Ogródek Agness

[AGNESS]

Majeczko do lata się wymyśli .... na razie pazury smaruję na niebiesko....chabrowo dokładnie

[Wanda7]

Oj, rzeczywiście pięknie kwitną ci storczyki. Pędzików tyle, że aż miło popatrzeć

[Kriss1515]

Jak ty to robisz , że Ci tak ładnie kwitną ? U mnie to chyba już od lata, albo i wcześniej nie kwitły.

[hala67]

Aguś cudne masz storczyki.
A ja jestem na siebie zła, bo kolejny raz, przez swoją nieuwagę, złamałam pęd kwiatowy mojego bielaska.

[nirali]

Agnieszko jak byłam u Ciebie to widziałam całe parapety takich jeszcze storczykowych maleństw...podziwiałam Cię za cierpliwość do nich ale widzę że masz piękną zapłatę
Wszystkie robią wrażenie

[AGNESS]

Wandziu, faktycznie storczyki postarały się ,tylko 2 donice bez pędów Cieszę się, że właśnie teraz zakwitły, kiedy w ogródku szaro i smutna, takie kolorowe parapety bardzo poprawiają humor

Kriss, storczyków po prostu nie można rozpieszczać odstaw je na jakieś 3 tygodnie od wody i zobaczysz jak pędy zaczną wyrastać, takie przesuszenie daje świetne rezultaty

Halinko no niestety tak się zdarza, ja też miałam kilka razy takie sytuacje, że złamałam pędzik, wiem jak wtedy jest żal......ale storczyk jak już postanowił, że zakwitnie, to nic go nie powstrzyma, niedługo wypuści nowy

Witaj Kasiu powiem Ci szczerze, że storczyki tak lubię, że uważam , że są śliczne nawet jak nie kwitną, te listki takie bujne, soczyście zielone też są bardzo atrakcyjne a ja praktycznie wcale się nimi nie zajmuję, raz na jakiś czas podleje i przetrę listeczki z kurzu i tyle

[nirali]

Agnieszko ja mam jedynaka w domu i ciągle o nim zapominałam,podlać,zajrzeć dopiero jak usłyszałam rozmowę o storczykach czy jakąś wyprzedaż storczykową to sobie przypomniałam że mam storczyka
O dziwo szykuje się do kwitnienia,ma pąki...czekam z niecierpliwością

[bodzia3012]

Agnieszko storczyki śliczniutkie

[AGNESS]

Kasiu i to mu bardzo dobrze robi, że nie podlewasz zbyt często, storczyki zdecydowanie nie lubią nadmiernego rozpieszczania , wtedy pięknie kwitną

Bożenko dziękuję

[Irena37]

Witaj Agusiu, rewelacyjnie rozpoczęłaś nowy wątek, widoki jak z bajki. Storczyki, które pokazałaś są jak marzenie ależ one piękne , ładną kolekcję uzbierałaś, też je kiedyś miałam ale wydałam bo za wiele miejsca na parapetach zajmowały ale pomimo to jestem ciągle pod ich urokiem.

[pomidorzanka]

Aguś storczyki rewelacyjne, aż nie chce mi się wierzyć, że zakwitły w takich ilościach.

Ja też mam jednego , od synowej, już rok nie chce zakwitnąć

[AGNESS]

Irenko witaj Faktycznie storczyki mnóstwo miejsca zajmują na parapetach.... powiem szczerze, że taka rozdarta jestem, bo z jednej strony lubię jak parapety są puste, ewentualnie jakieś 2-3 doniczuszki z kwiatkami na nich stoją, a z drugiej tak kocham storczyki, że wpycham na te parapety bez umiaru
Irenko szukałam Twojego wątku, szukałam, a on zamknięty na kłódeczkę.....

Agatko to dopiero początek, poza 2 donicami wszystkie mają pędy ze sporymi już pąkami, a zakwitła dopiero połowa, tak, że z dnia na dzień będzie bardziej kolorowo
Agatko powiedz mi kochana, kiedy ostatnio podlewałaś swojego storczyka???

[pomidorzanka]

Aguś raz w tygodniu zawsze podlewam, kiedyś miałam dużo storczyków, ale one coś mnie nie lubią,

oddałam w diabły ciotce, i u niej zaczęły kwitnąć.

A już kombinowałam ze wszystkimi stronami świata, bo myślałam że miejsce złe.

A ten którego teraz mam, dostałam na imieniny od synowej, -- niebieski.

[AGNESS]

Aguś raz w tygodniu zawsze podlewam, kiedyś miałam dużo storczyków, ale one coś mnie nie lubią,......

Agatko i tu jest właśnie przyczyna, że nie kwitną......to wcale nie tak, że Ciebie nie lubią, one Cię właśnie lubią, aż za bardzo, bo jest im u Ciebie za dobrze...... więc po co mają się wysilać na jakieś tam kwitnięcie
Kochana na moją odpowiedzialność...... nie podlewaj go przez 3 tygodnie ..... trzeba mu pokazać, kto tu rządzi....po kilku takich dyscyplinkach zobaczysz, za 2-3 miesiące pojawi się pędzik....jestem tego pewna
A niebieski kolorek to najprawdopodobniej biały farbowany, oni podlewają jakimiś barwnikami, przy kolejnych kwitnieniach wraca do naturalnej swojej barwy i kwitnie na bielutko

[Tamaryszek]

Witaj Agness! Przyszłam z zamiarem przczytania wszystkiego od początku, ale okazało się to absolutnie niemożliwe..! Więc znajomość Twojego ogródka mam tylko wyrywkową, ale wiem,że choć nieduży - jest radosny i pełen barw, a zieleń wszystko pięknie spaja. Podobają mi się trawiaste ścieżki , meandrujące między rabatami. Podziwiam Twoje lilie i liliowce i oryginalne szachownice. Z przyjemnością będę Cię odwiedzać!