
Liliowce-Hemerocallis cz.II
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Hosty na miejsca słoneczne ( tolerujące nasłonecznienie)
Abba Dabba Do
Foundling
Fragrant Bouquet
Francee
Ginko Craig
Gold Drop
Gold Edger
Goldee
Honeybells
Hoosier Harmony
Invincible
Lemon Lime
Plantaginea
Plantaginea 'Aphrodite'
Plantaginea 'Ming Treasure'
Royal Standard
Royal Super
So Sweet
Sugar and Cream
Sum and Substance
Sum It up
Sumthing Good
Sun Power
Sweet Standard
http://www.hostagarden.com/HostaToleran ... ragant.htm
Abba Dabba Do
Foundling
Fragrant Bouquet
Francee
Ginko Craig
Gold Drop
Gold Edger
Goldee
Honeybells
Hoosier Harmony
Invincible
Lemon Lime
Plantaginea
Plantaginea 'Aphrodite'
Plantaginea 'Ming Treasure'
Royal Standard
Royal Super
So Sweet
Sugar and Cream
Sum and Substance
Sum It up
Sumthing Good
Sun Power
Sweet Standard
http://www.hostagarden.com/HostaToleran ... ragant.htm
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Lilu - moje hosty w większości rosną w półcieniu, ale mam i takie , które rosną w pełnym słońcu pomiędzy innymi kwiatami. Zasada jest taka, że im więcej białego i żółtego koloru tym łatwiej znoszą słońce i lepiej się wybarwiają / ale ja mam stare odmiany host , te nowe mogą reagować inaczej /. W otoczeniu liliowców czują się tak samo jak w półcieniu, bo dają im go wąskie liście tych pierwszych. Z kolei liliowce lubią wilgoć na korzeniach - co dają duże liście host - a kwiaty w pełnym słońcu. Na tle dużych liści host kwiaty liliowców prezentują się jak w dostojnym bukiecie. Poza tym hosta mając duże liście sama chroni swoje korzenie przed przesychaniem.
Gabi - jakże przyjemna jest taka choroba a ileż czerpie się z niej radości ? Ja poddaję się tej chorobie bez obaw a liliowce, które przez nią zjawiają się w moim ogródku sprawiają, że zaraz ozdrowieję.

Gabi - jakże przyjemna jest taka choroba a ileż czerpie się z niej radości ? Ja poddaję się tej chorobie bez obaw a liliowce, które przez nią zjawiają się w moim ogródku sprawiają, że zaraz ozdrowieję.








Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Liluś mam nadzieję, że pokażesz efekt takiego zestawienia a wtedy zrobię takie
oczy.




Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Witam
także jestem miłośniczką liliowców ...
... a tutaj link do innego (wcześniejszego) wątku (z tego forum) o tych pięknych i "wygodnych"
roślinkach ...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
... i kilka moich ... ukochanych
El desperado


Double River Wye

Kwanso

Broadway gal


... a tutaj link do innego (wcześniejszego) wątku (z tego forum) o tych pięknych i "wygodnych"

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
... i kilka moich ... ukochanych

El desperado


Double River Wye

Kwanso

Broadway gal

- jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Bobi 1 i ostatni liliowieć jest śliczny :P . Nie mówię że tamte mi się nie podobają bo wszystkie są ładne , ale te dla mnie najładniejsze.
Ja też mam parę liliowców ale nie znam nazw
.
Jak zakwitną to będę musiała dać do identyfikacji
i może ktoś je rozpozna a ja poznam nazwy i gatunki jakie mam 
Ja też mam parę liliowców ale nie znam nazw

Jak zakwitną to będę musiała dać do identyfikacji


Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola