Zaszczepiony na jesieni Cissus wreszcie zaczyna rosnąć. Został odratowany z ostatniej zmarniałej gałązki od znajomej. Stał w wodzie kilka lat i miał się bardzo dobrze a po wsadzeniu do ziemi zaczął obumierać, chyba korzenie za bardzo przyzwyczaiły się do wody, w ostatniej chwili pobrałem sadzonkę.