Brzydkie kaczątko jest prześliczne-znasz imię tej pięknotki?
Mój ogród...Ann-ka72
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Wygraj Anusiu-życzę z całego serca.
Brzydkie kaczątko jest prześliczne-znasz imię tej pięknotki?
Brzydkie kaczątko jest prześliczne-znasz imię tej pięknotki?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Śliczny skalniak i bardzo imponująca kolekcja magnolii i różaneczników.
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu - dziękuję za życzenia wygranej
. Chyba dotarłam do rozstaju dróg i muszę coś z tym zrobić, albo w jedną stronę albo w drugą. Mam nadzieję,że na dobry początek coś wygram, miałabym jakiś punkt zaczepienia... ale chyba zazwyczaj wygrywają Ci,którzy tego nie potrzebują.
A nazwy tej róży nie znam, była bardzo marna jak ją kupowałam. Chętnie poznałabym, szukałam w opisach róż, ale takiej nie widziałam, są bardzo podobne.
Jolu dzięki za miłe słowa i odwiedzinki.
A nazwy tej róży nie znam, była bardzo marna jak ją kupowałam. Chętnie poznałabym, szukałam w opisach róż, ale takiej nie widziałam, są bardzo podobne.
Jolu dzięki za miłe słowa i odwiedzinki.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Wow... na prawdę super wygląda. Gratulacje
Piszesz, że przycinasz 3 razy w roku - można zapytać, kiedy mniej-wiecej te cięcia się odbywają ?
Ja przycinałałem do tej pory tylko mocno na wiosne i delikatniej jesienią. W czasie normalnej wegetacji, szczególnie kiedy pojawiaja się te kolorowe liście to jakoś bałem się przycinać, chociaż mnie korciło.
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Lesioc-wierzbę przycinam 3 a czasami 4 razy w roku-jak nie zapomnę a lato bardzo upalne
A często tak jest,że przechodzę obok jakiejś rośliny i myślę sobie: trzeba przyciąć, opryskać od mszycy, podwiązać... idę dalej i zapominam
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, po tygodniu a nawet dalej dostaję natchnienia i 6 godzin spędzam w ogrodzie
Czasami jakiejś rośliny już nie ma co ratować, rzadko to się zdarza ale jednak ....
Wierzbę za każdym razem przycinam krótko, bo inaczej robi sie coraz większa i nie ma takiego zwartego pokroju. Właśnie wczoraj przycięłam drugi raz - też z opóźnieniem, bo powinnam to zrobić tydzień temu, gdyż bardzo brązowiały listki od słońca,a słońca nie było dużo w tym roku.
Przycinam :
1 raz- koniec marca, początek kwietnia,
2 raz - początek czerwca
3 raz - lipiec
Wszystko zależy od wyglądu liści.
Jeśli trafi sie bardzo dużo słońca,to między jednym cięciem a drugim mija ok.1,5 miesiąca. Ale każdy rok jest inny.
Tak wyglądała wierzba tydzień temu- zaczęła już robić sie brzydka.


A wczoraj było jeszcze gorzej,ale niestety nie mam zdjeć.
Wierzbę za każdym razem przycinam krótko, bo inaczej robi sie coraz większa i nie ma takiego zwartego pokroju. Właśnie wczoraj przycięłam drugi raz - też z opóźnieniem, bo powinnam to zrobić tydzień temu, gdyż bardzo brązowiały listki od słońca,a słońca nie było dużo w tym roku.
Przycinam :
1 raz- koniec marca, początek kwietnia,
2 raz - początek czerwca
3 raz - lipiec
Wszystko zależy od wyglądu liści.
Jeśli trafi sie bardzo dużo słońca,to między jednym cięciem a drugim mija ok.1,5 miesiąca. Ale każdy rok jest inny.
Tak wyglądała wierzba tydzień temu- zaczęła już robić sie brzydka.


