Dziunia87- Ostrości na Bagienku - paprykowy Growlog 2015

[Dziunia87]

Przenoszę je do ziemi jak są mniej więcej na takim etapie:


Ale czasem zdarza mi się je przetrzymać i wtedy niestety muszę wojować z wrośniętym w wacik kiełkiem (nie polecam).

[Marzenka79]

A teraz kolejne pytanie o te pomarańczowe karteczki i czym Ty na nich piszesz,że Ci się to nie rozmywa?

[Samsu]

Pomidory zapewne też wylądują w growboxie, bo na parapetach i tak nie mam już miejsca. Ale powiem szczerze, że nie mam jeszcze pomysłu kiedy je wysiać. Nie chcę zrobić tego za wcześnie, ponieważ w growboxie pomidory rosną strasznie szybko.
Na szczęście nie doszły do mnie jeszcze nasionka z Akcji, więc mnie nie korci

Może skuszę się wysiać teraz jakoś 1 sztukę doniczkowej małej odmiany typu Vilma lub Balkoni Red, ale zobaczymy.

Wysiałam dzisiaj dla zabawy pomidorka Micro Tom, ale to maleństwo. Nie wiem czy przekroczy na wysokość 10 cm . Pójdzie pod żarówkę.

[Geniodekt]

Buduję własny growbox. Co sądzisz o lampach metalohalogenkowych (moc 400W, 6400 kandeli, 36 000 lumenów) ? Podobno są oszczędniejsze od lamp sodowych i znacznie bardziej efektywne od tradycyjnych lamp żarowych

[Dziunia87]

A teraz kolejne pytanie o te pomarańczowe karteczki i czym Ty na nich piszesz,że Ci się to nie rozmywa?

Te karteczki to pocięte przeze mnie takie foliowe przekładki do segregatorów, a pisze po nich cienkopisem do podpisywania płyt CD.


Geniodekt Nie no lampa full pro, parametry ok. Fakt może "oszczędniejsza od lamp sodowych i znacznie bardziej efektywna od tradycyjnych lamp żarowych", ale czy oszczędna?! 400W?! Pomijam już sam koszt tej lampy, który też jest niemały... Ale starczy Ci na rachunki za prąd?
To będą chyba najdroższe w utrzymaniu papryczki ever!, aż policzyłam z wrażenia: przy 14 godzinnym doświetlaniu przez 1 taką lampę miesięczny koszt to prawie 80zł!

Wiadomo każdy robi po swojemu, ale moim zdaniem to już przerost formy nad treścią. Po co przepłacać, kiedy można mieć na prawdę zadowalające efekty za duuużo mniejsze pieniądze?

[dyrydyry7]

Samsu
Literatura zaleca przy doświetlaniu co najmniej 3 tys. lumenów na metr kw. więc lampa 600 lm powinna dobrze oświetlać powierzhcnię około 50cm na 40 cm.,

[Samsu]

Dyrydyry dzięki, rozwiałeś moje wątpliwości. Teraz będę mogła spokojnie spać.

[Gleba]

Dziunia a jesteś w stanie mi powiedzieć mniej więcej jaki koszt utrzymania (tzn ile zł na prąd) będzie za taki boxik mały, jak ten Twój w szafce? Liczyłaś kiedyś?

Ja również wysieję pomidorka doniczkowego, zobaczymy, co z tego będzie

[Dziunia87]

W "szafkowym" growbox'ie zostały zamontowane świetlówki liniowe (takie podłużne) 2 razy T8 18W cool daylight OSRAM oznaczenie 865, a miesięszczne zużycie prądu przy 12h doświatlaniu to dokładnie 6,86zł (przy stawce 53gr za 1 kWh).

[Gleba]

Dzięki kochana Zabieram się za budowanie

[Marzenka79]

Sylwia jak tam papryczki się mają?Wykiełkowały kolejne?

[edysqa]

Sylwia, a który sposób wg Ciebie jest lepszy na kiełkowanie, na waciku czy w kieliszku z wodą?

[Dziunia87]

Wybaczcie moi Kochani mój ostatni brak w aktualizacjach, ale choróbsko tak strasznie mi ostatnio dowaliło, że ledwie mam siły by cokolwiek przy papryczkach poogarniać...
Wszystko rośnie aż za szybko (jak na mój gust w obecnym stanie)... Może jutro coś mi się uda cyknąć fotek, ale na prawdę nie obiecuję.

Co do pytania odnośnie kiełkowania w kieliszkach...
Kieliszki nie służą mi do kiełkowania nasion, lecz jedynie do ich wstępnego namoczenie/napęcznienia i trwa to zazwyczaj 24h, potem nasionka trafiają na wacik i tam szybko kiełkują. Owszem zdarza się, że nasionka puszczą kiełki będąc jeszcze w kieliszkach, lecz trzymanie tam nasion tylko w celu wykiełkowania mija się z celem, ponieważ... Po pierwsze nasiona potrzebują oprócz ciepła i wody również i powietrza... Zatopione w kieliszku wody nasiona dosłownie "duszą" się co spowalnia proces kiełkowania, a nawet jak kiełek wyjdzie to potrafi nawet tego samego dnia zgnić! Traci swoją twardość i elastyczność, umiera (jest miękki, a jak się wyciągnie nasionko pęsetą z wody to kiełek jak "flaczek" się załamuje...)
Na waciku nasiona tylko częściowo dotykają wody i mają dostęp do powietrza, a napęczniałe po ówczesnym namoczeniu szybciej budzą się do życia

[Samsu]

Sylwia kuruj się i szybko do nas wracaj

[Dziunia87]

Tadam i jestem

Od dwóch dni powoli czuję się coraz lepiej, więc pora na małą fotorelację z mojej uprawy.

Zimujące papryczki dawno zapomniały już o "zimie"
Fotka "Przed"


I fotka z dzisiaj


Purple Cayenne zaczyna kwitnąć


W tzw. międzyczasie wykiełkowało mi sporo nasion, ale najbardziej cieszę się, że wykiełkowała najostrzejsza w mojej kolekcji HP22B


Najstarsze siewki mają już po 2 pary liści właściwych i coraz częściej trzeba wszystko podlewać
















Tutaj nieco młodsze "przedszkole"



A tu taka nadwyżka, której nie miałam serca wywalać




Na koniec "przetrzymane" kiełki, które dopiero dziś trafiły do ziemi