Wczoraj była szybka akcja pod tytułem zbieranie winogron . Szpaki dopadły się do winogron więc zebraliśmy dwudziesto litrowe wiadro .Myślę sobie wstawię mały baniaczek wina i resztę na przetwory . Tylko ja zamiast najpierw zobaczyć jak się robi wino to się zapędziłam i umyłam winogrona a podobno sie nie myje . Będe musiała zebrać jeszcze o ile zdążę bo od rana już szpaki rządzą w ogrodzie .Cała niedzielę stałam przy garach bo jak zawsze muszę dla męża przygotować wałówkę na cały tydzień
Byłam już rano w ogrodzie , orzechy włoskie zaczynaja spadac więc już trochę uzbierałam .

Mam jeszcze do wysadzenia lubczyk tylko jeszcze myślę gdzie go wsadzić bo wiem że to jest zioło wieloletnie .
Mam sąsiada , który wrzuca mi zawsze coś przez płot jak nie słoneczniki to koper pietruszkę i co popadnie . Słonecznika nie lubię więc nie wiem co ja z tym zrobię koper pociełam do zamrażarki a drugi który miał być do ogórków oczywiście których nie mam ususzyłam i zebrałam nasiona .

Jak myślicie będzie coś z nich na przyszły rok
Na działce jest sporo kamieni i teraz zastanawiam się jak je wykorzystać , czy wyciąć trochę tego suchego jałowca ułożyć pod nim kamienie i zrobić skalniak , czy całkowicie wyciąć jałowiec i zrobić rabatę ze skalniakiem hmm jeszcze się zastanowię



Coś mi wyrosło koło jałowców i nie wiem czy to chwast czy coś ciekawego . Gałązki ma dosyć grube i rośnie w formie jak by krzewu

korzo_m Dorotko dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej
Wydaję mi się , że i tak nie damy rady uporządkować do końca ogrodu w tym roku . Najważniejsze to przygotować pod warzywa na przyszły rok . Jest też jeszcze dużo drzew do wycięcia . Trzeba przyciąć jesiony bo zasłaniają pół podwórka z racji takiej że są duże to zostaną tylko ścięte czubki.Krzewy i drzewa owocowe , ale to dopiero jak spadną liście . Bez i leszczyna tak się rozpanoszyły na działce że wszędzie ich pełno też są do wycięcia bo przez nie nawet brzoskwinia miała problem żeby dojrzały owoce , całe słońce zabierała leszczyna .No i masz rację chcę , żeby ogród był mój a nie poprzedniej właścicielki tym bardziej że większość jest posadzone bo jest bez ładu i składu .
anna1946 Dziękuję za odwiedziny . Małe ogródki też są bardzo piękne widziałam Twój i jest ładnie zrobiony masz już piękne kwiaty i nasadzenia .
anabuko1 Aniu myślę , że różnica w cenie bardziej polegała na tym , że jedna została kupiona w ogrodniczym a druga w biedronce . A tam zawsze jest taniej szkoda tylko że akurat trafiłam tak ,że została jedna cebulka wzięłabym więcej . W sumie więcej prac nie planuję już na ten rok aby tylko przygotować pod warzywa i zmielić resztę gałęzi .Nie ma już siły , niestety przeliczyłam się z moimi możliwościami wiek już nie ten a ja mam problemy z kręgosłupem więc nie zawsze moge sobie pozwolic na ciężkie prace .Nabiorę sił na przyszły rok przez zimę i pomału małymi krokami będzie ładnie . Samo to że w przyszłym roku nasadze jednorocznych już wniesie trochę kolorów do ogrodu
Margo2 witaj w moich skromnych progach . Ja jeszcze wstrzymam się z cebulkami do końca września a może nawet i października na razie jest jeszcze ciepło i obawiam się , że mogą zbyt wcześnie wzejść . Jak na razie mam zaplanowaną jedną rabatę i zaczęłam ją już przygotowywać , mam również zaplanowane nasadzenia tej rabaty . Są już pomysły na następne , ale wszystko powoli i sukcesywnie nie na hura bo potem będzie jak mówisz miszmasz .
Może dziś pojadę po kota zobaczę box już naszykowany













