Justyno
Zabrałbym raczej te nasiona na parapet bez nasłonecznienia.
Witam wszystkich, pozdrawiam również wszystkich znajomych mam ostatnio chore serce i po wymianie trzech zastawek jakoś powoli funkcjonuję.
Minęły dwa miesiące pobytu w szpitalu ale moim adenium zajmowała się żona i jakoś one przetrwały.
Dwie rośliny są od dwóch lat posadzone w doniczkach hydroponicznych, stoją pod lampą ledową i co dwa dni woda w pojemniku musi być uzupełniona, mnóstwo jej piją.
Puszczają dość długie korzenie do zbiornika, aby wymienić doniczkę, trzeba ją połamać.
Inne adenium pokażę niedługo.