U Oliwki - 2012
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: U Oliwki - 2012
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Oliwki - 2012
Nawet nie zauważyłam kiedy założyłaś nowy wątek, ale nadrobiłam te parę stron. Piękne łany krokusów i przebiśniegów, ranników nie mam to popodziwiałam u Ciebie.
Różyczki to nasze marzenia i czasami sprawiają nam niemiłe niespodzianki. Blanc Double de Coubert mam mieć od Kamili i ciekawa jestem jak sobie poradzi. Na Ritausmę też mam smak ale to pewnie dopiero jesienią.
Różyczki to nasze marzenia i czasami sprawiają nam niemiłe niespodzianki. Blanc Double de Coubert mam mieć od Kamili i ciekawa jestem jak sobie poradzi. Na Ritausmę też mam smak ale to pewnie dopiero jesienią.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: U Oliwki - 2012
Piękne są te twoje maleństwa.
Moje najwcześniejsze niestety wypadły.
Busz to doskonały pomysł, na dzisiaj / bo wiatr mniejszy / i na przyszłość / można się zgubić i nie być widzianym/.
Moje najwcześniejsze niestety wypadły.
Busz to doskonały pomysł, na dzisiaj / bo wiatr mniejszy / i na przyszłość / można się zgubić i nie być widzianym/.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko 150 róż to piękna liczba
W sezonie bajka, ale i pracy ogrom......ja kocham pracę przy różach od wczesnej wiosny, do....końca lata, bo jak przyjdzie do kopcowania, to już nie tak bardzo ....leń jestem 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Oliwki - 2012
Tuscany mam z jesiennego zamówienia w R.
Edenka miała kapturek z agro i kopczyk.
Na razie wyglądają nieźle.
Z moimi ok 30-mogę bez wyrzutów sumienia szaleć dalej
Edenka miała kapturek z agro i kopczyk.
Na razie wyglądają nieźle.
Z moimi ok 30-mogę bez wyrzutów sumienia szaleć dalej
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Oliwki - 2012
Walentyko witam w nowym sezonie . Dopiero teraz dojrzałam ,ze masz już aktualny w podpisie . Sezon otwarłaś bardzo pracowicie tyle traw pościnąć i uporządkować to wszystko
. Moje Plena tez nie chcą przyrastać lenie okropne z nich są . Krokusów masz mnóstwo
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Oliwki - 2012
Krokusy ładnie wyglądają właśnie w jednokolorowych grupach.
Byłam trochę niezdecydowana, gdzie chcę posadzić swoje, wsadziłam w donice.
Jesienią wysypałam z donicy, nadal nie wiedziałam, gdzie je chcę docelowo
i .... wsadziłam do trzech donic (tak się rozmnaża BLUE Pearl), obiecując sobie, że kolejnej jesieni pójdą do ziemi.
Chyba dobrze, że odłożyłaś zamówienie róż do jesieni, trzeba o czymś marzyć, chociaż nie jestem pewna,
czy po ich zakupie nie będziesz marzyć o kolejnych
.
Byłam trochę niezdecydowana, gdzie chcę posadzić swoje, wsadziłam w donice.
Jesienią wysypałam z donicy, nadal nie wiedziałam, gdzie je chcę docelowo
i .... wsadziłam do trzech donic (tak się rozmnaża BLUE Pearl), obiecując sobie, że kolejnej jesieni pójdą do ziemi.
Chyba dobrze, że odłożyłaś zamówienie róż do jesieni, trzeba o czymś marzyć, chociaż nie jestem pewna,
czy po ich zakupie nie będziesz marzyć o kolejnych
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Oliwki - 2012
Pięknie wyglądają te jednokolorowe grupy krokusów .. muszę o tym pomyśleć .........

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: U Oliwki - 2012
Hej Oliwko ale masz piękne krokusy,u mnie w tym roku poznikały,a miałam kilka kolorków,te odmianowe przypadły mi do gustu,kupowałaś je w markecie czy wysyłkowo?
Mam do Ciebie pytanko
Czy GdF mogę lekko przyciąć? Trochę mi zmarzła.... 
