Witam!
Za nami piękna niedziela! słoneczna i ciepła, co prawda po południu zaczął wiać wiatr ale też był ciepły więc nie przeszkadzał.
Dzisiaj nic tylko odpoczywałam, bo wczoraj dałam sobie znowu wycisk

Z naciskiem na warzywnik! Trochę posiane a i jedna skrzynia stoi, byłoby więcej tylko wkrętów odpowiednich zabrakło
Zuziu piękny dzień i będą następne, więc nie przepuszczaj tylko jedź i szykuj swój ogród do wiosny. Jesień miałaś odpoczynkową to teraz będziesz szaleć!
Mam nadzieję że jak jastrząb nic nie upolował to skojarzy to miejsce z niepowodzeniem i nie wróci.
Pozdrawiam i nie forsuj się za bardzo, wiosna jest dość długa
Oleńko silversnow miodunki te w lesie kwitną na całą gamę barw od różowego poprzez niebieski do fioletu. Odmianowe kwitną na czerwono, niebiesko i biało. Niestety moja biała na razie nie spisała się i chyba muszę zakupić u innego sprzedawcy. Różnią się nie tylko kolorem kwiatuszków ale i kształtem i kolorem liści. Cebulice też są różne od białej, poprzez różową do niebieskości

Żonkile miniaturowe są z doniczek zakupione wiosną w sklepie i ta największa kępka jest najstarsza. Olu Ty chciałabyś mieć tunel a ja marzę o szklarni...i tak to my ogrodnicy ciągle o czymś marzymy. Dziękuję! a ja Ci życzę wspaniałego tygodnia
Dorotko to bodziszek Confetti Teraz jest najciekawszy. Mam nadzieję że ptak został potraktowany odpowiednio skoro upuścił kurę i nie wróci

Prymulka zaczynają a żonkile będą dłużej i na pierwszy ogień idą żółte
Ewciu miodunka na pewno się znajdzie, bo jest odporna ...no chyba że eis ją wyplewi

Troszkę przez lata się uzbierało wiosennych roślin, ale początkowo nie miałam co pokazywać. Wiosna pod wpływem słońca i ciepła po prostu szaleje
Lucynko tak ptaki drapieżne polują na wszystko co się rusza, kiedyś myszołów spałaszował mi część kury na miejscu. Często z ogrodu sąsiadki wypłaszam gagatka, bo on na jej kury poluje. Nie będę drutować kur Luciu! bo okabluję od góry to lis przyjdzie od dołu, a kurnik będzie jak na froncie
Lucynko moje miodunki też o tej porze tracą stare liście (obrywam) i zaczynają od kwiatków.
Zastanawiam się czy ten pierwiosnek to nie jest gruziński? przywiozłam go dawno temu od koleżanki której nie ma już na FO z okolić Słupska. Ja też cieszę się że opanowałam alergię, ale na lekach jestem cały czas. Znalazłam doniczkę z kokoryczkę, którą dla Ciebie wykopywałam i dodam chyba do niej liriope, a może coś jeszcze?
Dziękuję i milutkiego tygodnia Ci życzę
Tereniu Terdob wyobrażam sobie jak się uwijasz, ale najważniejsza jest motywacja
M zrobił Ci sadzonki z winorośli i myślę że trzeba Michała wybudzić ze snu zimowego, bo może uda się zorganizować jakieś spotkanie

No to sił i zdrowia do realizacji zamierzeń dla Ciebie i M
Olu bufo-bufo Krokusy fotografowałam rano kiedy nic im jeszcze nie podgrzało kwiatków, a żonkile kwitną te miniaturowe a poletko dzikusków jeszcze śpi. U nas dookoła są lasy to i polujący z góry i z dołu.
Małgosiu bodziszek najozdobniejszy jest teraz, bo te rozetki chociaż nieduże to wręcz świecą na grządce, potem zielenieje, a kwiatuszki ma maleńkie jesienią. Może jakbyś posadziła pierwiosnki w pojemniku wypełnionym gliniastą ziemią to rosłyby? Będziemy podziwiać coraz to nowe kwiaty ale mnie się nie spieszy, niech wiosna trwa jak najdłużej
Tereniu tencia współczuję nie dość że przeziębienie to jeszcze praca na popołudniowa zmianę Cie dopadła. Masz rację dzień stracony. U Ciebie ziemia mokra a u mnie już zaczyna być sucho, bo słońce, ciepło i wiatr! Ja też popikowałam trochę roślin a resztą już rozsadzę w tunelu i niech tam sobie radzą, ale muszę wynieść szklarenki żeby w razie czego okryć i znicze rozpalić

Dziękuję Tereniu to życzę zdrowia i tej pierwszej zmiany
Julciu no właśnie i coś sobie kojarzę, że rok temu toczyłam z Tobą podobną dyskusję

Dlatego wstawiłam kwiatuszka. Julciu nie martw się jak Ci coś wymarzło i nie odbije to będzie z moich uzupełniać braki, tylko pisz szczerze co przepadło! Powoli już robię różne sadzonki bo na pewno komuś się przydadzą, a mnie nieraz wchodzą na inne rośliny. Dobrego tygodnia i dziękuję niedziela była miła
Mariuszu dla mnie miodunki to pierwsze kwiatki ze spacerów do lasu w okolicy Wielkanocy i na pierwszą działkę próbowałam przenieść je do ogródka i niestety nie chciały róść dopiero jak kupiłam ogrodowe to zostały

Na pewno na działkach ktoś ma to murarki się nakarmią. Może inne rośliny za wcześnie się obudziły, pamiętam przed mrozami miałeś już kwiatki to może mróz zaszkodził.
Agnieszko witaj! a tą tężyzną to bywa różnie, ale pcham prace do przodu, bo wiem że co teraz zaniedbam to już później nie odrobię. Wiosna tak zap.... Ja jedynie słyszą myszołowy jak się drą!
Masz rację chciałoby się na powitanie każdemu dać buzi

ale w ostateczności obfotografowywuję każdego po wielokroć! Nie pamiętam o co chodzi z szachownicami? Mam je od dawna i raz są większe raz mniejsze, ale one są nie tylko kapryśne...są też żarłoczne

Parę dni temu jedna rankiem była przezroczysta i myślałam że nic z niej ale odżyła

Moje jeże jak są to chyba nie lubią szachownic, bo nie zauważyłam...jeży w tym sezonie jeszcze też nie
Aguś coś Ci miałam jeszcze posłać...szukam i nie pamiętam co

Dziękuję! życzę wiosny bez niespodzianek
Marysiu liczyłam na Ciebie albo Lidzię że rozpoznacie tego kwiatuszka, to malutki kwiatostan i niewielka roślinka

a na ostatnim naprawdę rannika nie poznajesz

Chorągiew oszczędzam na pierwsze dni majowe

Jak będziesz chciała to wsadzę do doniczki kawałek bodziszka ale to jest maleństwo
No to co dzisiaj wyszło
jak przyświeciło słońce to rozszedł się cudowny zapach
zakwitł pierwszy żonkil

pierwiosnki ino ino!
no i nareszcie przylaszczka!
skalnice przetrwały zimę
pole już pracuje!
a to mój warzywnik nabiera kształtów
stanowisko pracy już czeka!
Dziękuję za odwiedziny i życzę dobrej nocy!