Kurcze... A mnie pelargonie lubią, ale tylko jak wiszą w skrzynkach na balkonie :/
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy. "Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
Jak to po co na ból ucha pomagało...wiem bo mi mama też wtykała tylko nie mówiła na niego tak ładnie: anginka, u nas ta pelasia zowie się : śmierdziuch
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy. "Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy. "Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
Chyba mam gałązkę ukorzenioną wciśniętą gdzieś na szafce Ale nie wiem czy to jest to, bo nie wąchałam Dla mnie wszystkie pelargonie mają dziwny zapach
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy. "Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek