Kilka tygodni temu kupiłam cebulkę korony cesarskiej i ją rozkopałam, bo nie wiedziałam, czy cebulka sadzona na przełomie lutego i marca w ogóle nie zgnije. I niepotrzebnie przy niej grzebałam, bo powoli zaczynała wypuszczać korzonki
ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Korzystając z tego, że nie ma na razie pracy, działam w ogrodzie. Przekopałam rabaty w różami, dostałam kilka małych krzewów ozdobnych od cioci i zrobiłam z nich 2 rabaty, przesadziłam 2 żurawki i 1 malwę samosiejkę. Muszę zrobić porządek na rabacie malwowej, bo strasznie zarosły chwastami. No i czeka nas przekopanie warzywnika
Kilka tygodni temu kupiłam cebulkę korony cesarskiej i ją rozkopałam, bo nie wiedziałam, czy cebulka sadzona na przełomie lutego i marca w ogóle nie zgnije. I niepotrzebnie przy niej grzebałam, bo powoli zaczynała wypuszczać korzonki
Mam nadzieję, że nie zaszkodziłam jej mocno. Jedyne co ulepszyłam to dodałam do gleby trochę obornika granulowanego i piachu, bo gleba mi się jakaś ciężka wydawała.
Kilka tygodni temu kupiłam cebulkę korony cesarskiej i ją rozkopałam, bo nie wiedziałam, czy cebulka sadzona na przełomie lutego i marca w ogóle nie zgnije. I niepotrzebnie przy niej grzebałam, bo powoli zaczynała wypuszczać korzonki
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Dzisiaj odświeżyłam "rabatę" z ziołami. Wszystkie zioła, które posadziłam w tamtym roku, przeżyły zimę: rozmaryn, mięta, szałwia i oregano. Dosiałam tam dzisiaj kopru, a jutro posadzę tam kilka starych cebul na szczypiorek. W maju dojdzie jeszcze sadzonka bazylii.
Wysiałam pierwszą rzodkiewkę do tunelu, posadziłam też 10 sadzoneczek sałaty. Miały one dopiero pierwszy liść, ale w domu zaczęły się robić wątłe i nie było na co czekać. Do tego do gruntu poszedł groszek cukrowy Hetman. Paczka była taka duża, że wyszły mi 3 rządki 4-metrowe. Chyba za gęsto wysiałam, jak co roku wszystko ciasno sieję...
Wysiałam pierwszą rzodkiewkę do tunelu, posadziłam też 10 sadzoneczek sałaty. Miały one dopiero pierwszy liść, ale w domu zaczęły się robić wątłe i nie było na co czekać. Do tego do gruntu poszedł groszek cukrowy Hetman. Paczka była taka duża, że wyszły mi 3 rządki 4-metrowe. Chyba za gęsto wysiałam, jak co roku wszystko ciasno sieję...
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Fajny masz ogródeczek wszystko w nim jest co potrzeba i sporo miejsca na nowe nasadzenia
. Rabatki kolorowe uwielbiam.Zioła u siebie również mam, w tamtym roku sadziłam kocankę włoską ,myślałam że mi nie przetrwa zimy ,a tu patrzę fajnie przetrzymała.Mam również oregano,mięty dwa rodzaje ,melisę cytrynowa,tymianek.Później dojdzie bazylia i rozmaryn.Lubię mieć je pod ręką.Sporo już zrobiłaś w ogrodzie .
U mnie jeszcze róże nie poprzycinane ,mam zamiar się wziąć po weekendzie... o ile dopisze pogoda.
No i widzę u Ciebie zwierzaki ...są przeurocze .Ja mam sunię i kotkę bardzo się razem kochają
.Pozdrawiam 
U mnie jeszcze róże nie poprzycinane ,mam zamiar się wziąć po weekendzie... o ile dopisze pogoda.
No i widzę u Ciebie zwierzaki ...są przeurocze .Ja mam sunię i kotkę bardzo się razem kochają
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
adka321 przezimowanie ziół można zawdzięczać pewnie ciepłej zimie. Jestem zaskoczona, że rozmaryn przezimował i ma się w najlepsze. Mięta z ogrodu najlepsza, polecam ananasową, robiła furorę u mnie kilka lat temu 
Dzisiaj w końcu wzięłam się za wysiew warzyw do pojemników.
Pomidory:
- Yellowstone - żółty, mało galaretki, dużo miąższu
- Zorza Toruńska - to już trzeci sezon i jeszcze nie zużyłam paczki...
- Matka Rosja - jakaś rosyjska odmiana z allegro, też ma być niby mięsista
- Ildi - żółta koktajlówka
- Truskawkowy - czerwona koktajlówka
- Cio-cio San - trochę większy od koktajlówki
- Principe Borghese - śliwkowy, dostałam go w gratisie od sprzedawcy
Tak podsumowując to na moje oko trochę za mało mam pomidorów dużych, chociaż te śliwkowe i cio-cio san to mam nadzieję, że będą wielkości takiej, że będę mogła ukroić plasterek i położyć na kanapkę. Pewnie w maju polecę na targ i kupię jeszcze inne 3 ciekawe krzaczki na spróbowanie.
Papryczki:
- de Cayenne - klasyk gatunku
- Jalapeno M
- Hungarian Yellow Wax Hot
Rozsadziłam też w końcu siane miesiąc temu Habanero Orange. Wszystkie papryczki pochodzą z czteropaku papryczek z Leroy Merlin. Łącznie wyjdzie około 30 krzaczków, więc myślę, że wyjdzie mi z tego kilka słoiczków ostrego sosu na zimę.
No i posiałam jeszcze astra karłowego niebieskiego. 3 lata temu siałam to nic nie wzeszło, jeśli tym razem też się nie uda to definitywnie wyrzucam paczkę do kosza.
Dzisiaj w końcu wzięłam się za wysiew warzyw do pojemników.
Pomidory:
- Yellowstone - żółty, mało galaretki, dużo miąższu
- Zorza Toruńska - to już trzeci sezon i jeszcze nie zużyłam paczki...
- Matka Rosja - jakaś rosyjska odmiana z allegro, też ma być niby mięsista
- Ildi - żółta koktajlówka
- Truskawkowy - czerwona koktajlówka
- Cio-cio San - trochę większy od koktajlówki
- Principe Borghese - śliwkowy, dostałam go w gratisie od sprzedawcy
Tak podsumowując to na moje oko trochę za mało mam pomidorów dużych, chociaż te śliwkowe i cio-cio san to mam nadzieję, że będą wielkości takiej, że będę mogła ukroić plasterek i położyć na kanapkę. Pewnie w maju polecę na targ i kupię jeszcze inne 3 ciekawe krzaczki na spróbowanie.
Papryczki:
- de Cayenne - klasyk gatunku
- Jalapeno M
- Hungarian Yellow Wax Hot
Rozsadziłam też w końcu siane miesiąc temu Habanero Orange. Wszystkie papryczki pochodzą z czteropaku papryczek z Leroy Merlin. Łącznie wyjdzie około 30 krzaczków, więc myślę, że wyjdzie mi z tego kilka słoiczków ostrego sosu na zimę.
No i posiałam jeszcze astra karłowego niebieskiego. 3 lata temu siałam to nic nie wzeszło, jeśli tym razem też się nie uda to definitywnie wyrzucam paczkę do kosza.
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Skorzystałam z wolnego dnia i dałam nawóz pod róże i iglaki. Wysiałam słoneczniki, ale co najważniejsze w końcu wysiałam cukinie i dynie:
- cukinia Astra Polka - 1 szt.
- cukinia Romanesco - 2 szt.
- patison Disco - 1 szt.
- dynia Hokkaido - 4 szt.
Staram się codziennie hartować pomidory, papryczki i pelargonie. Dokupiłam na targu jeszcze 3 sadzonki pomidorów i 2 ogórków krótkich tunelowych. Oto mój parapetowy ogródek:

