Aniu, Dorotko, teraz dopiero zajarzyłam. Ale to tak jest, w Warszawie tak samo jednoznacznie kojarzy się ul. Rakowiecka

. A cech poznanianki po ojcu też trochę mam

, np. oszczędność - na co dzień, bo jeśli chodzi o ogród to ogarnia mnie dzikie rozpasanie

. Ale przynajmniej intensywnie szukam, gdzie kupić taniej
