Tropiki (triki)

[Magdzia]

gratuluję efektów reanimacji sama reanimuję 2 storczyki więc wiem jaka to radość gdy widać efekty

[Dufin]

a ja mam tylko jednego reanimka od Kasi a i tak nie umiem sobie z nim poradzić a tu proszę jaki ostry dyżur Ten keramzyt masz zawsze zalany tak po brzegi? Ja jak wstawię do szkła i zaleję woda do połowy to zaraz trzon storczyka pokrywa pleśń :/ Dolewasz wody systematycznie by zawsze coś było, czy dopiero gdy keramzyt wszystko wyciągnie i przeschnie? Może popełniałam ten błąd, że woda była stale dostępna..

[actus]

Dufin a Ty caly czas z tym Liodorkiem walczysz?

[Dufin]

Czy walczę.. wsadziłam go w korę z keramzytem bo kamienie chyba nie przypadły mu do gustu ;) ale korzonków żadnych nie widzę Natomiast jeśli o chodzi o keramzyt to kiedyś innego storczyka próbowałam tak reanimować ale trzon gnił ;? Liodorka na razie nie wsadzałam w sam keramzyt bo chyba za dużo przy nim majstruję dam mu czas odetchnąć

[actus]

Tak bedzie najlepiej ,moj reanimek stal 2 miesiace zanim cokolwiek sie ruszylo.Zlota zasada ,nie grzebac!

[Dufin]

No tak, tylko w tych kamieniach nie wiedziałam czy to dobrze robię, bo miałam pumeks a on jest porowaty i taka reanimacja bardziej przypominała reanimację w keramzycie a nie kamieniach, bałam się, ze jak pumeks będzie wilgotny to trzon będzie gnił, a jak go wyżej położę, to nie poczuje wilgoci i tak ciągle coś nie tak a nie mam możliwości zraszać go co dzień, wiec uznałam, ze bezpieczniej będzie jak go będę reanimować w grubym podłożu z domieszką keramzytu i pumeksu i będę moczyć jak normalnego storczyka raz na tydzień ja niecierpliwa jestem, bo gdybym chociaż zobaczyła mały korzonek, który świadczyłby o tym, ze jest mu dobrze to byłabym spokojna i wówczas mogłabym czekać sobie i czekać a tak to ciągle mam wrażenie, że robię coś nie tak ;]

[actus]

Nie bedziemy Janeczce watku zasmiecac ,napisz mi na pw ,jak on wyglada ,czy listki maja turgor i w ogole

[gianna]

Aniu, Kasiu, ja nawet cieszę się, że podjęłyście dyskusje w moim wątku. Dużo się nauczę nie przeszukując innych wątków. Nie czuje się specjalistką od reanimacji. Pisałam już, że w przypadku dwóch mi się nie udało.
Aniu, ta woda w wazonie ze storczykiem i keramzytem, to po prostu moczenie. Prawie wszystkie fotki robię podczas moczenia, to jest taki wyjątkowy czas dla mnie i moich podopiecznych. Normalnie keramzyt był zalany ok. 2-3 cm stale. Podczas moczenia wszystkich storczyków, reanimek też dostawał wodę na ok.30 min, a potem odlewałam. Ale na dnie zawsze utrzymuję trochę wody. Kiedy korzonki się wydłużały, starałam się, aby wody było zawsze poniżej korzeni. Jako, że czas reanimacji przypadał latem, to nowe korzonki i wierzch keramzytu codziennie zraszałam. Całej rośliny nie, bo bałam się zalania stożka wzrostu. Nie wiem, czy obrazowo to brzmi. Jeśli mogę coś dodać, pytaj.
Reanimując w kamykach, postępowałam podobnie.

[Dufin]

Nie no o to mi tylko chodziło, czy woda była stale na dnie naczynia czy dopiero po odparowaniu, bo z obiema wersjami się spotykałam i myślałam, ze może gdzieś zrobiłam błąd ;) Dziękuję Jestem pełna podziwu, gdy widzę u kogoś odratowane storczyki

[gianna]

Stan obecny rzeczonego:

[Dufin]

Kurde, śliczny kolor, nie mam takiego Poluję własnie na jakiegoś czerwonego albo bordo, woskowego, Twój wygląda apetycznie I ta osłonka

[gianna]

Jak się okazało, to mój drugi w tym kolorze. Nie wiem czy to cecha gatunkowa czy inne "CÓŚ", oba mają słabe korzenie. To znaczy mają ich mało i niechętnie wypuszczają nowe. Za to szaleją z ilością pędów. Reanimek ma obecnie trzy, przy czym jeden chyba spisany na straty.

[katkaaa]

gianna gratuluję sukcesu z reanimkami

[actus]

Stan obecny rzeczonego:

O kurcze ,naprawde sliczny! Patrz jak one potrafia sie odwdzieczyc

[gianna]

Pewnego razu po kąpieli, stanęły obok siebie przypadkiem. A ja nie mogłam się powstrzymać i je sfotografowałam. Niestety w tle szafka kuchenna, bo "Duży" nie mieścił się pomiędzy stojącą i wiszącą...