Powojniki do donic,skrzynek na taras ,balkon- wymagania,uprawa,zabezpieczanie

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mija
200p
200p
Posty: 290
Od: 12 maja 2008, o 09:19
Lokalizacja: Pomorze (płd)

Re: Zimowanie clematisów w pojemnikach

Post »

Ja również uprawiam powojniki w drewnianych donicach/skrzyniach. Postawiłam na powojniki bylinowe ( 8 szt). Prawie wszystkie wypuszczają już pędy od korzenia. Niestety jest jakiś problem z Arabellą. Mam dwie sztuki, w dwóch różnych drewnianych skrzyniach i żaden z nich nie wypuszcza pędów. Czy mogły przemarznąć im korzenie? A może one później budzą się do życia?
Poniżej stare zdjęcie, na których widać jak wyglądają moje skrzynie.


Obrazek
Monika
Ryszka
200p
200p
Posty: 210
Od: 15 lut 2008, o 16:48
Lokalizacja: Koszalin

Re: Clematis na balkonie

Post »

Witam!
Też zamarzył mi się powojnik na balkonie. Kupiłam odmianę the President. W książkach radzą posadzić powojnik w donicy 5-10 cm głębiej, niż rósł w pojemniku ze szkółki, ale mój ma już na wysokości 2 cm. kilka pędów. Czy zasypanie ich ziemią im nie zaszkodzi? Może lepiej go posadzić tak, jak rósł - w czym to może mu zaszkodzić?
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Re: Clematis na balkonie

Post »

Nie zaszkodzi mu, jeśli posadzisz na tej samej głębokości. Jeśli pędy podrosną, możesz dosypać ziemi. Sprawdzaj tylko, czy po podlewaniu korzenie nie wyłażą na wierzch. Wtedy trzeba również dosypać warstewkę.
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Ryszka
200p
200p
Posty: 210
Od: 15 lut 2008, o 16:48
Lokalizacja: Koszalin

Re: Clematis na balkonie

Post »

Dzięki za informację. Zostawię wiecej miejsca w donicy na ewentualne dosypanie ziemi.
Swoją drogą dziwne te powojniki, inne rośliny zasypywania ziemią łodygi raczej nie znoszą.
flora71
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 25 cze 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

clematis albina plena

Post »

Witam,
wiosną wsadziałam do donicy od wschodniej strony clematis albina plena. Po wsadzeniu nie przycinalam, zakwitł ładnie ale krótko (ok.2 tyg) a potem rozwinął wiele puszystych owocostanów. W tym czasie wcale nie wypuścił nowych pędów, ale stare wyglądały zdrowo. Od miesiąca liście mu żółkną i opadają. Czy to jesień czy clematis choruje? Jeśli ktoś ma tę odmianę i zechciałby pokazać mi na zdjęciu jak obecnie wygląda byłoby super.
Zastanawiam się też, czy nie przesadzić go do gruntu w bardziej naslonecznione miejsce, może wówczas kwitł by dłużej. Czy po przesadzeniu powinnam go przyciąć czy nie?
Z góry dziękuję za pomoc
:)
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: clematis albina plena

Post »

clematisy trzeba sadzić trochę głębiej niż były w kupionej doniczce- tzn z 10-15 cm głębiej - lubią ziemię wapienną - dlatego często wkopuje się pod nie skorupki od jajek albo zasila nawozem gołębim.
Lubią mieć "nogi w cieniu" a głowy w słońcu, czyli podsadza się je niższymi bylinami aby miały korzenie zacienione.
W pierwszym roku po posadzeniu lubią zbudować sobie większa bryłę korzeniową, która zaowocuje kwiatami w przyszłym roku.
Przysyp go trochę na zimę korą, aby bryła nie przemarzła- jeśli dobrze wsadziłaś - będzie piękny w przyszłym roku - a jesień zabarwia wszystkim roślinom liście na piękne kolory :D
Jeśli źle wsadziłaś - przesadzisz wiosną - teraz nie ruszaj - tylko zabezpiecz na zimę , bo ma być wyjątkowo sroga;)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Liza
50p
50p
Posty: 74
Od: 12 maja 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Clematisy...proszę o rady

Post »

Witam.Dawno mnie nie było w tym wątku. Niestety moje piękne clematisy nie przeżyły tej okropnej zimy , :( :( :( miały korzenie zmarznięte.Musiałam je wyrzucić :( Nie poddałam się i wsadziłam wiciokrzew z nadzieją ,że będzie pięknie kwitł i pachniał. Pojawił się tylko jeden kwiatek za to w sąsiedztwie jego pięknie rosły kocanki i bluszcz. Odkąd ze zwykłych wiszących pojemników balkonowych postanowiłam wszystko wsadzać do skrzyń to już drugi rok eksperymentuję. Do trzech razy sztuka Jak za rok nie sprawdzi się wracam do mojej tradycyjnej uprawy.W tym roku było wszystko bujne ,ale zielone.Poprzednie lata balkon mienił się niczym tęcza. Możliwe,że roślinki mają mniej słońca, bo nie są bezpośrednio wystawione na słońce ,a balkon jest od strony wschodniej.Przy okazji wrzucę fotki.
Żeby być kimś, zawsze trzeba być sobą...
Moje wątki zapraszam....
Awatar użytkownika
Orsini
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 28 kwie 2008, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Clematisy...proszę o rady

Post »

Witaj,

a u mnie zimę przetrwał ale jakoś tak marnie wyglądał. Co prawda wypuścił 9 nowych pędów ale jakieś takie słabe były. Pojawiły się dwa kwiatki i to dość późno i były malutkie. Cała roślinka po podcięciach nie dorosła do takiego rozmiaru jak w zeszłym roku i miała dużo mniejsze listki. Teraz jak już wszystko prawie jej odpadło, wygląda na suchą. Ale pamiętam jak po zimie też tak wyglądała a po jakimś czasie coś tam z niej wyrosło, więc dam jej jeszcze szansę. Powoli są pierwsze przymrozki więc chyba ją jakoś niebawem zapakuję w jakieś ocieplacze. Jak się nie uda, to pewnie pomyślę nad jakimś innym pnączem bo chyba clematisy są jeszcze dla mnie za trudne do utrzymania.

