Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

[nifredil]

Udało mi się dopaść wychwalaną przez wszystkich mączkę Ze świeżym zakupem poczłapałam do szwagierki i pokazałam co to i że zwabia zwierzaki i że może zaszkodzić Kusił mnie też nawóz do róż, ale mam jeszcze z tamtego roku pół pudełka z Bioponu i postanowiłam nie nadwyrężać mężowskiej cierpliwości.. Aniu, bylinki jakieś upolowałaś??

[aneczka1979]

Sabinko pokus było sporo. Jednak ogarnęłam się szybko i wyszłam tylko z gipsówką, przegorzanem i bodziszkiem czerwonym. Ależ byłam dzielna!

Kasiu bo tym razem to nie zwało się wióry rogowe czyli Bone Meal, tylko mączka rogowa czyli Horn Spane. A najciekawsze jest to, że oba wyglądają konsystencją tak samo. Myślałam, że mączka będzie drobniutka a ona taka sama jak te wióry.

Zuzka. Moje też tak nie śmierdziały jak te zeszłoroczne. Uf.

[Annes 77]

Aniu byłam i mam łupy,udało się Dużo tego dobra nie mieli,ludzie lecieli za czajnikami,tosterami,a ja za mączką

[aneczka1979]

Aniu to tak jak mój Mąż, prosto w śmierdziele. Najważniejsze, że mam to co chciałam. Choć teraz sobie myślę, czy mi aby starczy tej mączki na te wszystkie planowane nasadzenia..?

[Annes 77]

Ile opakowań masz? Ja 3 ...

[aneczka1979]

Ha ha ha ja mam jedno! JEDNO!!! I z 1/5 z opakowania zeszłorocznego.
Hmmmm chyba jednak polecę jutro dokupić jeszcze jedno.

[mewa]

Ale się uśmialam z tymi czajnikami i tosterami
Śmierdziele ładnie brzmi
Byłam po poludniu i u mnie jeszcze były,ale u mnie to nie ma na to zbytu

[aneczka1979]

Ewo wyobraź sobie, że ludzie u mnie też nie biorą. A ja tyle zamieszania Emowi o to narobiłam. Była cała reorganizacja poranka, by tą mączkę zdobyć.

Z nawozów mam: 1 opakowanie mączki kostnej, 1/5 opakowania z zeszłego sezonu wiórów, worek granulatu obornika bydlęcego i 1/3 wora Azofozki, opakowanie nawozu do pomidorów z Lidla, opakowanie nawozu do róż z Lidla.
Sama nie wiem czy jeszcze coś dokupować.

[Pashmina2006]

U mnie mączki nie było, miałam jutro po pracy skoczyć do drugiego Lidla. Ale tak siedzę i się zastanawiam czy Rosahumus i banany nie wystarczą. A przecież dla zeszło-roczniaków mam jeszcze nawozy gatunkowe. Jak to mówią, co za dużo to i krowa nie chce.

[mewa]

Ciężki orzech masz do zgryzienia Aniu. Ja nie kupowalam mączki bo mam zamiar
obornik granuowany kupić. Do rodków i róz mam z zeszlego roku,poza tym bedę gnojówkę robić wiec nic już nie kupuje

[nifredil]

Czerwony bodziszek? teraz zaczynam żałować, ze jedynie pobieżnie rzuciłam wzrokiem i poleciałam po "śmierdziele"
Z nawozami nie ma co przesadzać. Mam zamiar w marcu wysypać wióry i końcówką maja pod róże nawóz dedykowany. Przez resztę sezonu wywar z pokrzyw jako dodatek do wody w konewce .

[sweetdaisy]

A ja mam zamiar tę mączkę dać w dołek pod róże, trochę ziemi i dopiero róża, a naokoło ziemię pół na pół ziemia do róż z rodzimą i wmieszam w to ze dwie garście obornika granulowanego. Na cały sezon powinien taki koktajl wystarczyć
Powojniki podobnie + skóra bananowa + tabletka nadmanganianu. Wierzchnią warstwę ziemi przemieszam ze skorupkami jajkowymi.
Taki jest plan, jakbyście proponowały wprowadzić modyfikacje dajcie znać

Aneczka, dziś poleciałam oglądać tego tulipanka w czapeczce "na żywo". Ty wiesz, że on faktycznie w tej czapce stoi W szoku byłam

[Pashmina2006]

O jakim tulipanku w czapeczce mówicie?

[sweetdaisy]

Madzia, Aneczka wypatrzyła u mnie na zdjęciu wychodzących tulipanów, że jeden z nich w czapce stoi. Ona to ma sokole oko. Lecę dziś prosto z pracy oblookać, czy to faktycznie tak jest, czy złudzenie na zdjęciu i patrzę a on faktycznie jak wojak w tej czapeczce stoi Ale się uśmiałam, aż eM przyszedł patrzeć co ja tam tak rechoczę i też oglądał tego czapeczkowego stworka

[Pashmina2006]

Aaaa no to wszystko jasne . Muszę go zobaczyć.