Rabatówki uwielbiam ale wiesz ,one zrobiły w tym roku psikusa i wyrosły nawet do 2 metrów
Rozplenica zjawiskowa,no cudna.






Ech, żeby tak z wygrabianiem! Ja sobie ostatnio inteligentnie wysypałam tę rabate dla ozdoby korą i teraz... wybieram te liście ręcznie, przecież kory nie zagrabię na trawnik!! A mam jeszcze obok nich duży klon, który ma chore liście (czarna plamistość), no i jest zabawa!wanda7 pisze: Sure, witam cięDęby to wielkie utrapienie i zarazem wielkie dobrodziejstwo. Wbrew pozorom można także pod nimi urządzić sobie ogródek, jeśli dobierze się rośliny o odpowiednich wymaganiach. Skoro także masz u siebie dęby, to pewnie już teraz usuwasz te liście, które lecą z nieba i lecą, jakby w ogóle nie było końca z ich opadaniem. Znowu czeka nas jak co roku robota z ich wygrabianiem, prawda?







Witaj Wadeczko,Od dzisiaj zamieszkał u nas Jarząb dalekowschodni Posadziłam go na nowopowstającej różance. Będzie rósł z tyłu w tle różyczek, głównie pomarańczowych, bialych i żółtyc. Ma to być taka radosna słoneczna rabatka. Kolorystycznie będzie pasował