A wczoraj było jeszcze gorzej,ale niestety nie mam zdjeć.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Dziękuję
Czyli moje zapędy były słuszne, a obawy niepotrzebne. Swoją też zacznę częściej strzyc 
Tym bardziej, że u sąsiadów widzę jak fatalnie potrafi wyglądać taka zapuszczona ;)
Tym bardziej, że u sąsiadów widzę jak fatalnie potrafi wyglądać taka zapuszczona ;)
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Aniu, uszy do góry! Paskudny ten rok, wszędzie kłopoty i nieszczęścia. Ja też co chwilę ostatnio muszę brać głęboki oddech i liczyć do 10, ale za to dotleniona przynajmniej jestem. Postanowiłam tylko pozytywy dostrzegać. Koło Ciebie też na pewno dużo nieśmiałego dobra się ukrywa
Przyszłam po prośbie. Chcę zasadzić magnolię Nigra. Jakoś u Ciebie do mnie magnolie najbardziej przemawiały
Możesz mi strzelić fotkę, jak ona teraz wygląda? Stwarza jakieś problemy?
Przyszłam po prośbie. Chcę zasadzić magnolię Nigra. Jakoś u Ciebie do mnie magnolie najbardziej przemawiały
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Dzięki Cebullo za pocieszenie
Wiem,że muszę się wziąć w garść, ale ten rok to faktycznie jakiś dziwny. Jak się wyrwę na trochę do ogrodu, to od razu lepiej, ale nie zawsze mogę.
A magnolia teraz nie sprawia żadnego problemu, od lat zresztą tak jest.Jak była mała to bardzo przemarzała, nie wiedziałam,że trzeba ją okrywać- a ja o ogrodzie nie miałam wtedy zielonego pojęcia
Później okrywałam ją pudełkiem kartonowym i było b. dobrze. Od 3 czy 4 lat nie okrywam,bo nie mam takich dużych pudełek,a poza tym nie wiedziałabym jak to zrobić. Ale w ciągu ostatnich lat nic już nie przemarza- pomimo że u nas jest zimą -32 st.C.
Od wiosny co miesiąc sypałam nawóz do rh- wg zalecenia na opakowaniu. W tym roku wiosną sypnęłam siarczan amonu i nawożę dolistnie nawozem interwencyjnym - i nie widzę różnicy. Aha - i sypię fusy od kawy i herbaty zielonej, zamiast wylewać do wc.
W tym roku obgoliłam ją trochę od dołu i wydaje się przez to niższa, ale ma już trochę ponad 2 m. Kiedy są upały 30 st. to podlewam ją, w tym roku tylko raz podlewałam.
Nie wiem co jeszcze dodać, bo w sumie nie poświęcam jej teraz prawie w ogóle uwagi. Jak zakwitnie latem to wstawię zdjęcia. Przy rh jest więcej pielęgnacji niz przy magnoliach.
Aha- na niej zauważyłam tarczniki- nie wiem skąd to badziewie sie tam wzięło, opryskałam i czekam, bo teraz przez liście ciężko dotrzeć...jakby co, to powtórzę oprysk jesienią i wiosną.

A magnolia teraz nie sprawia żadnego problemu, od lat zresztą tak jest.Jak była mała to bardzo przemarzała, nie wiedziałam,że trzeba ją okrywać- a ja o ogrodzie nie miałam wtedy zielonego pojęcia
Od wiosny co miesiąc sypałam nawóz do rh- wg zalecenia na opakowaniu. W tym roku wiosną sypnęłam siarczan amonu i nawożę dolistnie nawozem interwencyjnym - i nie widzę różnicy. Aha - i sypię fusy od kawy i herbaty zielonej, zamiast wylewać do wc.
W tym roku obgoliłam ją trochę od dołu i wydaje się przez to niższa, ale ma już trochę ponad 2 m. Kiedy są upały 30 st. to podlewam ją, w tym roku tylko raz podlewałam.
Nie wiem co jeszcze dodać, bo w sumie nie poświęcam jej teraz prawie w ogóle uwagi. Jak zakwitnie latem to wstawię zdjęcia. Przy rh jest więcej pielęgnacji niz przy magnoliach.
Aha- na niej zauważyłam tarczniki- nie wiem skąd to badziewie sie tam wzięło, opryskałam i czekam, bo teraz przez liście ciężko dotrzeć...jakby co, to powtórzę oprysk jesienią i wiosną.

Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2989
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Nazbierałaś już dużo ładnych odmian rh i azalii,ja dopiero mam 6 rh i 4 azalie,ale zauroczył mnie Calypso u jednej z forumek i muszę go kupic.Azalie masz natomiast dużo ładniej zagęszczone niż moje" patykowate",a skalniak super.Hortensja Anabell u mnie rozrasta się jak chwast i muszę ją trzymac w ryzach,bo i tak zagłusza hosty.Magnolie piękne, szybko rosną i ważne ,że nie marzną.Lilie chyba masz pózniejsze odmiany,że jeszcze nie kwitną..
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Witaj Zuziu.
Trochę tych roślin mam,ale ja tak jak i chyba każdy na tym forum chciałby mieć więcej, inaczej i chyba nigdy nie doścignie się tych marzeń, bo coraz to nowe pojawiają się.
Azalie próbowałam w tamtym roku zagęścić,ale chyba coś poszło nie tak, bo moze i się troche zagęściły, ale niektóre bardzo mało miały kwiatów, więc w tym roku nie będę tego robić, tym bardziej,że z każdego pędu wyrasta po 4-5 młodych pędów.
Już nie mogę sie doczekać tych lilii,pewnie na dniach zacznie sie....
Pozdrawiam
Trochę tych roślin mam,ale ja tak jak i chyba każdy na tym forum chciałby mieć więcej, inaczej i chyba nigdy nie doścignie się tych marzeń, bo coraz to nowe pojawiają się.
Azalie próbowałam w tamtym roku zagęścić,ale chyba coś poszło nie tak, bo moze i się troche zagęściły, ale niektóre bardzo mało miały kwiatów, więc w tym roku nie będę tego robić, tym bardziej,że z każdego pędu wyrasta po 4-5 młodych pędów.
Już nie mogę sie doczekać tych lilii,pewnie na dniach zacznie sie....
Pozdrawiam
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Dzięki za fotkę Nigry. Niezła kulka- ze 2m szerokości ma? Qrcze, nie wiem, czy mi się zmieści...
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Niestety ma ok. 2 m szerokości w swoim najszerszym miejscu. Mi to nie przeszkadza, bo miejsca zostawiłam specjalnie dla niej i innych magnolii dużo.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Witajcie. Dzisiaj jest w końcu piękny dzień, aż chce się żyć
Wszystko zaczyna kwitnąć, świat jest dzisiaj zdecydowanie piękniejszy...
Liatra w końcu się rozkręca

Westerland przy azalii.

Dzwonki karpackie pod azalią.

Róża NN- chyba jednak Chopin,tylko muszę policzyć,czy faktycznie ma 52 płatki.

Dzwonki na skalniaku.

Moja nowa dekoracja ogrodu
, szkoda,że mnie było zanim zaczęli wybierać kolor...Kiedy przyjechałam,połowa już była pomalowana.Chyba spieszyli się,żeby zdążyć zanim przyjadę
.
Pytałam się, czy nie było jaskrawszego koloru,ale chórem odpowiedzieli : NIE! Dzieciom bardzo się podoba...
W rzeczywistości, jeszcze większa żarówa

I jeden ze szkodników ogrodu....w nocy bawił się w piaskownicy, wszystkie prawie zabawki poroznosił po ogrodzie

Wszystko zaczyna kwitnąć, świat jest dzisiaj zdecydowanie piękniejszy...
Liatra w końcu się rozkręca

Westerland przy azalii.

Dzwonki karpackie pod azalią.

Róża NN- chyba jednak Chopin,tylko muszę policzyć,czy faktycznie ma 52 płatki.

Dzwonki na skalniaku.

Moja nowa dekoracja ogrodu
Pytałam się, czy nie było jaskrawszego koloru,ale chórem odpowiedzieli : NIE! Dzieciom bardzo się podoba...

I jeden ze szkodników ogrodu....w nocy bawił się w piaskownicy, wszystkie prawie zabawki poroznosił po ogrodzie

Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Mam chwilę czasu,więc parę fotek wkleję
Róża pnąca NN-miała być Rosarium Ueterson,ale to nie ona.



Mój nowy nabytek- hortensja Anabell

Jakaś różyczka rabatowa.

Na pierwszym planie lawenda.

Hortensja Limelight- zwana limonkową ma mnóstwo pączków kwiatowych

Róża pnąca NN-miała być Rosarium Ueterson,ale to nie ona.



Mój nowy nabytek- hortensja Anabell

Jakaś różyczka rabatowa.

Na pierwszym planie lawenda.

Hortensja Limelight- zwana limonkową ma mnóstwo pączków kwiatowych

Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
Re: Mój ogród...Ann-ka72
Wszystko piękne! Najbardziej podoba mi sie jednak szkodnik
Ma taką niewinną minke 


