Kasiu ukorzeniałam geranium i w wodzie, i w podłożu. W jednym i drugim przypadku szło "tak sobie". W wodzie chyba troszkę lepiej, ale zawsze jakieś straty były. Jak już się ukorzeniły, to dalej szło gładko. Nie miałam okazji oglądać jeszcze kwiatów, ta jak
Magda 
Myślę, że to jest kwestia miejsca. Moje stoją w kuchni na północno-zachodnim parapecie i to bardziej po północnej stronie - mają mało światła, a ja nie mam dla nich lepszego miejsca. W tym roku chce wynieść je do ogrodu i zobaczą jak będzie.