Sama zajmuję się storczykami dopiero od stycznia i mam w swojej kolekcji na razie trzy okazy Phalaenopsisów, ale moje początki także były trudne (bo wnioskuję, że to są Twoje pierwsze?) - pierwszego przelałam i myślę, że Twojemu tez to może grozić

Podzielę się wiedzą, która nabyłam będąc członkiem tego cudownego Forum

- szklane doniczki może i ładnie się prezentują, z tymże nie dostarczają korzeniom powietrza, co doprowadza do długiego przesychania podłoża i gnicia korzeni (to samo tyczy się osłonek),
- 'prysznicowa' metoda podlewania też źle mi się kojarzy - woda zostaje w zagłębieniach liści i zalega w stożku wzrostu (miejscu, z którego wyrastają liście), co także może prowadzić do różnych chorób i gnicia. Zaleca się podlewanie poprzez moczenie doniczki (nie zanurzając w wodzie liści) w większym naczyniu, wodą destylowana/deszczówką, a nie kranową, gdyż jest za twarda

Może być też tak, że storczyk jeszcze nie zaaklimatyzował się u Ciebie i na skutek szoku opadają mu kwiatki/ pąki.