Na starym po nowemu. 5.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko..na Tillandsie u mnie w domku już brak miejsca, choć bardzo mi się podobają.
. Miejsce zajmują fiołki i hoje. Tillandsie będę podziwiała u ciebie.
. Co do wierzby jak już pisałam także bardzo ładna, tylko działeczka za mała..oj chciało by się dużo, dużo więcej ale brak miejsca ogranicza.
Pozdrawiam. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko, skorzystałam z odsyłacza i też sobie podejrzałam Twoje Tillandsie w ogrodzie.
No, cudne ci one!

- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Na starym po nowemu. 5.
Słodkie te czerwone bazie
I bardzo prędkie! A powojniki też u mnie tak wystartowały i po tych mrozach ostatnich ciekawa jestem, czy będą całe? U mnie w prognozie było -8/-9, a na termometrze -11.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Ewuniu, no bazie do palmy wielkanocnej to u nas muszą być - właśnie na szczęście
A w ogrodzie musi być wierzba z baziami - mam nadzieję, że właśnie taką sobie kupiłaś
Oleńko - jak miło!
Jasne, że nie na długo te śniegi. Jak dla mnie taka zima jest ok. Sporo śniegu, troszkę mroziku - no jak znalazł
Tillandsie chyba wolą rozproszone światło, szczególnie w ogrodzie. Wbrew pozorom sporo tropikalnych roślin wcale nie lubi pełnego nasłonecznienia. Ale wiadomo, ze w pełnym cieniu będą marniały.
No ja je mam w głębi pokoju czy kuchni, ale zbyt ciemno u mnie też nie mają. Myślę, że warto spróbować i się samemu przekonać.
Ty sobie już na czerwiec urlop załatwiaj - albo ten z pracy albo ten z domu - wraz z Jadzią te chorzowskie róże musimy odwiedzić.
Zuziu - a i ja się przymierzam do fiołków afrykańskich - ciekawa jestem jakby się tu u mnie miały. Mam nadzieję, że dobrze. Ale to za jakiś czas - na pewno są brane pod uwagę od jakiegoś już czasu.
Ja z kolei będę u Ciebie podziwiać hoje.
Również nie na wszystkie rośliny, które mi się podobają mogę sobie pozwolić w ogrodzie - więc wiem o czym piszesz z tym miejscem...
Kierowcom się życzy "szerokości" to może ogrodnikom "szerokości i długości".
Pozdrawiam również
Cieszę się, Lucynko, że jednak te Tillandsie choć troszkę Ci się podobają
Latem są na prawdę zjawiskowe jak się co niektóre przebarwią. Jedna to miała nawet kolor ciemnej czekolady. Inne lekkiego pomarańczu, po ten mocno czerwony odcień jak na zdjęciach.
Agnieszko - te czerwone bazie o tej wczesnej porze mają tak planowo kwitnąć, z czego się w tym roku idealnie wywiązują.
Takie mrozy to nie mrozy, myślę, że nasze rośliny sobie z takimi doskonale poradzą.
W ubiegłym roku u mnie w lutym było minus 26 stopni, więc jak na razie to jestem bardzo spokojna o ogród.
I liczę, że tegoroczny maj też będzie łagodny.
A w ogrodzie musi być wierzba z baziami - mam nadzieję, że właśnie taką sobie kupiłaś
Oleńko - jak miło!
Jasne, że nie na długo te śniegi. Jak dla mnie taka zima jest ok. Sporo śniegu, troszkę mroziku - no jak znalazł
Tillandsie chyba wolą rozproszone światło, szczególnie w ogrodzie. Wbrew pozorom sporo tropikalnych roślin wcale nie lubi pełnego nasłonecznienia. Ale wiadomo, ze w pełnym cieniu będą marniały.
No ja je mam w głębi pokoju czy kuchni, ale zbyt ciemno u mnie też nie mają. Myślę, że warto spróbować i się samemu przekonać.
Ty sobie już na czerwiec urlop załatwiaj - albo ten z pracy albo ten z domu - wraz z Jadzią te chorzowskie róże musimy odwiedzić.
Zuziu - a i ja się przymierzam do fiołków afrykańskich - ciekawa jestem jakby się tu u mnie miały. Mam nadzieję, że dobrze. Ale to za jakiś czas - na pewno są brane pod uwagę od jakiegoś już czasu.
Ja z kolei będę u Ciebie podziwiać hoje.
Również nie na wszystkie rośliny, które mi się podobają mogę sobie pozwolić w ogrodzie - więc wiem o czym piszesz z tym miejscem...
Kierowcom się życzy "szerokości" to może ogrodnikom "szerokości i długości".
Pozdrawiam również
Cieszę się, Lucynko, że jednak te Tillandsie choć troszkę Ci się podobają
Latem są na prawdę zjawiskowe jak się co niektóre przebarwią. Jedna to miała nawet kolor ciemnej czekolady. Inne lekkiego pomarańczu, po ten mocno czerwony odcień jak na zdjęciach.
Agnieszko - te czerwone bazie o tej wczesnej porze mają tak planowo kwitnąć, z czego się w tym roku idealnie wywiązują.
Takie mrozy to nie mrozy, myślę, że nasze rośliny sobie z takimi doskonale poradzą.
W ubiegłym roku u mnie w lutym było minus 26 stopni, więc jak na razie to jestem bardzo spokojna o ogród.
