Działka w Maksie III

[Nikus]

Mirko Cudownie wyszło postawienie tunelu. Teraz możesz już sadzić:)

[Mariolcia1962]

Mirko bardzo fajnie Wam poszło , teraz tylko sadzenie i odpoczynek pozdrawiam serdecznie

[Anna11]

Tunel super wygląda, wszystko więc już przygotowane do sadzenia...konstrukcja wygląda na solidną. Współczuję przy takiej pogodzie naciągać folię Teraz będzie już lepiej, pierwsze nasadzenia wszystko zrekompensują. Pomidory, sałata, rzodkiewka będzie wcześniej

[leszczyna]

MIRKO.....zapisuję się, co by wątek nie umknął.......

[Mirabela]

Krysiu, jak dawno nie słyszałyśmy się. Za dużo jest koleżanek, aby je wszystkie odwiedzać na jedno posiedzenie. Bardzo mi miło kochana. Na pewno odwiedzę Ciebie, co nowego słychać. Jesteśmy zmęczeni z mężem po dwu dniowych wojażach na działce. Jeszcze kości, mięśnie nie rozruszane. Ale sporo zrobione.

Dzisiejszy , może i następne dni odpoczynku. Pogoda deszczowa i dobrze . Pąki na drzewach już się rozwijają.
Jakiegoś uczulenia dostałam na rękach od łokci do palców. Ratuję się wapnem na dzień dzisiejszy.
Wczoraj przesadzaliśmy różę "Alchymist". Ciężko było , we dwójkę musieliśmy to zrobić. Nie obeszło się bez syczenia z bólu. Ale udało się. Liczę się, że może odchorować to przeniesienie. Ale teraz jest właściwie upięta. Wymieniliśmy też pergolę , taką jak dwie pozostałe, które wymieniane były w zeszłym sezonie.

Kilka foto

to ta róża

[bartosz les]

Róża jaka piękna i pewnie pachnąca

[Mirabela]

Witaj ! Jedyny jej mankament , to że nie zakwita drugi raz

[leszczyna]

MIRKO....witaj po tak mozolnych dniach...ale za to efekty widać....nowa pergola....Alchymist dostał nowe podpory....na pewno odwdzięczy się pięknym kwitnieniem.......a co Ty powiesz dobrego o tej róży....pytam bo kupiłam i czeka na swoje miejsce.....nie zdążyłam wczoraj a dzisiaj deszcz mnie wygonił z ogrodu....

tunelik już zapełniony

[Mirabela]

Krysiu, przed chwileczką odwiedziłam Twoje progi.
Alchymist to piękna róża , jej kwiaty są piękne z barwy. Ja w niej widzę trzy kolory: żółty, morelowy i ciepły , jasny róż. Szkoda, że nie powtarza kwitnienia.

[Mandragora]

Wow, superancki tunel Pergole również - M. robił sam czy kupiłaś gotową? Alchymista nie mam, kolory ma cudne, wczoraj posadziłam odrobinę podobne: Augustę Luise i Emilien Guilot. Dostały dość ekskluzywną miejscówkę jak na mój ogród i niech tylko spróbują nie kwitnąć Pieczonych ziemniaków z ogniska tak dawno nie jadłam... W sobotę rozpaliliśmy ognisko by upiec kiełbaski, ale szybko po upieczeniu zalewaliśmy ognisko wodą, bo strasznie wiało.
Udanego tygodnia!

[Ignis05]

Ależ to potężna róża
Trzymam kciuki , żeby się przyjęła i zakwitła.
Jak to się uda, to poproszę o instrukcję przesadzania takich olbrzymek.
Czy ona miała wielki korzeń ? Pamiętam , że moja New Down miała tak wielki i gruby korzeń, że nie mogłam sobie poradzić z wykopaniem dość głębokiego dołu, by móc go porządnie zakopać. Ale mam bardzo ciężką ziemię z zielonym zbitym iłem w głębszej warstwie. Fajny ten tunel, musieliście się naprawdę mocno napracować.
Teraz pogoda pozwoli nam nabrać nowych sił i bliżej weekendu można będzie zabrać się od nowa do pracy.

[Mirabela]

Krysiu, wyobraź sobie, że okopaliśmy ją delikatnie dookoła, wybrałam ziemię i trafiłam na jeden, jedyny korzeń, który trzymał całą różę. Mąż odciął piłką i po wszystkim. Cała sztuka to te pędy utrzymać w ryzach w czasie przenoszenia. Nasze ręce wyglądają jak po walce z kotami.
Muszę upiąć jeszcze New Dawn. Myślę, że będzie łatwiej. Róża młoda. Ale też z kolcami.

[leszczyna]

MIRKA....a gdybym tą swoją Alchymist posadziła nie w pełnym słońcu poradzi sobie..........na podwórzu dzisiaj mimo paskudnej pogody Józio studnię już urodził i tak patrzę, że pnąca Pani mogła by przy niej miejsce znaleźć, tylko po południu to już słoneczka nie będzie miała.....

[Mirabela]

Krysiu, jeśli w lekkim półcieniu to nic nie szkodzi, ale kilka godzin na słoneczku przydałoby się jej.

[Mirabela]

Krysiu odpisałam u Ciebie.

Po mimo uczulenia pojechaliśmy na działkę , trochę prac kosmetycznych mieliśmy do wykonania. Skrócić pień starej śliwy. Nie została ścięta całkowicie , ponieważ rośnie pod nią dzikie wino.