Fredek- Pomidory i bazylia Fredkowej

[gajeczka]

Juda - dziękuję Niestety w tym roku czasu mniej i gorzej się zapowiada.. Zobaczymy jak będzie. A skąd jesteś jeśli można wiedzieć? Bo ja okolice Dębicy, może gdzieś niedaleko

[emet]

Bazylia ociekająca Acrobatem ma niepowtarzalny smak.

Pozdrawiam Emet

[juda]

gajeczka
Ja jestem z okolic Jasła ale jestem pełna podziwu dopiero dzisiaj "odkryłam" Twój wątek i tak szybciutko przeleciałam ale w wolnej chwili dokładniej przejrzę

[gajeczka]

A to tak naprawdę niedaleko Dziękuję za tak miłe słowa!

[fredek]

Pierwsze kwitnienie czekam na pierwsze pomidorki!!!!



jak na razie powstrzymałam się z acrobatem

[bananowy_kot]

Fredek jakie piękne te Twoje pomidorki jakie mają ładne kwiaty, niech rosną piękne i zdrowe

[fredek]

Są już małe pomidorki Poproszę o więcej słońca

[bananowy_kot]

Fredek, a jaka to odmiana tych pomidorów??

[fredek]

w tym roku kupiłam 2 krzaczki czerwonych i 2 krzaczki żółtych...tak jak w poprzednich latach
po zeszłym roku i moim zachwycie nad żółtymi Yellow Pearshaped kupiłam takie same...mam nadzieję, że takie będą

a te chyba jednak są czerwone, bo na razie nie przypominają swym kształtem gruszek :wink

[psinka]

Moje pomidorki mają do towarzystwa bazylię, pietruszkę i tymianek.

[fredek]

moje pomidorki i ich towarzystwo

trochę się im urosło

[fredek]

a tak wygląda bazylia:



rośnie jak szalona, więc muszę zacząć korzystać z jej wspaniałych listków

a kilka dni temu dosiałam znowu bazylie cynamonową, zobaczymy co z tej partii wyrośnie...bo niestety z pierwszej ostała sie tylko jedna roślinka, która na dodatek bardzo wolno rośnie

podsyłam jeszcze kilka fotek małych jeszcze nieczerwieniących i nieżółknących pomidorków

[Yoannak]

Fredek,
balkonowa uprawa super, na moim gąszcz stworzony przez mięty, powojniki, oregano i pomidory, ale te ostatnie jakoś słabo rosną .
W tym roku chciałam mieć te pomidorki gruszkowe, ale jakoś nigdzie nie widziałam rozsad więc znów ich nie mam

[fredek]

U mnie w tym roku pomidory przechodzą same siebie!! tyle jeszcze małych pomidorków nigdy nie miałam na krzaczkach a i liście dają rade mimo deszczu i burz

Yoannak u mnie na ryneczku mam już takie stałe miejsce gdzie kupuję sadzonki, sprawdzone panie z doświadczeniem, które mają po kilka rodzajów...ale o te gruszkowe warto zabiegać, bo są piękne

Polecam ryneczki!!!

[Yoannak]

fredek, ale u mnie nie ma ryneczku, z resztą we Wrocławiu niestety większość została zlikwidowana, nie za bardzo nawet wiem gdzie szukać teraz, a te które kupiłam niestety gruszkowe nie są, ale też chyba nie miały być , ale oczywiście będę się rozglądać w przyszłym roku .