Mam do Ciebie pytanko
- klamber
- 100p

- Posty: 124
- Od: 29 sie 2011, o 06:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie-Otwock
Re: U Oliwki - 2012
Witaj Oliwko, w nowym sezonie, widzę że ostro wzięłaś się do sprzątania po zimie. Ja, to już dawno mam za sobą, zresztą zawsze robię idealne porządki na jesieni, teraz tylko kosmetyka, to co wiatr naniósł. W ten weekend strasznie nabałaganiłem obcinałem tuje i drzewka. mam dla Ciebie dobrą wiadomość wszystkie miskanty mają się świetnie, już rosną. Trzymałem je w nieogrzewanym pomieszczeniu 0-3 stopni, wszystko tam trzymałem, całą wymianę z tamtego roku, a było tego ze 40 doniczek, drzewa krzewy i trawy. Z sadzeniem będe czekał do maja. Pędzę teraz kompost na EMach i miesiąc jescze się zejdzie zaczem to rozwalę. Ciekawy jestem jak mi wyjdzie, pierwszy raz tak robię. Drugi kompost mam z kalifornijkami ale z tamtąd jeszcze nie mogę wybierać.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki - 2012
Chyba nową rabatę szykujesz, o której my nic nie wiemy
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Witam miłych gości, którzy tak licznie się zjawili, a ja okna myję
Ewo - chyba zrezygnuję jednak z tej rozpusty....na razie. to jest do jesieni albo i do przyszłej wiosny.
We Floribundzie też fajne wypatrzyłam, ale jednak zrezygnowałam. Poczekam, aż zwiększą wybór i wtedy do nich uderzę.
Asiu - Ritausma od dawna za mną chodzi.Najpierw próbowałam ją ukorzenić z pędu. Bez skutku. Potem kupić w R, bez skutku. Tak więc kiedyś tam będzie jeszcze moja. Niedługo do mnie przyjedzie inna piękna rugosa Martin Frobisher, a Ritausma by mi koło niego pasowała, albo i przed nim.
Aszka - nic się nie martw
, ja tam mam ciągle zaległości i nieczyste sumienie, że odwiedzam znajome ogrody nie tak często jak powinnam
teraz masa pracy w ogrodzie i to jest najważniejsze.
Majka - mam nadzieję, Blanc w tym sezonie wyda jakiś kwiat i że w ogóle nie zdechnie tylko pożyje i się rozkręci. Wyjątkowo dychawiczna sadzonka mi się trafiła. A krokusy to jeszcze pokażę, bo te ze zdjęć to na razie forpoczta
Grażyna - jakbyś czytała w moich myślach z tym buszem
Po to założyłam różany żywopłot: żeby mnie z drogi nie było widać. Po to sadzę wielgachne byliny, żeby w nich trochę się schować
Maleństwa są gromadzone od tylu lat, że nawet nie pamiętam od kiedy. Niektóre się nawet fajnie rozrastają. Co prawda każdej jesieni obiecuję, że już nic nie kupię, ale wiadomo jak jest: zawsze coś wpadnie w oko.
Agness - próbowałam to ogarnąć i policzyć
Z tymi tegorocznymi zakupami jest 130 (około), czyli z ewentualnym zamówieniem z R. byłoby 140
Pracy przy tym jest sporo, właściwie cały sezon. Kopczykowanie to dla mnie maraton i wyzwanie. A nikt młodszy się nie robi....dlatego właśnie mam te dylematy.
Klaryso - Tuscany to galijka, nie powinna w ogóle u nas przemarzać. Mojemu Edenowi agro nie pomogło. Muszę wymyślić coś nowego. Ktoś wspominał, że swojego obłożył badylami po astarch. Może ta pianka pod panele podłogowe? Też taki pomysł spotkałam.
Jadziu - w takim gąszczu wątków, łatwo ludzi przegapić
Oj, to porządkowanie nadal czuję w kościach, widzę w zadrapaniach na rękach. Przycinanie traw może się przyśnić. Ciekawe, jak rozwiązują to ci, którzy mają ich naprawdę dużo? A propos, traw też kupiłam kilka
, ale tylko 1 miskanta, a to one są najgorsze.
Ewo - chyba zrezygnuję jednak z tej rozpusty....na razie. to jest do jesieni albo i do przyszłej wiosny.
Asiu - Ritausma od dawna za mną chodzi.Najpierw próbowałam ją ukorzenić z pędu. Bez skutku. Potem kupić w R, bez skutku. Tak więc kiedyś tam będzie jeszcze moja. Niedługo do mnie przyjedzie inna piękna rugosa Martin Frobisher, a Ritausma by mi koło niego pasowała, albo i przed nim.
