! Nie żałuję, że się napaliłam na piwonie w tamtym roku. Kieszenie trochę lżejsze ale było warto. 
Bardzo mi się podobają ich pąki, wyglądają jakby były w kryzach 
. 
.Nie zadziałałam jakimś środkiem w porę. No cóż. Wielka szkoda. .
.
Będę tu zaglądać. 
.wiera pisze:Wszystko zadbane,rośliny różnorodne ale jakże piękne.
Dojrzałam także moje chciejstwo alsobię, pozdrawiam
Alsobia to urocza roślinka. Też się w niej zakochałam. Warta rozpropagowania. Łatwa i bezproblemowa, a na dodatek jak się ukorzeni szybko rośnie. Ja obecnie poszukuję innych odmian, tych ciapatych. Jeśli ta biała to naprawdę Twoje chciejstwo to chętnie się podzielę. 
No i oczywiście z domowymi, których mam na nowo ogrom a już miałam dość ograniczoną ilość ,jednak stara miłość powróciła 
IkaD pisze:Witaj Ulu
Obejrzałam cały Twój ogród od początku i jestem zachwycona.
Ty marzysz o większym ogrodzie a ja już narzekam ,że mam za duży bo z mężem powoli nie dajemy rady z pielęgnacją warzywnika ,sadu ,szklarni i oczywiście ozdobnego oraz ogromu trawnika wewnątrz ogrodu jak i na zewnątrz przed płotem .A poza tym kury bo kaczek i przepiórek już się pozbyliśmy ,za to są 3 koty i mój ukochany York
. Ja też się zadurzyłam po uszy. . Również mam stadko zwierzaków w domku i też z trudem się wyrabiam, choć mam mniejsze poletko. Ale jakoś leci. Na szczęście zawsze przychodzi zima,która wszystko zmrozi i da nieco odetchnąć, a po zimie wiosna, gdy jest znowu więcej energii do pracy. I tak się to wszystko jakoś kręci. Grunt, że to kochamy .
Piwonia giant niesamowita, nigdy takiej nie widziałam 
Epi, moje ulubienice pieknie zakwitły no i kohlerie cudne 
a pamiętasz może , jak nazywają się te odmiany? Mam parę achimenesów , ale widziałam twoją olbrzymią kolekcję, więc może się w przyszłości wymienimy. Dziękuję bardzokoniczynka2014 pisze:Jakie masz cuda u siebie
