
Petunia z nasion cz.3
Re: Petunia z nasion cz.3
I pomyśleć że nasze też niedawno były takie malutkie... 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.3
athshe nie przejmuj się powinny odżyć przy coraz dłuższym dniu. Ewentualnie zakup jeszcze paczuszkę nasion teraz jest dłuższy dzień szybciej to wszystko wykiełkuje i urośnie. U mnie o dziwo zawsze sieję w styczniu i się udawały w tym roku jakis bunt z ich strony
ale nawet w pelargoniach jak posadzę je w mieszance starej ziemi ze skrzynki i nowej z ogrodniczego w maju kiełkuje mi mnóstwo petunii takich samosiewek z poprzedniego sezonu gdzieś wpadną i zakwitają mi w połowie lipca a kiełkują gdzieś maju. Także nie poddawaj się
Akurat ostatnio jak kupowałem kolejna paczkę do wysiana Pani w ogrodniczym pyta się co ja zrobię z taka ilości tych petunii nic jej nie tłumaczyłem, że z poprzednich siewów wszystkie padły a dodała mi gratis paczuszkę jakiś holenderskich nasion petunii wielkokwiatowej żółtej


Akurat ostatnio jak kupowałem kolejna paczkę do wysiana Pani w ogrodniczym pyta się co ja zrobię z taka ilości tych petunii nic jej nie tłumaczyłem, że z poprzednich siewów wszystkie padły a dodała mi gratis paczuszkę jakiś holenderskich nasion petunii wielkokwiatowej żółtej

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.3
A ja właśnie tej żółtej nie dostałam, bo nie było w magazynie, zostawiam ją sobie w planach na przyszły rok.
Re: Petunia z nasion cz.3
To mnie pocieszyliście - dam im szansę - ale do tej pory też stały na najbardziej słonecznym parapecie w domu...
I skoro mam miec jeszcze szansę to jeszcze coś sobie zakupię - czy kolor ma wpływ? W sensie jest kolor rosnący najłatwiej?
I skoro mam miec jeszcze szansę to jeszcze coś sobie zakupię - czy kolor ma wpływ? W sensie jest kolor rosnący najłatwiej?
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.3
Z mieszanek zwykłych petunii zawsze najszybciej zakwitały białe i różowe, ale niebieskie czy fioletowe były później może o kilka dni, więc chyba kolor aż takiego znaczenia nie ma.
Najważniejsze, żeby w dzień miały ciepło i słońce, a w nocy nieco chłodniej, bo mogą się wyciągnąć. I nie przejmuj się, moje też jeszcze szału nie robią, dobra pogoda i, tak jak Marcin pisze, dłuższy dzień dadzą im kopa, zobaczysz.
Najważniejsze, żeby w dzień miały ciepło i słońce, a w nocy nieco chłodniej, bo mogą się wyciągnąć. I nie przejmuj się, moje też jeszcze szału nie robią, dobra pogoda i, tak jak Marcin pisze, dłuższy dzień dadzą im kopa, zobaczysz.
Re: Petunia z nasion cz.3
Moje najszybciej wzeszły z własnych nasion lecz już dalej to przegoniły je kaskadowe są teraz o wiele większe. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunia z nasion cz.3
Petunie już na dworze, w pełnym słońcu - teraz je pewnie spali ;)
A tak oglądam te wasze kwitki.... Czy to też petunie:


A tak oglądam te wasze kwitki.... Czy to też petunie:


Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Re: Petunia z nasion cz.3
Obawiam się że nie przeżyją jeśli są już w ogrodzie.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.3
Ja moje też od dłuższego czasu wystawiam na dwór.
Re: Petunia z nasion cz.3
Mariolu w dzień jest ciepło ale w nocy jeszcze nie raz będą przymrozki.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.3
Pewnie, że do ogrodu wysadzić to za wcześnie.
Dopiero po zimnej Zośce.
Dopiero po zimnej Zośce.
Re: Petunia z nasion cz.3
A to jeszcze półtora miesiąca...
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunia z nasion cz.3
Aniu - ta obawa to o moje petunie? Codziennie wszystkie siewy rano wystawiam, wieczorem chowam - mam nadzieję, że przeżyją.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Re: Petunia z nasion cz.3
Te petunie w ziemi co dałaś fotkę raczej nie przetrwają.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Petunia z nasion cz.3
Jeśli te w ziemi to są samosiejki (o ile to petunie, choć rzeczywiście tak wyglądają) i przetrwały do tej pory, to czemu miałyby nie przetrwać dalej 

Pozdrawiam, Kasia