Karczochy - uprawa, problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
magdala

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

I jak tam Wasze karczochy???
Moje od momentu posadzenia na działce właściwie stoją w miejscu...
Ale żyją :wink: .
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Wczoraj oglądnęłam dokładnie moje karczochy i całe spody liści pokryte są czarną mszycą :(

Czym opryskać - niestety rosną bardzo blisko poziomek i chemia odpada. Wolę aby mi zmarniały karczochy niż stracić plon poziomek.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
magdala

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Na jednym moim też widziałam czarną mszycę- ale nie będę nic z tym robić ,no chyba ,że po prostu
spróbuję spłukać to mocnym strumieniem wody.
Śmiesznie,bo ja też mam w sąsiedztwie karczochów poziomki :D
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Witam .Ja jak wsadziłam nasiono karczochów do doniczki to wzeszły i padły a wysiałam do gruntu to wzeszły wszystkie i rosną,myślę że nie ma co za bardzo się rozczulac najlepiej do gruntu i już. :wink: :wink: :D
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

magdala pisze:Na jednym moim też widziałam czarną mszycę- ale nie będę nic z tym robić ,no chyba ,że po prostu
spróbuję spłukać to mocnym strumieniem wody.
Śmiesznie,bo ja też mam w sąsiedztwie karczochów poziomki :D
;:7
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
magdala

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

skorpion811-51 pisze:Witam .Ja jak wsadziłam nasiono karczochów do doniczki to wzeszły i padły a wysiałam do gruntu to wzeszły wszystkie i rosną,myślę że nie ma co za bardzo się rozczulac najlepiej do gruntu i już. :wink: :wink: :D
I otóż to ! Jestem również za tą metodą :D :D
Karczochy wysiane 3 lata temu wprost do gruntu pięknie mi zakwitły (zdjęcia moich karczochów są na 5 stronie tego wątku),
a teraz "bawiłam" się z nimi w doniczkach i nie jestem pewna czy zdążą przed jesienią ....
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

magdala pisze:
skorpion811-51 pisze:Witam .Ja jak wsadziłam nasiono karczochów do doniczki to wzeszły i padły a wysiałam do gruntu to wzeszły wszystkie i rosną,myślę że nie ma co za bardzo się rozczulac najlepiej do gruntu i już. :wink: :wink: :D
I otóż to ! Jestem również za tą metodą :D :D
Karczochy wysiane 3 lata temu wprost do gruntu pięknie mi zakwitły (zdjęcia moich karczochów są na 5 stronie tego wątku),
a teraz "bawiłam" się z nimi w doniczkach i nie jestem pewna czy zdążą przed jesienią ....

Obejrzałam i karczochy jak się patrzy, moje jeszcze małe bo za późno się zdecydowałam wysiać do gruntu ale może zdążą.
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
magdala

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Muszę zwrócić honor moim karczochom-wczoraj byłam na działce i jednak coś się ruszyły...

Obrazek
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

piękne urosły czy to wysiane do gruntu na wiosnę? :wink:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
magdala

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Nie ,nie -w tym roku siałam w lutym do doniczek, a w kwietniu sadzonki przeniosłam do ogródka.
Natomiast 3 lata temu zasialiśmy karczochy w maju wprost do gruntu i rosły tak szybko,
że zdążyły zakwitnąć latem.
magdala

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

I jak tam ??
Czy ktoś ma nadzieję na kwiaty karczocha?

U mnie na razie nic nie zapowiada,żeby zdążył zakwitnąć.... Liście ,liście i liście...
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Witam moje karczochy późno posiane do gruntu rosną ale jeszcze są małe może do jesieni jeszcze podrosną.

Obrazek

Obrazek
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
aciek
50p
50p
Posty: 83
Od: 14 lut 2010, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje karczochy chyba zaczynają kwitnąć. Coś tam się wyłania wśród liści :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Oj chyba będzie kwiat. :shock:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MietkaCh
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 31 paź 2008, o 08:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

A ja cały czas walczę z mszycami na karczochach. Bardzo słabo rosną i na kwiat chyba nie mam co liczyć.
Pozdrawiam
Mietka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”