Wpadłam za to na dziki pomysł na przyszły rok. Mam na balkonie poziomą rurę jako poręcz. Widziałam w gazecie ogrodniczej różę, która przepięknie oplotła taką bramkę nad ścieżką i pomyślałam jakby to fajnie wyglądało, gdyby taka róża oplotła mi tą rurę. Podwyższyłoby mi to front balkonowy i byłoby bardziej intymnie. Chodzi mi mniej więcej o taki efekt (na zdjęciu jest podobna róża a nie ta sama) tylko na metalowej okrągłej rurze balkonowej. Mam tylko duuuużo pytań odnośnie takiego pomysłu. Ale to już pewnie w innym temacie muszę poszukać. :wink: Już nie mogę się doczekać przyszłego roku :)

http://images37.fotosik.pl/225/76fd7b5d1c196075med.jpg

Pozdrowienia i powodzenia w opiece nad roślinkami :)
Pozdrawiam,
Orsini :)
Fortbema
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 31 gru 2010, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: clematis albina plena

Post »

powinien się przyjąć.
Romik
50p
50p
Posty: 55
Od: 23 lut 2011, o 20:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Powojniki na taras ?

Post »

Witam. Jestem nowym forumowiczem, ale że tak powiem nie do końca "świeżym" ponieważ śledzę to forum już około roku i jestem pod wrażeniem, waszej wiedzy, pracy i chęci niesienia pomocy, sporo rzeczy dzięki wam się dowiedziałem :D .
Chciałbym odświeżyć nieco wątek, ponieważ planuję na wiosnę posadzić na południowo - wschodnim balkonie clematisy i w związku z tym mam dylemat :D . Jest ich tyle że głowa w końcu zaczyna boleć. Brałem pod uwagę kolor kwiatów i termin kwitnienia. Zastanawiam się także czy powojniki wcześnie kwitnące którym pędy zmarzną zimą będą jeszcze kwitły latem jak odrosną z korzenia. Myślę że nie ma też co mieszać wcześnie i późno kwitnących w jednej donicy ponieważ będzie problem z cięciem ;:223 . Wybrałem sobie kilka odmian i proszę o poradę.
Co myślicie o Lechu Wałęsie podsadzonym Solidarnością? Pomijając niewątpliwy walor patriotyczny, jak sądzicie jak to się będzie prezentować??? :)
Romik
50p
50p
Posty: 55
Od: 23 lut 2011, o 20:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Powojniki na taras ?

Post »

Halo. Czyżby nikt nie zaglądał do wątków o powojnikach??Przecież to takie piękne roślny?? :( .To może w takim razie ktoś ma odmianę clematisa: Lech Wałęsa i mógłby mnie uraczyć zdjęciem, bo te zdjęcia w internecie chyba nie oddają za bardzo jak wygląda, poza tym jest ich bardzo mało. Jestem bardzo ciekaw jak się sprawuje w hodowli :D
Romik
50p
50p
Posty: 55
Od: 23 lut 2011, o 20:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Powojniki na taras ?

Post »

Czyżby nikt nie posiadał tej odmiany jeszcze w swoim ogrodzie ? Nie wierzę :D .
Awatar użytkownika
*Kasia
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 sie 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Powojniki na taras ?

Post »

Czy mam szansę utrzymac powojnik Albina Plena w pojemniku, na balkonie?
anna63
100p
100p
Posty: 193
Od: 23 sty 2011, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk górny

Re: Powojniki na taras ?

Post »

W kwestii Wałęsy i Solidarności jeżeli chodzi o wygląd to jedynie kolory bywają troszkę przekłamane ale kształt kwiatków nie ,więc problemu na co się zdecydować mieć nie powinieneś .Jeżeli chodzi o uprawę to są b.mało kłopotliwe ,choć są różne opinie ja swoje przycinam (oprócz alpejskich które trochę po kwitnieniu jedynie lekko przycinam)
Natomiast jeżeli chodzi o trzymanie powojnika w donicy ,to nie wiem Kasiu jak akurat ta odmiana się sprawować będzie ale ogólnie to problemu nie ma jeżeli warunki odpowiednie stworzysz tzn. duża donica itp
pozdrawiam Anna

Po prostu mój ogród
Stasiek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 6 gru 2010, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Powojniki na taras ?

Post »

*Kasia pisze:Czy mam szansę utrzymac powojnik Albina Plena w pojemniku, na balkonie?
Ten akurat powojnik nie nadaje się na balkon. Ale znalazłem taką stronę na której znajduje się lista powojników które można uprawiać na balkonie i tarasie http://www.ogrod-ewy.pl/index.php?page= ... t&Itemid=1
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”