- cukinia Astra Polka - 1 szt.
- cukinia Romanesco - 2 szt.
- patison Disco - 1 szt.
- dynia Hokkaido - 4 szt.
Staram się codziennie hartować pomidory, papryczki i pelargonie. Dokupiłam na targu jeszcze 3 sadzonki pomidorów i 2 ogórków krótkich tunelowych. Oto mój parapetowy ogródek:

- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Wczoraj wysiałam szparagówkę tyczną Neckerkonigin i Neckergold oraz ogórka Cezar. W kolejce czeka jeszcze fasolka Blauhilde, ale najpierw wysadzę pomidory, papryczki i cukinię, żebym wiedziała, czy w ogóle wystarczy mi na nią miejsca.
Mam nadzieję, że szczeniaki nie zrujnują mi warzywnika...
A oto moje pelargonie hodowane z nasion:

Zakwitną dopiero gdzieś na początku lipca, więc do środka skrzynek pójdzie coś kwitnącego, żeby teraz cieszyło oko.
Mam nadzieję, że szczeniaki nie zrujnują mi warzywnika...
A oto moje pelargonie hodowane z nasion:

Zakwitną dopiero gdzieś na początku lipca, więc do środka skrzynek pójdzie coś kwitnącego, żeby teraz cieszyło oko.
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)


Mam kilka tunbergii w doniczkach wiszących i prezentują się one tak:

Oto kwitnące wejście do tunelu:

A tutaj widoczek na warzywnik:

Pozdrawiam wszystkich czytających i życzę miłego dnia
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1051
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Super to wygląda, zadbane. Dyniowate są bardzo żarłoczne. żeby nie zrzucały zawiązek trzeba dość mocno nawozić.
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
W tym roku postawiłam na naturalne sposoby uprawy, czyli nie stosowanie żadnych chemicznych nawozów (wcześniej zasilałam pomidory granulkami). Korzystam z dużych ilości kompostu, obornika granulowanego i gnojówek z pokrzywy i żywokostu.
Zrobiłam też dwie rabaty podwyższone. Na jednej mam czosnek, kończącą się już rzodkiewkę, koperek, cukinię i kukurydzę pękającą. Na drugiej rośną kukurydza pękająca, fasolka Blauhilde, cebula cukrowa i dla ozdoby kilka nagietków.
Z nowości mam też dynię krzaczastą Amazonka. Będę je uprawiać na trawniku, bo mam bardzo mały warzywnik. Wreszcie udało mi się też z powodzeniem wysiać patisona. Od 3 lat robiłam kilka podejść i nigdy mi nie chciał kiełkować. Teraz myślę, że chłodne wiosny, które obecnie mamy sprawiają, że patisony nie chcą kiełkować.
Oto widok na warzywnik i niezbyt urodziwą rabatę podwyższoną:


Tutaj moje pomidory i ich rozwój. Jestem z nich, jak na razie, bardzo zadowolona.

Uprawiam też koktajlówkę Maskotkę na parapecie. Wychodowane z nasionek i już kwitną. Parapet im służy.

A oto moja eksperymentalna "rabatka" z brukselkami, aksamitkami i nasturcjami:

Tutaj mam cukinię Romanesco w donicy. Zostały mi dosłownie 2 nasionka z 2020 r. i 1 wykiełkowało. Sadzonka z początku była jakaś uszkodzona, miała pół liścienia, ale miała dużą siłę woli i wypuściła liście właściwe. Potem po posadzeniu cukinii do donicy kot wsadził do niej tyłek i ją połamał... potem wiatr ją uszkodził, ale jest silna i żyje nadal!

I na koniec moje czerwcowe sadzoneczki: kukurydza cukrowa, dynia Baby Boo, dynia Amazonka i patison. Niestety nie oznaczyłam sześciopaków i nie wiem, które to dynie, a które patisony... będzie zagwostka...

Planuję też zrobić czerwcowe wysiewy warzyw do zbioru w październiku/listopadzie. To będzie moja pierwsza próba korzystania z warzywnika przez prawie cały rok.
Zrobiłam też dwie rabaty podwyższone. Na jednej mam czosnek, kończącą się już rzodkiewkę, koperek, cukinię i kukurydzę pękającą. Na drugiej rośną kukurydza pękająca, fasolka Blauhilde, cebula cukrowa i dla ozdoby kilka nagietków.
Z nowości mam też dynię krzaczastą Amazonka. Będę je uprawiać na trawniku, bo mam bardzo mały warzywnik. Wreszcie udało mi się też z powodzeniem wysiać patisona. Od 3 lat robiłam kilka podejść i nigdy mi nie chciał kiełkować. Teraz myślę, że chłodne wiosny, które obecnie mamy sprawiają, że patisony nie chcą kiełkować.
Oto widok na warzywnik i niezbyt urodziwą rabatę podwyższoną:


Tutaj moje pomidory i ich rozwój. Jestem z nich, jak na razie, bardzo zadowolona.

Uprawiam też koktajlówkę Maskotkę na parapecie. Wychodowane z nasionek i już kwitną. Parapet im służy.

A oto moja eksperymentalna "rabatka" z brukselkami, aksamitkami i nasturcjami:

Tutaj mam cukinię Romanesco w donicy. Zostały mi dosłownie 2 nasionka z 2020 r. i 1 wykiełkowało. Sadzonka z początku była jakaś uszkodzona, miała pół liścienia, ale miała dużą siłę woli i wypuściła liście właściwe. Potem po posadzeniu cukinii do donicy kot wsadził do niej tyłek i ją połamał... potem wiatr ją uszkodził, ale jest silna i żyje nadal!

I na koniec moje czerwcowe sadzoneczki: kukurydza cukrowa, dynia Baby Boo, dynia Amazonka i patison. Niestety nie oznaczyłam sześciopaków i nie wiem, które to dynie, a które patisony... będzie zagwostka...

Planuję też zrobić czerwcowe wysiewy warzyw do zbioru w październiku/listopadzie. To będzie moja pierwsza próba korzystania z warzywnika przez prawie cały rok.
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Witam...
A zaszłam sobie z rana z kawką do ogrodu, gdzie się dzieje
Bardzo mi się tu podoba, swojsko i sielsko
Zaciekawiły mnie pelargonie wysiane z nasion. Masz może zdjęcia, kiedy kwitły w pełni latem?
Dostałam od wujka kilka listków wiosną i wszystkie mi się przyjęły.Jestem zadowolona z efektu, na następną wiosnę może wysieję swoje pelargonie kto wie...
Warzywka super u Ciebie rosną, ja mam tylko dwie koktailówki , które mają dopiero kwiatki.
Pozdrawiam serdecznie
A zaszłam sobie z rana z kawką do ogrodu, gdzie się dzieje
Bardzo mi się tu podoba, swojsko i sielsko
Zaciekawiły mnie pelargonie wysiane z nasion. Masz może zdjęcia, kiedy kwitły w pełni latem?
Dostałam od wujka kilka listków wiosną i wszystkie mi się przyjęły.Jestem zadowolona z efektu, na następną wiosnę może wysieję swoje pelargonie kto wie...
Warzywka super u Ciebie rosną, ja mam tylko dwie koktailówki , które mają dopiero kwiatki.
Pozdrawiam serdecznie
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Pelargonie z nasion zakwitają mi dopiero na przełomie czerwca i lipca, dlatego do skrzynek daję 2-3 sadzonki z nasion i w środek jedną kupowaną, żeby przez maj i czerwiec nie było łyso 
Plusem jest jednak to, że trzymają się do mrozów. Kilka lat temu była łagodna zima i pelargonie zlikwidowałam dopiero w grudniu.
Plusem jest jednak to, że trzymają się do mrozów. Kilka lat temu była łagodna zima i pelargonie zlikwidowałam dopiero w grudniu.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2032
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Efkakam
Pospacerowałam sobie u Ciebie tu i tam i stwierdziłam, że nie tylko ja jestem za użytkowaniem kamieni w ogrodzie,
sporo pracy zostało wykonane samodzielnie (wielki szacun).
Warzywka i owoce cudnie wyglądające aż chce się je zjeść.
No i moje kochane róże u Ciebie
Pospacerowałam sobie u Ciebie tu i tam i stwierdziłam, że nie tylko ja jestem za użytkowaniem kamieni w ogrodzie,
sporo pracy zostało wykonane samodzielnie (wielki szacun).
Warzywka i owoce cudnie wyglądające aż chce się je zjeść.
No i moje kochane róże u Ciebie
- Efkakam
- 200p

- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Dziękuję ewita44
Miałam dużo kamienia i postanowiłam go zużytkować. Wygląda ciekawie i pasuje np do juki. Teraz jednak przymierzam się do wikliny w ogrodzie. Mam nad rzeką wierzby, więc coś bym z niej zrobiła... tylko czasu na to brak...