Aszka - nic się nie martw
Majka - mam nadzieję, Blanc w tym sezonie wyda jakiś kwiat i że w ogóle nie zdechnie tylko pożyje i się rozkręci. Wyjątkowo dychawiczna sadzonka mi się trafiła. A krokusy to jeszcze pokażę, bo te ze zdjęć to na razie forpoczta
Grażyna - jakbyś czytała w moich myślach z tym buszem
Maleństwa są gromadzone od tylu lat, że nawet nie pamiętam od kiedy. Niektóre się nawet fajnie rozrastają. Co prawda każdej jesieni obiecuję, że już nic nie kupię, ale wiadomo jak jest: zawsze coś wpadnie w oko.
Agness - próbowałam to ogarnąć i policzyć
Klaryso - Tuscany to galijka, nie powinna w ogóle u nas przemarzać. Mojemu Edenowi agro nie pomogło. Muszę wymyślić coś nowego. Ktoś wspominał, że swojego obłożył badylami po astarch. Może ta pianka pod panele podłogowe? Też taki pomysł spotkałam.
Jadziu - w takim gąszczu wątków, łatwo ludzi przegapić
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko, ta Ritausma... mam ja na liście rezerwowej w mojej różanej tabelce 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Elsi - właśnie z tymi krokusami mnie oświeciło, że naładniejsze są w wielkich grupach, a nie po kilka.
Z tymi różami to jest tak, jak piszesz: zamówienie jednej partii nie oznacza końca zamówień. Już dawno mi się wydawało, że mam wszystko, co chcę. Ale tylko mi się tak wydawało.
Czy Blue Pearl to taki fioletowy?
Miiriam - polecam nieskromnie. Nie żebym się chwaliła, ale efekt jest od razu w pierwszym sezonie. W dodatku nie giną, widać je w takiej grupie.
Aness - kupowałam w centrum ogrodniczym. Wysyłkowo na all pojawiają się na kilogramy, ale ostanio widziałam tylko mieszanki kolorów, co mnie nie urządzało.
Oczywiście, ze możesz przyciąć GdeF, jak zmarzła, to nawet musisz. Moja przemarzła do kopczyka
Robert - witaj po zimie
Cieszę się, żę miskanty mają się dobrze. Moje w gruncie na razie bez oznak życia.
Jesienią nie robię porządków, bo mi się nie chce. Zresztą po zimie zawsze i tak jest sprzątąć. A i dodatkowa ochrona na rabatach się przyda. Głównym jednak czynnikiem pozostaje lenistwo.
Daj znać, co z Twoim kompostem i czy kaliformijki się sprawdzają.
Majeczko - nowej nie szykuję. Tu coś przesadzę, tam przesunę, jeszcze gdzie indziej wywalę. I tak to wygląda.
Małgosiu - no śliczna jest, bez dwóch zdań. I nie trzeba koło niej skakać.
Z tymi różami to jest tak, jak piszesz: zamówienie jednej partii nie oznacza końca zamówień. Już dawno mi się wydawało, że mam wszystko, co chcę. Ale tylko mi się tak wydawało.
Czy Blue Pearl to taki fioletowy?
Miiriam - polecam nieskromnie. Nie żebym się chwaliła, ale efekt jest od razu w pierwszym sezonie. W dodatku nie giną, widać je w takiej grupie.
Aness - kupowałam w centrum ogrodniczym. Wysyłkowo na all pojawiają się na kilogramy, ale ostanio widziałam tylko mieszanki kolorów, co mnie nie urządzało.
Oczywiście, ze możesz przyciąć GdeF, jak zmarzła, to nawet musisz. Moja przemarzła do kopczyka
Robert - witaj po zimie
Jesienią nie robię porządków, bo mi się nie chce. Zresztą po zimie zawsze i tak jest sprzątąć. A i dodatkowa ochrona na rabatach się przyda. Głównym jednak czynnikiem pozostaje lenistwo.
Daj znać, co z Twoim kompostem i czy kaliformijki się sprawdzają.
Majeczko - nowej nie szykuję. Tu coś przesadzę, tam przesunę, jeszcze gdzie indziej wywalę. I tak to wygląda.
Małgosiu - no śliczna jest, bez dwóch zdań. I nie trzeba koło niej skakać.

