Orchidee poccoyo
- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
tak to prawda, mam tylko jeden pędzik
może na jesień reszta ruszy...
widze ze moje cymbidium poszło w tym roku w korzenie...
ciekawe czy puści pędzik...
jak kupiłam je to było takie piękne...
żałuję że nie mam zdjęcia...
może na jesień reszta ruszy...
widze ze moje cymbidium poszło w tym roku w korzenie...
ciekawe czy puści pędzik...
jak kupiłam je to było takie piękne...
żałuję że nie mam zdjęcia...
- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
hej
przegladam aukcje na Ebay'u i tak wpadły mi w oko
czy widzieliście je kiedyś na żywo??
Miltonia Sunset Boulevard ta jest po prostu śliczna
dendrobium chrysopterum ma piekne pomarańczowe kwaity
Dendrobium leonis ciekawe grube mięsiste liście...
nie spr w wyszukiwarce forumowej, może się powtarzam
sorki
przegladam aukcje na Ebay'u i tak wpadły mi w oko
czy widzieliście je kiedyś na żywo??
Miltonia Sunset Boulevard ta jest po prostu śliczna
dendrobium chrysopterum ma piekne pomarańczowe kwaity
Dendrobium leonis ciekawe grube mięsiste liście...
nie spr w wyszukiwarce forumowej, może się powtarzam
sorki

- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Orchidee poccoyo
Witaj Edyto.
dla męża.Może nikt nie widział na żywo tych pięknotek.Miłej niedzieli.

doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
Sporo pączków. Życzę, żeby wszystkie się otwarły i będzie ładne 'drzewko'.
Niestety nie znam tych roślinek, o które pytałaś wcześniej.
Niestety nie znam tych roślinek, o które pytałaś wcześniej.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
Mala_MI, grazka2211
Dzięki za komplementy
i jeszcze wieksze za odwiedzinki...
Dzięki za komplementy
i jeszcze wieksze za odwiedzinki...
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Orchidee poccoyo
Twój mąż ma dobrą rękę do kwiatków, ślicznie rozgałęziony storczyk! 

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
oby te moje słicznotki wszytkie zakwitły, ba powiem wam szczerze że już nie pamiętem który jaki miał kolor (
)
wpadłam tak na chwilkę bo chciałąm wam koniecznie opowiedzieć storczykową histrię
sama się śmieje cały czas,
od jakiegoś czasu , szperam po inecie, bo moje zieleńce nie chcą kwitnąć
no i przeczulona jestem jak ktoś pyta, czy mi kwitną
nerwa łapie że tek to okresle...
no i do czego zmierzam...
hehehe
rozmawiam z sąsiadką, i ona mówi że ma tylko jedna, też jej dawno przekeitła, usechł pęd kwiatowy i go obcieła
no ale mówi coś nowego urosło...
mówi "pęd"
no to odpalam do niej z zazdrością "ty szczęściaro"
ale że nie wytrzymałam i musiałam jej zajrzeć do okna (mieszka na niskim parterze)
a ona biedna sobie korzeń upięła do kijeczka, spineczką uczepiła
i czeka na kwiatki...
no to tyle
i czego ja pozazdrościłam (podejrzewam że moja sasiadka nie ma pojecia co to za kwiaty)

wpadłam tak na chwilkę bo chciałąm wam koniecznie opowiedzieć storczykową histrię




sama się śmieje cały czas,
od jakiegoś czasu , szperam po inecie, bo moje zieleńce nie chcą kwitnąć
no i przeczulona jestem jak ktoś pyta, czy mi kwitną

nerwa łapie że tek to okresle...
no i do czego zmierzam...
hehehe
rozmawiam z sąsiadką, i ona mówi że ma tylko jedna, też jej dawno przekeitła, usechł pęd kwiatowy i go obcieła
no ale mówi coś nowego urosło...
mówi "pęd"
no to odpalam do niej z zazdrością "ty szczęściaro"
ale że nie wytrzymałam i musiałam jej zajrzeć do okna (mieszka na niskim parterze)
a ona biedna sobie korzeń upięła do kijeczka, spineczką uczepiła
i czeka na kwiatki...








no to tyle
i czego ja pozazdrościłam (podejrzewam że moja sasiadka nie ma pojecia co to za kwiaty)
- Wioleta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 20 lis 2007, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa
Re: Orchidee poccoyo
Edytko, widać, że mąż bardzo się starał- kupił Ci taką ślicznotkę

A gdzie to sprzedają na przecenie pełne pączków storczyki?
poccoyo pisze:(...)a ona biedna sobie korzeń upięła do kijeczka, spineczką uczepiła
i czeka na kwiatki...(...)
No to faktycznie Twoja sąsiadka jest "szczęściarą"- takiego pęda chyba jeszcze nie miał nikt!

Rozbawiłaś mnie tą historyjką

- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Orchidee poccoyo
I ja się spotkałam z podobną pomyłką, koleżanka pochwaliła mi się, że udało jej się wyprowadzić Phal. teściowej do kwitnienia. Początkowo miała z nim problemy, raz przelała, raz przesuszyła i co chwilę zarzucała mnie pytaniami: "co robić?". W końcu powiedziała, że z tym pędem jest coś nie tak, bo zwykle jest szary, a zielenieje, gdy się go spryska wodą
Ech, pamiętam, gdy ja każdy nowy korzonek widziałam jako pędzik 
Edyto, pierwszy raz jestem u Ciebie, ale widzę, że masz ładną i różnorodną kolekcję
Bardzo spodobało mi się zielone dendrobium Anna Green, choć ostatni nabytek też ładniutki- super się zapowiada, ma jeszcze tyyle pęków. Gratulacje dla męża- ma chłop oko 


Edyto, pierwszy raz jestem u Ciebie, ale widzę, że masz ładną i różnorodną kolekcję


* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
-
- 200p
- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Orchidee poccoyo
haha super historyjki dziewczyny tutaj opowiadacie 

- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
efcia111
Baryczka
i że zawsze narzekałam że mi kwiatków nie kupuje (jesteśmy 10 lat ze sobą, a dostałam 3 razy w tym ślubne
)
więc on jak zauwazył że orchidea w osłonce stoi na przecenie z 20F na 5F to mówi nawet się nie zastanawiał...
brał bo tanio... u nas doniczka/osłonka kosztuje ok 13F taka szklana np.
powiem wam szczerze że tego dnia, miałam jakiś rzut chorby stroczykowej bo już sama siebie powstrzymywałąm zeby
na Ebay'u nie kupić...
aha storczyk miał już kilka pączków uschniętych ok 3
i kwiaty przekwitnięte chyba 4ogólnie wygląda super zdrowo,
wylko martwi mnie ile on miał wody w tej osłonce(tak pół szklanki)
i jego korzonek był wymoczony, ale je obciełam
a moja Anna Green pięknie pachnie, ma nawet takie kropelki "nektaru"
pachnie troszkę jak bez... nawet ja z katarem siennym ją czuje... wiec intensywny zapach...
no to się pochwaliłam
Baryczka
mąż pojechałdo Tesco późnym wieczorkie (wracał z pracy)Wioleta pisze:Edytko, widać, że mąż bardzo się starał- kupił Ci taką ślicznotkę
A gdzie to sprzedają na przecenie pełne pączków storczyki?
i że zawsze narzekałam że mi kwiatków nie kupuje (jesteśmy 10 lat ze sobą, a dostałam 3 razy w tym ślubne

więc on jak zauwazył że orchidea w osłonce stoi na przecenie z 20F na 5F to mówi nawet się nie zastanawiał...
brał bo tanio... u nas doniczka/osłonka kosztuje ok 13F taka szklana np.
powiem wam szczerze że tego dnia, miałam jakiś rzut chorby stroczykowej bo już sama siebie powstrzymywałąm zeby
na Ebay'u nie kupić...
aha storczyk miał już kilka pączków uschniętych ok 3
i kwiaty przekwitnięte chyba 4ogólnie wygląda super zdrowo,
wylko martwi mnie ile on miał wody w tej osłonce(tak pół szklanki)
i jego korzonek był wymoczony, ale je obciełam
a moja Anna Green pięknie pachnie, ma nawet takie kropelki "nektaru"
pachnie troszkę jak bez... nawet ja z katarem siennym ją czuje... wiec intensywny zapach...


no to się pochwaliłam

- poccoyo
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 lip 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland - UK
- Kontakt:
Re: Orchidee poccoyo
hahahaha no też dobreBaryczka pisze:I ja się spotkałam z podobną pomyłką, koleżanka pochwaliła mi się, że udało jej się wyprowadzić Phal. teściowej do kwitnienia. Początkowo miała z nim problemy, raz przelała, raz przesuszyła i co chwilę zarzucała mnie pytaniami: "co robić?". W końcu powiedziała, że z tym pędem jest coś nie tak, bo zwykle jest szary, a zielenieje, gdy się go spryska wodąEch, pamiętam, gdy ja każdy nowy korzonek widziałam jako pędzik
Edyto, pierwszy raz jestem u Ciebie, ale widzę, że masz ładną i różnorodną kolekcjęBardzo spodobało mi się zielone dendrobium Anna Green, choć ostatni nabytek też ładniutki- super się zapowiada, ma jeszcze tyyle pęków. Gratulacje dla męża- ma chłop oko



ja tez bym chciała żeby zamiast liści rosły mi piękne kwiatostany... no ale co zrobić (3 przeprowadzki, inne ogrzewanie w domu itd)
dziekuje...
aha mam pytanko, niekóe falki mam już 2-3 lata, czas na przesadzanie...
powiedzcie mi czy jak dnie doniczki, widać same korzonki, a kory na oko jest 1/2 to już czas???