Moje kaktusy - Justyna

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

theoria_ pisze:Ostatnio w taki "niecny sposób" pozyskałam listki Adromischus cooperi :oops: Nie wiecie może czy trudno się ukorzeniają?
Mi się żaden z czterech listków nie ukorzenił, ale to było dawno temu :lol: Poza tym były one upaprane farba więc się najzwyczajniej udusiły i padły z głodu, tak sądze :? Polecam ukorzeniać w czystym, wyprażonym żwirze lub od bidy w piachu. Warto też psiknąć/podlać środkiem przeciwgrzybowym tak profilaktycznie i zapobiegawczo.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Też mam listek Adromischus i próbuję go ukorzenić. Na razie efektów nie widać, ale też nie gnije, więc jestem dobrej myśli :D .

Bardziej dziękuję Arturze, również zastanawiałam się czy możliwe jest ukorzenienie listka.
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Może Mammillaria o którą pytałaś to M.bombycina?
Jak idzie ukorzenianie?
Obecnie też ukorzeniam 3 małe pypcie bliżej nieokrślone :wink:
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Z identyfikacją poczekam do wiosny, bo mammillaria została trochę pognieciona i ma większość cierni połamanych lub dziwnie przygniecionych. Na razie korzeni jeszcze nie "widać". Ale pewnie nie puści ich tak szybko. Dobrze, że się trzyma. Na zdjęciu nie widać, niestety poczta nie obeszła się z nią łaskawie :( .

Jeśli chodzi o identyfikację, to jeśli uda mi się ją zidentyfikować to super, jeśli nie też będzie dobrze. Teraz najważniejsze, żeby się przyjęła. Ale w końcu tylu mądrych ludzi mamy na forum, że z pewnością w razie potrzeby ktoś nam pomoże w identyfikacji :D
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Ojejjj, nie przerażaj mnie z tą pocztą, sama czekam na paczuszkę i chyba zaczynam się baaać...
W takim razie życzę by kaktusiki się przyjeły :)
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Nawet nie miałam zamiaru Cię straszyć. Jestem święcie przekonana, że to była tylko taka przypadkowa nieostrożność. A nasza poczta dba o wszystkie przesyłki :wink: :;230
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Heeh, tak czy tak zobaczymy jakie moje dojdą :wink:
Tak, tak, nasza poczta polska dba o swoich "klientów" i przesyłki.....
Tak nawiasem mówiąc miałam koleżankę, która pracowała na poczcie i opowiadała ile ostatnio znalazła "zapodzianych", świątecznych kartek :lol:
Kartki to katrki, ale o kaktusowe przesyłki niech dbają :wink:
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

W pełni się z Tobą zgadzam :D i czekam na fotki tych nowych kaktusów ;:65
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Artur89 pisze:
theoria_ pisze:Ostatnio w taki "niecny sposób" pozyskałam listki Adromischus cooperi :oops: Nie wiecie może czy trudno się ukorzeniają?
Mi się żaden z czterech listków nie ukorzenił, ale to było dawno temu :lol: Poza tym były one upaprane farba więc się najzwyczajniej udusiły i padły z głodu, tak sądze :? Polecam ukorzeniać w czystym, wyprażonym żwirze lub od bidy w piachu. Warto też psiknąć/podlać środkiem przeciwgrzybowym tak profilaktycznie i zapobiegawczo.
Dziękuję za rady i mam nadzieję, że mi się uda :D
Powoli chyba coś się zaczyna dziać bo powierzchnia "skórki" się zmieniła i ma teraz takie białe hmm... pory?
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

U mnie niestety zaczyna gnić. Ucięłam nadgnity ogonek i będę próbować dalej. Nawet zastanawiałam się nad kupieniem ukorzeniacza.
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Justynek pisze:U mnie niestety zaczyna gnić. Ucięłam nadgnity ogonek i będę próbować dalej. Nawet zastanawiałam się nad kupieniem ukorzeniacza.
trzymam za nią kciuki mam nadzieję, że da się jeszcze odratować :D
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Niestety to już chyba ostatnie dni życia. Listka już nie ma z czego skracać. Zostało ok1 cm i jego obcięty koniec nabiera czarnej barwy. Nie gnije, ale pewnie to kwestia kilku dni i zacznie :cry: .
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

szkoda :(

zrobiłam dzisiaj rundkę po kwiaciarniach i z przykrością stwierdzam, że to są obozy koncentracyjne dla sukulentów :? tam w ogóle nie ma światła a rośliny są w opłakanym stanie, "sezonowe marketowce" (biedr itp.) są w o niebo lepszej kondycji!
tym bardziej mi żal Twojej roślinki :(
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

Adromischus z którego zdobyłam listek był strasznie zmaltretowany. Chyba więcej listków było urwanych i porozrzucanych dookoła niż na roślince. Teraz żałuję, że nie wzięłam ich więcej(chociaż nie lubię tego sposobu pozyskiwania odnóżek :? ). Roślinka natomiast dość sporo kosztowała, ale na wiosnę jeśli tylko uda mi się znaleźć sukulent z tego gatunku, na pewno kupię, bo bardzo się mi spodobał.
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Moje kaktusy - Justyna

Post »

ja skorzystałam z dostawy w lidlu, niestety nie było już adromischusów tylko właście takie porozrzucane listki więc wzięłam dwa, ale wtedy nie wiedziałam co to za roślina ma takie fajne listki w ciapki, które przypominają mi łapki żółwia;) na pociechę zakupiona została Mammillaria elongata :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”