Mrówki i drzewa owocowe.

[Zielony1111]

Odrobina chemi użyta z głową jeszcze nikomu nie zaszkodziła

[Promilus]

Na tym polega uprawa amatorska że z idei nie jest stricte dla zysku - ale dla satysfakcji i uzyskania plonów zdrowych czyli jak to się mówi "bez chemii".

http://pl.wikipedia.org/wiki/Permetryna
A dla kontrastu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyjanowod%C3%B3r
Ile w życiu połknąłeś pestek np. wiśni? Gratuluję. Otrułeś się bardziej niż ja otrułbym się zwalczając przez 10 lat wszystkie mrówki w moich uprawach. Oczywiście, że lepiej jest naturalnie, ale już nie demonizujmy tak tej "chemii". W dużej części bardziej nam szkodzą m.in. kombinacje LEKÓW niż pestycydy stosowane do ochrony upraw.