GRAŻYNKO spotkanie było cudowne .Spędziłam prawie cały dzień w ogrodzie MAJECZKI .
Jestem zachwycona .
ORINOKO ,ta ASPERA niestety nie moja ,tylko MAJECZKI .Jest przecudowna i pięknie pachnie .Lubią ją nawet pszczółki .
MAJECZKO ,czyżbyś rozpoznawała te miejsca




Dziwne ..............,bo ja też .

To ja dziękuje za zaproszenie i miły pobyt .
Kolej na ciebie ,teraz ja zapraszam do siebie .
MONIKO ,takie spotkania są niezapomniane .Jak miło się później ogląda fotki z ogrodu ,gdy wie się dokładnie, gdzie co rosło .
ANIU ,ogród MARIASEN,jest przepiękny .Powierzchnia może nie największa ,ale ile tam roślinek


RENATKO ,cieszę się ,że się pokazałaś ,bo ostatnio coś rzadko bywałaś na forum .
Liliowce ,prawie wszystkie kupiłam wiosną w ,,cebulach ,,.Kilka jeszcze nie kwitło .Zakwitną dopiero w przyszłym roku ,zwłaszcza te pełne .
AGNIESZKO ,ja to już mam tyle chorób ,że szkoda gadać .Pozostało tylko kupować i sadzić .



Naprawdę warto .Ogród w realu i jego właściciel [ka],to nie to samo co wirtualnie .
MARYNO ,oj było miło ,nawet bardzo miło .
IWONKO ,moje mieczyki też lgną do ziemi ,zwłaszcza po obfitych deszczach .Trzeba je podpierać .