Moje endorfiny w kolorach tęczy

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Cieszę się niezmiernie,że znów Was widzę w moim ogrodzie.
-Kasiu,ja nie uważam mojego ogrodu za duży.Chciałabym mieć 2000m2,no może 1500 żeby nie być zachłanną.Posadziłabym duże gabaryty żeby było cieniście,utworzyłabym aleje i ścieżki,tudzież ławki i ławeczki drewniane,ciurkadełko a wokół ptaszęta.

-Lublinianko,to jest właśnie to,co chcę mieć,tworzyć,doskonalić,dostawiać itp.

-Ewo-rozalko,nigdy nie będę dążyć do posiadania kolekcji dalii mimo ich urody.Nie mam zdolności ich przechowywania,jak nie zgniją to zaschną na śmierć. Ta sztuka udaje mi się tylko wtedy gdy mam ich mało. Dlatego dobieram je sobie bardzo drobiazgowo. Jednoroczne mają b.cienkie,rachityczne te bulwki,one wysychają najbardziej.

Znalazłam taką pamiątkę rodzinną,porzuconą wśród rupieci.
Obrazek
Powiększyłam dziurę w dnie,synek pomalował specjalnym lakierem i techniką.To jest żeliwny saganek,ta obręcz to nie wiem czy przywarta na amen fajerka,czy taki był kupiony. Teraz już nie mam kogo o to zapytać.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

No i fajne...jak mówiłam ja lubię takie zastępcze doniczki...nadaja charakteru ogrodowi.. :tan
dangar1
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 kwie 2011, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Ja przywitam się i zaraz dodam:Ale masz zbiory w ogrodzie ! ;:oj

Dalie przecudne. od lat o takich marzę, a słabo mi kwitną i muszę sadzić do donic, ze względu na ślimaki. ;:14
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Kasiu,koło studni,w miejsce tej beczki zaplanowałam drewnianą skrzynię a w niej doniczki z kwiatami sezonowymi. Problem w tym, że gdy ruszę beczkę to ona się rozsypie.I chyba nie będę ruszać staruszki a klombik rozplanować inaczej.Też lubię gadżety ale takie naturalne, typu korzenie,kamienie może jeszcze ceramika ale tu już bardzo ostrożnie.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Nie ruszaj Beczki... ;:202 ..ona ma tyle uroku...co ja bym dała aby taka zdobyć..albo inne plecionki czy skrzynki...to sa cuda bezcenne :tan
Robią swojski, wspaniały klimat...ale naturalnie to Twój ogródek..to ja nie mogę rządzić... ;:224

:wit
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Witaj Danusiu,furtka do ogrodu zawsze jest otwarta,wchodż kiedy zechcesz,zapraszam.Co do dalii to ja tylko w gruncie. Kiedyś posadziłam karłową w duuużej donicy,chodziłam koło niej jak koło chorego,krzak wyrósł imponujący zaś pąków mało i bardzo póżno zakwitła,tylko rosła i rosła.

Kasiu,nie ruszę beczki.

Bardzo lubię niecierpki ale tylko te czerwone niepełne.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Słoneczniczek od Christinkrysi
Obrazek

Obrazek

To też od Cristinkrysi
Obrazek

Obrazek

Białe osteospermum jest oszczędne w kwitnieniu (u mnie)

Rabatka do rekonstrukcji
Obrazek

Delosperma od christinkrysi.Biała zakwitła dwoma kwiatkami,żółta nawet jednym nie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kończę, bo mnie wnunio ciągnie na hulajnogę. Zatem do jutra :wit :wit
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Wandziu ale pocisnęłaś z tymi daliami ;:333
Ale i tak z upodobania do staroci beczka jest bezbłędna ;:215
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Ładnie ogród pokazałaś ,a róże masz piękne
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Śliczne widoki...i piękne rośliny... :tan
dobrze, że beczka zostaje... :heja :heja :heja
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

I niech no się ktoś odważy powiedzieć,że nasze hobby jest kosztowne. Wystarczą nam starocie,których inni się chętnie wyzbywają lub precz wyrzucają,trochę roślinek i to wszystko.Czy zna ktoś mniej kosztowne?.

Ilonko,mnie też beczka się podoba i to bardzo, ale nie jest bezbłędna. Ma poważny błąd,jest nietykalna.

Dorcia ;:109 ,dziękuję.

Kasiu, tak,ogród mój,ale głos Forumków bardzo się liczy.Oni zawsze dobrze radzą,bo są praktyczni,mają wyobrażnię i co najważniejsze,są życzliwi.

Dzisiaj obcinałam glicynię,niektóre pędy miały ze dwa metry.Powinna ładnie zakwitnąć wiosną,bardzo na to liczę.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Ha.....spytaj naszych mężów..czy ono nie kosztowne... ;:306 ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Kasiu,my też możemy zadać im niewygodne pytanie dotyczące tej kwestii.
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Wandziu i bardzo dobrze, że nietykalna to to cenny rarytas ;:333
A ja na prawdę nie chciałam aby się do mnie przykleiła na "amen" :;230
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Wandziu zawsze po cichutku wpadałam na chwilkę ale dziś odezwę się ...
Swojskie klimaty pokazujesz - w ogrodzie bardzo ciekawe akcenty z wykorzystaniem starych przedmiotów a te garnki, to miały fajerki na stałe. takie miała moja babcia i gotowała w nich na kuchni węglowej z fajerkami. Te dodatki tworzą Twój indywidualny klimat a to bardzo ważne.
Cieszę się ,że słonecznik Flore Pleno pięknie kwitnie a ziele długowieczności pnie się w górę.
Co do dzikiego ogórka Achocha to wejdź do mojego wątku i poczytaj - jest tam wszystko co trzeba http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=58461
Ostatnio robię sporo rożnych sałatek z dodatkiem tego ogórka i jeden przepis wstawiłam.
Ja będąc na działce często zjadam je bez dodatków tak prosto z krzaczorka zerwane.
Pozdrawiam życząc miłego weekendu.
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy

Post »

Ilonko, gdybyś nawet chciała żeby się przykleiła,nie da rady,rozsypie się przy pierwszym dotyku,nawet sobie palca nie ubrudzisz.

Krysiu,wyobraż sobie,że stałam już nad tym sagankiem z młotkiem i drewienkiem żeby obtrącić tę fajerkę.Polałam najpierw naftą, po paru godzinach oliwą do maszyny krawieckiej i do dzieła. I wtedy dostałam olśnienia:przecież to jest żeliwo a nie stal, może pierw pęknąć zanim puści,jeśli w ogóle puści. Jak sobie wyobraziłam mój bezcenny nabytek w postaci skorup to mi się gorąco zrobiło.A ile miałam potem roboty żeby zszorować tę obfitość oliwy ;:223 ;:223 żeby lakier dobrze się trzymał...,masakra. Efekt końcowy jest ;:215 ;:215 .
Ogórek zasuszę bez nasionek, z nich zrobię osobny użytek,dziękuję zalink.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”