Hobby nr 2: kaktusy - truskafka85

[truskafka85]

Dzięki za uznanie, niezbyt zasłużone zresztą .... takie o to gymnole, pospoliciuchy. Mam jeszcze G.saglionis, G.cardensianum i G.bruchii. Dwa pierwsze przywędrowały do mnie wraz z poprzednio pokazanymi gymnolami i są już u mnie 3 lata, G. bruchii mam z wystawy zeszłorocznej. Ciekawi mnie kiedy te rośliny są zdolne do kwitnienia. I kiedy się tą sztuczkę z nawozem pomidorowym robi? Bo moje rośliny są niemal nie nawożone ... skleroza nie boli

[truskafka85]

Bardzo nie lubię pisać posta pod postem, ale czasem trzeba. Pogoda jakby zaczynała odpuszczać i chyba wszystko idzie ku lepszemu ... ciekawe tylko kiedy dojdzie :P.
No ale nie o tym chciałam. Kolejne kilka fotek to taka zbieraninka zeszłoroczna. Rośliny, które nie mają szerszej reprezentacji u mnie ale pewnie będą miały ...


Setiechinopsis mirabilis


Coryphantha ?


Echinopsis subdenudata

i najładniejszy z całej czwórki

Notocactus ubelmannianus (który to, jako jedyny z moich Noto okazuje chęć do ponownego cieszenia moich oczu swoim kwiatkiem )


Przyznać się, kto utopił marzannę?

[LUKASxd]

Echinopsis i noto najlepsze
Reszta też super
Pozdrawiam

[sokolica]

Fakt, noto ładny, ale mi bardziej podoba się Coryphantha, czy cokolwiek to jest. Płatki jak atłasowe
Saglionis i cardenasianum raczej potrzebują trochę latek, by zakwitły. Ile, nie wiem. Cardenasianum chyba trochę mniej. Ja mam raczej spore te dwie sztuki, bodajże największe w moim zbiorku, i żaden jeszcze nie kwitł.

Marzanny nie topiłam, ale jakbym tak ją dorwała, to wcześniej bym jeszcze poddusiła, albo zastrzeliła, a potem utopiła, żeby mieć pewność, że nie dycha Nie wiem, jak w innych regionach, ale u mnie prognozy nie zapowiadają wiosny do połowy kwietnia

[hen_s]

Ładne wspomnienia.

Marzanne lubiemy to nie topiemy. Niech sobie żyje - każdy chce żyć...

[leszek2]

Aniu ,dla mnie Coryphantha superowa ,też mam dwie odmiany,ale nie mogę się doczekać takich kwiatuszków

[Martada]

Marzanny nie topiłam, ale jakbym tak ją dorwała, to wcześniej bym jeszcze poddusiła, albo zastrzeliła, a potem utopiła, żeby mieć pewność, że nie dycha

Magdo pomogłabym tylko, że z tym utopieniem to byłby problem bo u mnie rzeczka leniwie przez las płynie więc w cieniu a na niej lód . Trzeba by lecieć z 5 km z wrzątkiem albo świder od wędkarzy pożyczyć.
Ale jakby to miało coś w pogodzie zmienić to wchodzę w to

Asiu roślinki bardzo ładne ale coryphantha -bajeczna

[mCm86]

Jeżeli topienie tej Marzanny faktycznie miałoby przynieść wiosnę to chyba zacznę je topić codziennie... Kwiecień już prawie a wiosny nie widać Coryphatha "debeściak"

[Martada]

Wątek Asi powoli zaczyna "żyć" śmiercią marzanny ale po obejrzeniu dzisiejszej prognozy długoterminowej to wcale mi nie do śmiechu.


Asiu wypatrzyłam u Ciebie noto buiningi i on chyba taki już trochę wyrośnięty czy tylko złudzenie optyczne

[Andrew Be]

Jest Echinopsis jestem i ja
P.S. Doszły mnie słuchy, że wiosna strajkuje i ... od razu będzie lato
o.O i jeszcze otworzyłem nową stronkę

[truskafka85]

Dzięki Wszystkim za dalsza motywację i za nadal uważam nie zasłużone pochwały.

Fakt, noto ładny, ale mi bardziej podoba się Coryphantha, czy cokolwiek to jest. Płatki jak atłasowe

Jestem na 159 tysięcy procent pewna że to Coryphantha i na 99% że na drugie ma elephantidens, bo produkuje odrosty i jak się napije to wygląda o tak o

Saglionis i cardenasianum raczej potrzebują trochę latek, by zakwitły. Ile, nie wiem. Cardenasianum chyba trochę mniej. Ja mam raczej spore te dwie sztuki, bodajże największe w moim zbiorku, i żaden jeszcze nie kwitł.

no to sobe jeszcze trochę poczekam ...

Marzanny nie topiłam, ale jakbym tak ją dorwała, to wcześniej bym jeszcze poddusiła, albo zastrzeliła, a potem utopiła, żeby mieć pewność, że nie dycha Nie wiem, jak w innych regionach, ale u mnie prognozy nie zapowiadają wiosny do połowy kwietnia

Jak dorwiesz to daj znać ... chętnie się współudzielę w tej "zbrodni"

P.S. Doszły mnie słuchy, że wiosna strajkuje i ... od razu będzie lato

Może być .... tylko szybko!!, bo w maju chcę przejechać maraton a tu nie ma kiedy potrenować

Asiu wypatrzyłam u Ciebie noto buiningi i on chyba taki już trochę wyrośnięty czy tylko złudzenie optyczne

Fakt mam takiego ... dwa albo trzy lata temu go przytaszczyła ... przypalił się, ale od tamtej pory ładnie rośnie ... tylko nie kwitnie, nie mam już do niego siły bo zajmuje coraz więcej miejsca a to jest ściśle reglamentowane.

Marzanne lubiemy to nie topiemy. Niech sobie żyje - każdy chce żyć...

Jak uważasz ... ja mendy nie lubię, śniegu nie uznaję, niech idzie gdzie indziej nim ją ręka sprawiedliwości dosięgnie


pozdRower

[czarny]

Setiechinopsis mirabilis

A tego to dopadł jakiś fryzjer-styilsta? ;]

[Rejden]

Witaj.
Fajny wątek, ciekawe rośliny i opiekunka już zaawansowana.
Postaram się zaglądać częściej.

[truskafka85]

Setiechinopsis mirabilis

A tego to dopadł jakiś fryzjer-styilsta? ;]

Wygląda jak Szopen po koncercie :P.... A tak poważnie to nie wiem, chyba nie otworzył się całkowicie, to był jego pierwszy kwiatek u mnie. Liczę na to, że w tym roku wyprodukuje co najmniej dwa

Fajny wątek, ciekawe rośliny i opiekunka już zaawansowana.

Dzięki, chociaż ja uważam, że wątek taki sobie ale ten żart o zaawansowaniu opiekunki ... wyborny:P, uśmiałam się po pachy

pozdRower

Edit: Po całym dniu w pracy dorwałam się do komputera i spojrzałam wreszcie na prognozy pogody, mam nadzieję, że się spełnią i już za kilka dni będzie można zapomnieć o tym białym g... leżącym za oknem, oraz że temperatury w końcu podskoczą trochę i te leniwe koluchy zaczną się budzić.... i pączkować ofkors

[przemek_pc]

Długo już masz tego Setiechinopsisa? Bo one tak z natury długo pożyć nie lubią Niestety. Więc jak tylko możesz to zbieraj nasiona i siej A że kaktus jest samopylny, z tym problemu być nie powinno