Basiu, widziałam w Twoim wątku, że zajmujesz się "szczepiakami". I znowu mam pytanko...
Moja jedyna szczepiona Rebutia (dzięki Tomek jakoś zawsze (3 lata) normalnie rosła, aż tu nagle jej się obudziło i to dość...nieregularnie. Zresztą, co tu opisywać, lepiej zobaczyć

I pytanie, zostawić to, czy małe rozmnażanko?














