Moje uzależnienie, nie tylko różane

[beata68]

Wróciłam zmachana, jak koń po westernie. Jeżeli tak ma wyglądać mój wypoczynek, to dziękuję bardzo.
Czy ktoś mi może pomóc, co to za roślinka. Niewątpliwie sama to wsadziłam do ziemi, tylko co to jest




Klonik ma takie piękne przebarwienia



ognisko po porządkach



kwiatuszek na Flammentanz



Whiter



Hania



Popiełuszko



lewa strona po odkurzaniu

[kogra]

No proszę jak pięknie.
To coś przypomina trochę dalie, ale roślin o podobnych liściach jest sporo.
Więc dowiemy się chyba jak zakwitnie.

[Jule]

Mnie to tez dalie przypomina Ale Grazyna ma racje, roslin o podobnych lisciach jest troche i trzeba poczekac az sie rozkwitnie

[beata68]

Dzięki dziewczyny
W wątku Joli-April, też zidentyfikowałam, że to chyba dalia, ale co trzy głowy,to nie jedna.
Swoją szosą, jak można być tak zakręconym, żeby nie pamiętać co się wsadziło w tym roku.
Odpadają mi ręce, a ja wykonywałam lżejsze prace, M wykopał olbrzymią kępę mozgi, nie miałam pojęcia, jak wsadzałam, że to się tak roznosi.

[robaczek_Poznan]

Beatko, trawniczek jak na Wimbledonie
A z różyczek... to wiesz, która mnie zachwyca najbardziej....Aga ma misję zakupową, może niedługo będę to cudo miała u siebie

[bina12]

Ależ ty masz porządeczek Różyce cudowne , też muszę posadzić coś bladego no i ten klonik

[x-ag-a]

Beata, piękne zakończenie dnia na działce - wysprzątane jak dla angielskiej królowej ;-)
Whiter cudowna... masz więcej zdjęć? Chciałoby się ją oglądać bez końca...

[Simbi]

Pięknie Clematisy i różyczki cudowne. Klonik bardzo ciekawy kolorystycznie. Masz może jakieś zdjęcie, gdzie widać go w całej okazałości , od "stóp do głowy" ?

[beata68]

Kasiek mój M puchnie z dumy, jak opowiadam, że go chwalicie.
Pewnie, że będziesz miała i będziemy we trzy porównywać zdjęcia tej bielszej. Córka się cieszy, że miała nosa, że właśnie ją wybrała.

Bina12 ten porządek okupiony, że z M stać nas tylko na pozycję na dwa misie, czyli d... do d.... i śpi się.

Aguś poszukam może mam jeszcze jakieś zdjęcia, dziś obcięłam jej dwa przekwitnięte kwiatki i tu duży plus płatki nie opadły, pomimo że przekwitła trzymały się. Śmieciuch więc tonie jest.

Simbi nie mam, ale obiecuję, że przy najbliższej okazji zrobię.

No to coś na dobranoc

tak było



tak jest



Mary Rose tuż tuż



miniaturowy jaśmin

[pratellina]

Beatko, Hania i Popiełuszko zachwycający!!

[gajowa]

Beata - widzę, że Twój wątek to coś dla mnie
Przeczytałam "ze zrozumieniem".
Liczba 150 róż na razie dla mnie niedościgniona, ale...staram się

Napisałaś gdzieś, że możesz polecić bezobsługowe pnące; chętnie skorzystam z porady, bo tych mam tylko kilka: Jasminę, Sympathię, New Dawn i Golden Gate. Niewiele też o nich mogę powiedzieć, bo dopiero zaczynają swoją karierę u mnie - podobnie zresztą, jak większość moich róż

[beata68]

Paskudna pogoda, która powoduje,że wszystko mnie boli. Słońca proszę odrobinę.

Gajowa, cieszę się, że znalazłaś coś dla siebie. Zobaczysz,będziesz miała jeszcze więcej, sama nie zauważysz kiedy.
Nie wiem gdzie chciałabyś posadzić różyczki,a to jest dość istotne. Dla mnie, jak na razie bezobsługowe są Falmmentanz, Rosarium, Laguna,Luis Odier, goździkowe są super pod ogrodzenie.

Parę zdjęć na poprawę nastroju.

Multi Blue z liliami



Mermaid Palace



NN, którą kocham miłością wielką,może uda mi się ją zidentyfikować



pnąca NN taka nie gniotsa nie łamiotsa

[Jule]

Twoja milosc, to najprawdopodobniej Eden Rose - sprawdz czy ma kolce ale na foto ich nie widze, bo jak nie ma albo minimalnie, to moje przypuszczenie bedzie realne. Tyle ze i tak trzeba czekac az sie rozkwitnie.

[beata68]

Jule
Kupiłam ją już na jesieni i zakochałam się w pąkach, niestety nie zdążyła się rozwinąć, ale i tak była tak piękna, że modliłam się, żeby przezimowała. Matko mam trzy Edeny? I jeszcze u żadnego kwiatka nie widziałam.

[Wanda7]

Beatko, cudowny powojnik Multi Blue. Jak już ładnie kwitnie i listki zdrowiutkie. Moje powojniczki na razie stoją.
Ostatnia różyczka przepiękna.
Czytam, że wywaliłaś mozgę. Ja też to zrobiłam wczesną wiosną. Była ładna przez trzy lata, ale jak się potem zaczęla rozłazić, to mnie przerażenie ogarnęło i natychmiast postanowiłam wyeliminować. Całe szczęście, że i ty się w porę zorientowałaś, co się święci.