszona, niż zielona.

Przy hostach zakwitły samotne dwie cynie i werbena.
Żeniszek co roku sam się wysiewa i zapełnia puste miejsca na rabatach.

- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogród zielonej III
Mikołajek z siewu!!!
Mnie nigdy mikołajek nie wykiełkował,nawet z kupionych korzeni.
Chyba mnie nie lubi.
Wątpiłam w ocieplanie się klimatu, teraz zmieniam zdanie.
Mnie nigdy mikołajek nie wykiełkował,nawet z kupionych korzeni.
Chyba mnie nie lubi.
Wątpiłam w ocieplanie się klimatu, teraz zmieniam zdanie.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej III
Ale ładne hortensje.
Ja też je uwielbiam.I już mam kilkanaście.
Jedne większe inne młode, mniejsze.Ale za 2 lata to już będzie ładnie,
Jeżówki ładne, róże piękne.
Piękne lato.Tylko deszcze jak u mnie to duuuzo za mało
Ja też je uwielbiam.I już mam kilkanaście.
Jedne większe inne młode, mniejsze.Ale za 2 lata to już będzie ładnie,
Jeżówki ładne, róże piękne.
Piękne lato.Tylko deszcze jak u mnie to duuuzo za mało
-
marzusia
- 100p

- Posty: 134
- Od: 5 mar 2015, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogród zielonej III
Jestem na etapie tworzenia ogrodu i widzę, że masz sporo tych roślin, na które ja też stawiam. Jeżówki, trawy, lilie, hortensje i róże. Niby nic ciekawego, wszystkie w zasadzie oklepane ale mimo tego tworzą całkiem ładny ogród, zresztą Twój jest tego jak najlepszym przykładem
Hortensje masz już naprawdę pokazowe, jeżówki też Ci się pięknie rozrastają
I chyba też pomyślę nad nawadnianiem. Wczoraj podlewałam z węża 2 godziny i nie zdążyłam przed zmrokiem, jeszcze z godzinkę bym musiała pobiegać.
Hortensje masz już naprawdę pokazowe, jeżówki też Ci się pięknie rozrastają
I chyba też pomyślę nad nawadnianiem. Wczoraj podlewałam z węża 2 godziny i nie zdążyłam przed zmrokiem, jeszcze z godzinkę bym musiała pobiegać.
Pozdrawiam :) Marzena
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej III
Soniu cudne są twoje hortensje! Nawet sklejone, jak to określiłaś, wyglądają bajecznie!!! Rabata z kłosowcem bardzo mi się podoba.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród zielonej III
Soniu hortensje masz cudne i już nawet zaczynają się wybarwiać?
Kupidynkowi piękne zdjęcie zrobiłaś.
Moim zdaniem kłosowce jednak pachną.
Przynajmniej ja lubię ten zapach i nieraz celowo poruszam gałązkami. 
Kupidynkowi piękne zdjęcie zrobiłaś.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Beatko nasiona mikołajka dostałam od forumki, wzeszło kilkanaście. Sobie zostawiłam kilka, reszta powędrowała do zaprzyjaźnionych ogrodów. Nie lubi mokrej gleby, mój najładniejszy rośnie prawie na betonowej podbudowie tarasu.
Ja tam w ocieplenie klimatu nie wierzę. Już takie gorące lata i zimy bez śniegu pamiętam.
Aniu dzięki.
Twoja Bobo z lilią zainspirowała mnie do łączenia hortensji z liliami. Muszę tylko przesadzić moje późno kwitnące. Deszcz właśnie dzisiaj padał od osiemnastej do dwudziestej. Trochę spadła temperatura, i rośliny odżyją.
Dla ciebie Pinki Vinki w porannym słońcu.

Marzenko witam.
Ja ogrodem się bawię, nie mam ambicji żeby tworzyć kolekcje unikalnych roślin. Sadzę to co mi się podoba, to co zechce rosnąć na słabej glebie, na co nie muszę wydawać dużych pieniędzy i nieustannie pielęgnować. Jeśli inni widzą w ogrodzie coś ładnego, to miło.
Nawadnianie to najlepsza rzecz, jaka w tym roku mi się przydarzyła w ogrodzie.
Lilie jeszcze kwitną, choć niektóre kwiaty marniutkie, nornice je podkopują.

Aneczko zamiast biegać po plaży, to biegasz po wątkach.
Dzięki.
Hortensje mnie cieszą, bo pięknie kwitną, tylko się zastanawiam, jak je ciąć, żeby nie przerosły żywopłotu i nie zarosły chodnika.
Kłosowiec zauroczył mnie u ciebie,
mam go kilkanaście sztuk, choć niektóre podsychają.
Pink Diamond niedługo zagrodzi wjazd do garażu.

Tereniu Vanilka wyjątkowo wcześnie zakwitła i już nabiera różowego koloru. Może mój kłosowiec jakiś inny, ma bardzo nikły zapach.
Kupidynek coraz ładniej kwitnie, ale często nie widzę kwiatów, bo tylko rankiem otwiera.
Ostatnie lilie kwitną.


Rozplenice zaczynają pokazywać kłosy.

Różanecznik Cunningham,s White z B. zamierza kwitnąć.

Powojnik Solina dalej rozwija po kilka kwiatów.


Kolorowe cynie podarowane w zamian za koszyczki rumianku.




Aniu dzięki.

Marzenko witam.

Aneczko zamiast biegać po plaży, to biegasz po wątkach.

Tereniu Vanilka wyjątkowo wcześnie zakwitła i już nabiera różowego koloru. Może mój kłosowiec jakiś inny, ma bardzo nikły zapach.
Ostatnie lilie kwitną.


Rozplenice zaczynają pokazywać kłosy.

Różanecznik Cunningham,s White z B. zamierza kwitnąć.

Powojnik Solina dalej rozwija po kilka kwiatów.


Kolorowe cynie podarowane w zamian za koszyczki rumianku.




- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej III
Soniu jak ja mogłam Cię zgubić? Zdyszana przybiegłam,by móc podziwiać jak zawsze Twoje włoście 


