
Zielona chatka Baby Yagi
obiecałam ,że jak odbiorę aparat to pochwalę się nowymi nabytkami

pierwszy był zamio ,polowałam na niego i oczywiście kupiłam już ostatni egzemplarz więc nawet go nie glądałam dokładnie tylko drapłam do koszyka i ....mam
na drugi dzień wróciłam się do Biedronki ,bo nie wytrzymałam i kupiłam sobie fikusika ,małego oczywiście bo nie mam dużego gdzie postawić

nie udał mi się zakup kremowego grudnika więc żeby sobie humor poprawić poszłam do kwiaciarni obejrzeć co mają no i ......nie wyszłam z pustymi rękami
zakupiłam gardenię

przyniosłam do domu ,poczytałam jak o nią dbać i jestem załamana ,bo to jak gra w ruletke ...albo się uda albo nie....na razie mija 3 dzień i odpukać nic jej nie jest
jak byłam w kwiaciarni zobaczyłam roślinkę ,która bardzo mi się podbała taka nietypowa
na moje pytanie co to jest ,bo nie ma karteczki pani powiedziała ..takie coś ,b ona nie wie....
przespałam się z problemem,powyzywałam na niewiedzę kwiaciarki i nie wytrzymałam ,poleciałam dzisiaj i kupiłam to coś
najlepsze jest to ,że po przyjściu do domu poszperałam co to jest ....znalazłam a jakże no i znowu załamka ,prawdopodobnie nie dotrwa nawet do wiosny ,bo to bylina grodowa temp.przechowywania 5\7 stopni w zimie a wymagania inne to ho ho
to są zakupy które sama do dmu przynioslam .....jedno samo przylazło w piątek i zostalo przygarnięte

pierwszy był zamio ,polowałam na niego i oczywiście kupiłam już ostatni egzemplarz więc nawet go nie glądałam dokładnie tylko drapłam do koszyka i ....mam
na drugi dzień wróciłam się do Biedronki ,bo nie wytrzymałam i kupiłam sobie fikusika ,małego oczywiście bo nie mam dużego gdzie postawić

nie udał mi się zakup kremowego grudnika więc żeby sobie humor poprawić poszłam do kwiaciarni obejrzeć co mają no i ......nie wyszłam z pustymi rękami

przyniosłam do domu ,poczytałam jak o nią dbać i jestem załamana ,bo to jak gra w ruletke ...albo się uda albo nie....na razie mija 3 dzień i odpukać nic jej nie jest
jak byłam w kwiaciarni zobaczyłam roślinkę ,która bardzo mi się podbała taka nietypowa
przespałam się z problemem,powyzywałam na niewiedzę kwiaciarki i nie wytrzymałam ,poleciałam dzisiaj i kupiłam to coś
najlepsze jest to ,że po przyjściu do domu poszperałam co to jest ....znalazłam a jakże no i znowu załamka ,prawdopodobnie nie dotrwa nawet do wiosny ,bo to bylina grodowa temp.przechowywania 5\7 stopni w zimie a wymagania inne to ho ho to są zakupy które sama do dmu przynioslam .....jedno samo przylazło w piątek i zostalo przygarnięte

wołam na niego młody ,bo mam drugiego kocurka dorosłego Norka kanalarza bo lubi wodę ,tak mi się głupio kiedyś skojarzyło i został Norkiem
a wymiziam oczywiście ,skubany i tak ze mną śpi i wszędzie za mną łazi i nie zliczę ile razy się o niego potknęłam i nadepłam
a to hrabia starszy znaczy teraz senior 
a wymiziam oczywiście ,skubany i tak ze mną śpi i wszędzie za mną łazi i nie zliczę ile razy się o niego potknęłam i nadepłam
a to hrabia starszy znaczy teraz senior Basia kobietobasga pisze:Racja,Basia MIAŁA tego "druciaka"-z dnia na dzień...usechł i stoi takie druciane w doniczce-a choinka z niego miała być.Życzę powodzenia z gardenią bo to kapryśna roślina-ja ją szerokim łukiem omijam,choć są ładne w Ikei.
na razie podlałam deszczówką z kilkoma kroplami cytryny ,bo wyczytałam ,że gardenia lubi kwaśną glebe ,miała naprawdę sucho...oglądam ją codzienne ,na razie znalazłam padłe dwa małe listeczki ale to mi wygląda na mechaniczne uszkodzenie przy transporcie ....pąków ma od cholery i na razie nie widać by się coś dzialo,jeden wielki taki jakby już chciał się rozwinąć ma naprawde piękne ciemnozielone liście i wyglądają jakby były z plastiku...urzekła mnie i już
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
U la la...ale udały Ci się zakupy
też zakupiłam gardenię, ciekawe czy dam sobie z nią radę ;)
A to co przylazło jest baardzo urocze ;)
A to co przylazło jest baardzo urocze ;)
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria



