Słoneczne rabaty 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stefanek
500p
500p
Posty: 690
Od: 14 maja 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Witam ;:172

Sbinko zaserwowałaś nam wspaniałą serię zdjęć, ;:215 od pokazanych "roślinek" oczu nie można oderwać.
Kolekcja różyczek super, zapach Lili i różyczek " widać" na zdjęciach.
Czy na Twojej działce rozprowadzone jest nawadnianie ;:88 bo roślinki cudownie się prezentują.

Powodzenia ;:3
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko, uśmiałam się z Twojej przygody z budleją Bicolor, to tak jak z tym floxem ode mnie. ;:306
Rośliny spalone słonkiem bardzo szybko przekwitają i jesień zbliża się nieubłaganie, bo gdy wytniemy to co przekwitło, zostanie goła ziemia. ;:145
Tak samo jest z powojnikami, nie można nastarczyć z podlewaniem a przecież powinny stale mieć mokre nóżki.
I to nie uwiąd je załatwia tylko susza.Sama piszesz, że kobea wytrzymuje a rosnący obok powojnik więdnie i potem zasycha.
U mnie też Vyvyan nisko przycięty i kilka innych, ale większość wspaniale kwitnie i jakoś sobie radzi. ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko orliki chyba ktoś inny dostanie. :) Mam trochę swoich i sporo samosiejek, już nie planuję więcej. Sasanek wzeszło tyle, ;:196 że znowu będę upychać znajomym. Po upałach już powędrują na rabaty. Rhapsody in Blue z lilią i floksem cudna. ;:oj Róże mają piękne zdrowe płatki, jakby u ciebie nie było upałów. Jeżówki i lilie nie zawodzą, cieszą kolorem, ;:31 moja Hot Papaja też ugotowana i obcięta.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Witam :wit
Cieszyłam się od dwóch dni słonecznymi przedpołudniami i deszczowymi popołudniami i chyba było mi zbyt dobrze, bo dzisiaj nie przywiało ani jednej chmurki ;:173
Na jutro zapowiadają burzę, ale czytając wasze opisy makabrycznej suszy, coś czuję, że wyczerpałam mój limit wody i zacznie się podlewanie typu ręcznego..

Milenko, a wiesz, że ja również nie wyobrażam sobie mojego ogrodu bez płonącej Nostalgii ;:167 Doris to totalna zagadka różana. Szukałam informacji na jej temat i przyznam, że ciężko coś konkretnego znaleźć. Kupiam ją jako tzw zapchajdziurę, a po serii upałów i jej żelazną, niezłomną postawę zacznę ją bardziej cenić.
Zuza, Vanilka w kilku miejscach zaczyna się delikatnie przebarwiać, ale poza tym dzielnie świeci bielą. W tym roku nie liczę na jakiś szał, bo bidulka była przesadzana i na dokładkę wiem, że dałam jej zwykłą ziemię zamiast pomieszać z lekko kwaśną.. dobrze piszę? ;:218 Lekko kwaśna ma być? Motyl na jakiejś inne j budleji, której nazwy oczywiście nie znam :oops: Dostałam ją w prezencie i już była beznazwowa. Poniżej przegląd krzaczorów..
Tulap, nawet nie wiesz jak mnie cieszą te jednoroczne cudeńka ostróżkowe. Nawet zastanawiam się czy nie wykopać tych bylinowych i nie zastąpić sianymi ;:224 Tyle kolorów i odcieni, a na dodatek cała przekrojówka budowy kwiatu: puste, pełne, półpełne.. no śliczności ;:oj
Aneczka, dziękuję. Dzielnie czekam na twoje relacje z działeczki.. może jeszcze zdążysz na swoje lilie ;:108
Klara, ten pseudotrawnik to praktycznie tyle co mam teraz. Tyle, że na środku rośnie ogromna wiśnia (do wycięcia), a po bokach 4 ogromniaste kępy parzydła leśnego.. kiedyś wstawiałam te zdjęcia...Pierwsze zdjęcie w moim pierwszym wątku, to właśnie ten "dziewczy" teren. Tyle, że teściowa ma podejście w stylu " zacznie być ładnie wokół domu to ludzie zaczną się interesować i złodzieje zaczną łapczywie zerkać na dom i to co jest przy domu" ;:223 Takie podejście podcina skrzydła i niestety za domem mamy prawie raj, a przed domem.. ujmijmy to łagodnie.. czyściec ;:224
Stefanek, jedyne nawadnianie na tych moich rabatach to niezliczone ilości konewek wody :;230 Czasmi mam wrażenie, że nawet siłowni nie potrzebuję. Rano podlewanie, wieczorem podlewanie, plus skłony przy plewieniu ;:306
Stasiu, nic nie potrafię poradzić na to, że ja taki ogrodnik w gorącej wodzie kąpany :lol: Jak tylko coś ma pąki to chodze po kilka razy dziennie i sprawdzam czy już, a może teraz.. hmn.. dam mu jeszcze godzinkę lub dwie.. dalej nic.. itd itp.. a później coś się wreszcie rozkwita i jest nie takie jak na zdjęciu u wujka gogle i zazczyna się poszukiwanie winnego ;:204 Często tym winnym okazuje się być mój własny pośpiech i niecierpliwość. Ja wiem o tym i zdaję sobie z tego sprawę.
Piszesz, że Vyvyen załatwiła susza? :shock: Dobij mnie.. tak się cieszyłam, że ten powojnik wyszedł po zimie, a teraz sama go załatwiłam ;:145 Jak zacznę podlewać to jeszcze wyjdzie??
Sonia, w tym roku róże jakoś mniej chorują. Nie wiem czy to kwastia braku opadów i przez to mniejszej ilości zarodników pleśni i grzybów czy wiosennego oprysku miedzianem.. Fajnie, że wyszły sasanki, nagadałam nasionom przed kopertowaniem żeby mi wstydu nie narobiły.. bo wiesz, u mnie sasanki zwykle marnie wschodziły, a później okazywały się samymi fioletkami ;:224

Dzisiaj zdjęć brak.. nno prawie brak. Upał skosił róże.. taak, te które jeszcze wczoraj ładnie wyglądały. Lilie wyblakły i większość poszła na kompost, jeżówki już się wszystkim przejadły, a floksy.. cóż, floksy znalazły swojego naturalneo wroga.. Moje dzieci dowiedziały się, że we floksach jest słodki nektar i można je jeść.. Zostało kilka drapaków i jakieś tam resztki pączków :roll:

Pokaże wam za to gościa numer jeden: paź żeglarz we własnej osobie (dzięki ci Jagi za jego imie)
Sonia, on uwielbia werbeny ;:oj

Obrazek

Obiecane budleje.

Na pierwszy rzut: budleja biedronkowa

Obrazek

nieszczęsna budleja bicolor.. znowu się nie przebarwi przez upały..
Ale jak ktoś bardzo chce i pragnie tego z całych sił to może się dopatrzeć delikatnych pomarańczowych przebarwień ;:306

Obrazek

oraz budleja prezentowa.. największa i najciemniejsza wśród szacownego grona krzaczorków

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko, dzięki Tobie znam już nazwy trzech swoich lilii nn - Agostini, Prescott, Tiger Edition :D Jak dobrze, że podajesz ich nazwy ;:180 U mnie część nazw gdzieś zatopiona w korze, a że gąszcz nieziemski, to ciężko dojść do znaczników...Ale te wymienione powyżej były kupione na rynku jako nn. I proszę już nie są anonimowe :)
A jak zostawisz ten ostróżkowy las na zimę, to w przyszłym roku będziesz miała całą puszczę :;230
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko, ziemia do hortensji kwaśna do lekko kwaśnej. Poza tym one są żarłokami i lubią nawożenie.
Jak nie dałaś ziemi kwaśnej to podsyp nawozem do różaneczników ;:108
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Witaj Sabinko,kolekcję lilii założyłaś olbrzymią i piękne robisz zestawienia,róże ,floksy i wszystko co lubię jest u Ciebie,rośliny widać ładnie sie trzymają w tym upale ,u mnie dzisiaj znowu nie do wytrzymania,żar leje sie z nieba i ze mnie ,chociaż nic nie robiłam jeszcze w ogrodzie,ale trzeba już wyjść podlewać ,bo inaczej stracimy nasze rośliny,pamiętnika nie ma kiedy u mnie padało,wody w studni już brakło,a podlewałam nią tylko przed ogródek ,teraz została na wszystko miejska ,pozdrawiam chłodno ;:306 ;:168
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Nie tragizuj, tylko podlewaj, powinien wystartować, jeśli był na tyle głęboko posadzony jak zalecają szkółkarze. ;:215
Ogrodnik ma być cierpliwy i spokojnie obserwować otoczenie a Ty latasz jak kot z pęcherzem, przystopuj, bo jeszcze zakwitniesz. ;:306
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko budleje cudne. ;:oj Biedronkowa z floksem tworzy świetny duet. ;:215 Też widziałam pazia, ale nie miałam aparatu, to taki rzadki widok. ;:138 Sasanki pewnie się ciebie wystraszyły. ;:306
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko jak Twoje rośliny się maja na słonecznych rabatach? U mnie fatalnie. :wit
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko przybiegłam szybko, bo przeczytałam, ze w końcu wróciłaś. ;:168
No gdzie zdjęcia co?! Co słychać w Twoim pięknym, kolorowym i jakże energetycznym ogrodzie?
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Witajcie kochani :wit
Biegam po waszych ogrodach i nadrabiam zaległości. Zdarzało się, że czasami buszowałam po forum, ale z pisaniem już gorzej.. Upały i sytuacja na rabatach jakoś nie zachęcały do dzielenia się spostrzeżeniami o tym co pierwsze padnie :;230
Dzisiaj, po prawie trzech tygodniach bez deszczu wymęczone rośliny nareszcie doczekały się solidnego podlewania i to prosto z naturalnego dystrybutora, a nie jakiejś tam miejskiej kranówy :;230 Za rok musimy wszyscy tu na forum rozważyć stworzenie kącika w klimatach meksykańskiej pustyni. Można nawet pokusić się o przeznaczenie na to większości ogrodu. W końcu i tak trawnik wygląda jak zapomniany przez Boga koniec świata. Tylko pomyślcie: zero narzekania na kapryśne róże, koniec z bolącymi ramionami i urwanymi rączkami od wiader, zero stresu związanego z nadchodzącym rachunkiem za wodę, a słońce zamiast wyniszczać ogród zostanie naszym sprzymierzeńcem. Można jedynie pomarzyć jak wspaniale będą się czuły nasze kaktusy, zrobimy konkurs na najdorodniejszą opuncję pustynną, a nagrzany do granic niemożliwości piasek i kamienie zapewnią nam wrażenia jakich pewnikiem nie zapewni sianowaty pseudotrawnik ;:224
Póki co jednak możemy sobie ponarzekać i liczyć na to, że ostatnie tygodnie wakacji przyniosą więcej deszczu i uratują drugie różane kwitnienie.

Dorotko, powiem ci, że nazwy lilii i róż to już znam na pamięć, bo niestety u mnie nie przeszłyby wszelkie znaczniki.. po pierwsze koty, po drugie sroki, które wiosną wszystko wyrywają z ziemi ;:223 Ostróżkowa puszcza wcale mnie nie przeraża, gdyby one faktycznie tak chętnie się rozsiewały byłabym baaaardzo szczęśliwa ;:108
Zuza, nie wiem o czym ja myślałam wsadzając te hortensje. Wiedziałam, że do kwaśnej powinny iść, ale tak na szybko były przesadzane i właściwie podsypałam czym miałam :roll: Póki co zawsze podlewałam je gnojówką z pokrzyw, albo z gołębiego nawozu.. muszę sobie sprawić nawóz do różaneczników.
Marto , przyznam się, że floksy to dopiero pierwszy rok wkomponowałam w rabaty i jestem zachwycona efektem i jeszcze ten zapach. Koniecznie muszę dokupić kilka kolorów ;:65 U mnie woda tylko miejska ;:223 a co najlepsze studnia jest na posesji.. dosłownie zaślepiona i zakopana, bo "brzydko wyglądała". Już od tamtego sezonu męczyłam męża żeby kupił pompę i podłączył do darmowej wody.. na prośbach się skończyło :roll:
Stasieńko, muszę się dopiero nauczyć cierpliwości :lol: Wszystkie powojniki jakieś takie smętne przez upały. Jedynie Sir Trevor jakby dopiero teraz trafił na swoje idealne warunki atmosferyczne i zaleje z kwitnieniem.
Sonia, a wiesz, że ostatnio przy plewieniu znalazłam moc samosiejek sasankowych. Ciekawe jakie kolory. Biała duża sasana padła przez upały.. mimo podlewania, normalnie uschła na wiór. Ciekawe czy odbije wiosną ;:218
Alu, pewnie cię nie zaskoczę pisząc, że nie wyglądało to wszystko ciekawie. Lilie, szybko wyblakły i przekwitły, chociaż trzeba im przyznać, że temperatury zrobiły swoje i kielichy wyszły ogromne. Róże kwitną przez dwa dni i opadają. Całe szczęście dzisiaj zaczęło padać. Zobaczymy jak długo.
Aneczka, jestem ;:196 Zdjęcia też są, chociaż wszystko jakby takie wyblakłe i prześwietlone.. Ech, mimo wszystko wolę upały niż zimę.. Nie bijcie ;:224 ale koc, strój kąpielowy i dobra książka.. żyć nie umierać, a opalenizna robi się sama :;230

Kochani, zachwycam się wytrwałością Nostalgie. Upały dla niej nie istnieją.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Louise Odier

Obrazek

Lady Emma Hamington.. mój słodki cytrusik o zapachu.. gruszek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Piano

Obrazek

Obrazek

Chopin. Piękna, ale nie chce zbudować ładnego krzaczka.. zawsze dwie, sztywne łodygi

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tom Tom, żarówa w kololorze moich paznokci u nóg, które podobno świecą ;:306 a co, wakacje mamy i można poszaleć..

Obrazek

Obrazek

Depresyjny Abraham Darby.. łaskawie wydał jeden kwiat

Obrazek

Ingrid Bergman..podwójnie dla zakochanych

Obrazek

Casanova ".. a komu by się chciało uwodzić i uwodzić kiedy za oknem ponad 30 stopni w cieniu.. zakwitnę, opadnę i niech zbierają złamane serca.."

Obrazek

Alinka dopiero się rozkręca, prawie konewka wody dziennie działa cuda.

Obrazek

Eden Rose, nawet ona przypala płatki

Obrazek

Arthur Bell, jakby komuś było mało słońca. Uwielbiam jej owocowy zapach.

Obrazek

Queen of Sweden. Dostojnie wytrzymuje dwa dni, potem równie dostojnie traci głowę.

Obrazek

Augusta Louise.. bez komentarza. Była moją ulubienicą dzięki delikatnemu przebarwianiu i wytrzymałości. W godzinę próby okazała się mięczakiem brzydko zasychającym po dwóch-trzech dniach.

Obrazek

Obrazek

Alexander McKenzie, twardziel w czasie mrozów i w porze wyjątkowej spiekoty.

Obrazek

Obrazek

Pierwszy ładny kwiat Pastelli. Czuję, że się zaprzyjaźnimy i przestanę nieładnie zazdrościć Wandzi z Ogrodu pod Dębowym Okapem ;:168

Obrazek

Obrazek

Troika, w tym roku ma jeszcze liście.. sukces!

Obrazek

Mary Rose, zadziwiająco maleńkie kwiatuszki, ale zapach ten sam.

Obrazek

Obrazek

Jubilee Celebration. Ta, to się nigdy nie zmieni. Teraz chociaż ma jakieś podstawy do zwieszania główki.

Obrazek

Comte de Chambord, zaskoczyła mnie wielką ilością żółtych i czarnych liści.. Oberwałam do łysa i czekam na zazielenienie, a ona wciąż kwitnie.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabina jak wpadła tak od razu z grubej rury! ;:215 ;:138
U mnie Alexander nie ma ochoty na powtórzenie kwitnienia. A szkoda, bo bardzo ładny. Za to LO już lada moment zakwitnie i Comte też. :tan
Kaktusom mówię stanowcze nie! ;:24
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Zdjęć się nazbierało, tylko chęci brak na obrabianie i wysyłanie na serwer ;:131
Nie masz co się martwić. W tamtym sezonie mój Alexander też nie powtórzył. Za to w tym roku wypuścił mnóstwo pędów z ziemi i co chwila kwitnie jak szalony ;:108
Mam dwa kaktusy w domu.. właściwie to kaktusy moich dzieci, ale za rok, kto wie czy nie powiększę kolekcji pchnięta przez jakąś szaloną myśl stworzenia "kaktusowiska" :;230 :;230
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko mimo upałów róże jednak ładnie kwitną. Chciałoby się więcej, ale aura w tym roku ekstremalna. ;:202 Abraham Darby jeden, ale jaki. ;:oj Pastella też cudna, podziwiam ją w kilku ogrodach i w każdym inna. ;:218 Ciesz się Chopinem, ma zdrowy kwiat. Co z tego, że u mnie kilkadziesiąt, jak w ciągu trzech dni większość ususzona. ;:222 Nie wiem jak kaktusy, ale rojniki u mnie też słabo przetrwały upał. Meksyk to miejsce też dla mnie, tylko hortensji nie można tam hodować. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”