I liczę, że tegoroczny maj też będzie łagodny.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko masz rację ogrodnikom trzeba życzyć powiększenia areału z uwagi na nasze wciąż nowe chciejstwa
Wszystkiego najmilszego z okazji jutrzejszego dnia św. Walentego
Na odwiedziny w Rosarium oczywiście się piszę
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Jadziu - Rosarium jest zaklepane, więc jestem spokojna
Dla Ciebie też najserdeczniejsze walentynkowe
I tak jesteś mistrzynią jeśli chodzi o ogród - chyba najbardziej gumowy jaki sobie można tylko wyobrazić i tyle przeróżnych w nim ciekawych roślin
Dla Ciebie też najserdeczniejsze walentynkowe
I tak jesteś mistrzynią jeśli chodzi o ogród - chyba najbardziej gumowy jaki sobie można tylko wyobrazić i tyle przeróżnych w nim ciekawych roślin
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na starym po nowemu. 5.
Też jesienią posadziłam te różową wierzbę -nie mogę się nacieszyć , różowe bazie są cudne

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Karolinko - jak miło!
Od kilku dni zerkałam czy przypadkiem jest już może Twój kolejny wątek, bo tak mi wyliczanka wskazywała, że to właśnie będzie w tych dniach
Cieszę się bardzo, że potwierdzasz moje zachwalanie tej wierzby o cudnych czerwonych/różowych kotkach.
Już idę zerkać co tam w Twoim ogrodzie
Od kilku dni zerkałam czy przypadkiem jest już może Twój kolejny wątek, bo tak mi wyliczanka wskazywała, że to właśnie będzie w tych dniach
Cieszę się bardzo, że potwierdzasz moje zachwalanie tej wierzby o cudnych czerwonych/różowych kotkach.
Już idę zerkać co tam w Twoim ogrodzie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na starym po nowemu. 5.
Bałam się ,że różowa wierzba to tylko na zdjęciu taka różowa, ale nie zawiodła mnie , jest śliczna i naprawdę taka różowa -cudo . Miło Cię widzieć 
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko,
zauważyłam, że sporo już przegapiłam, to już 6 strona wątku. Szczęście, że cie zapytałam. Muszę nadrobić zaległości.
Życzę udanych przygotowań do wiosny.
zauważyłam, że sporo już przegapiłam, to już 6 strona wątku. Szczęście, że cie zapytałam. Muszę nadrobić zaległości.
Życzę udanych przygotowań do wiosny.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko, Twoje Tillandsie nie trochę, ale bardzo mi się podobają.
Zarówno te domowe i ogrodowe.
Tylko u mnie nie zdałyby egzaminu.
W domu z uwagi na wszechobecną kotę, na działce - z powodu małej ilości miejsca.
Dobrego weekendu.
Zarówno te domowe i ogrodowe.
Tylko u mnie nie zdałyby egzaminu.
Dobrego weekendu.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na starym po nowemu. 5.
A poza tym wszystkie roślinki które pokazuję są z tego roku
Dzisiaj przesadziłam dwie róże rabatowe , bo miały za ciasno , no i pięknie wyplewiłam jadną małą tabatkę na której są ciemierniki a zaraz będą krokusy i inne cebulowe, juz widac je z pąkami 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Karola - kupując tę wierzbę też miałam sporo respektu czy aby na pewno te bazie będą tak cudne jak na zdjęciach ofertowych. I też się bardzo cieszę, że takie są rzeczywiście. Teraz już u mnie przekwitają i są jak te zwykłe - szare - ale i tak są śliczne bo bazie to bazie.
To niesamowite jakie masz już tegoroczne kwitnienia
No i sam fakt, że zdecydowałaś się już tak ostro działać w ogrodzie też mówi za siebie - masz na prawdę ciepluśki klimat u siebie.
Wzajemnie - mnie też jest bardzo miło
Lucynko - faktem jest, że tillandsie chyba muszą mieć w miarę dobre dla siebie warunki zimą. Bo latem to na byle gałęzi je przymoicujesz (drutem, sznurkiem czy klejem) i są - więc miejsce się dla nich w ogrodzie zawsze znajdzie. Trudniej w domu - to wiadomo.
Wzajemnie - miłego weekendu
Ja w rozjazdach, więc liczę, że będzie na prawdę bardzo udany.
Paula
Bardzo mi miło i sorki, że nie dałam wcześniej znać.
No pewnie, że czekam na wiosnę. Tuilipany już wychodzą, więc coś kwitło będzie
Z forsycją gadam non stop by czym prędzej zakwitła, bo róże o to już proszą
Pracy mnie troszkę w ogrodzie wiosną czeka więc fajnie by było jakby się dalo to rozlożyć w czasie.
Równie miłego oczekiwania na wiosenne dni życzę
A ja wczesnym świtem wyruszam w drogę...
To niesamowite jakie masz już tegoroczne kwitnienia
No i sam fakt, że zdecydowałaś się już tak ostro działać w ogrodzie też mówi za siebie - masz na prawdę ciepluśki klimat u siebie.
Wzajemnie - mnie też jest bardzo miło
Lucynko - faktem jest, że tillandsie chyba muszą mieć w miarę dobre dla siebie warunki zimą. Bo latem to na byle gałęzi je przymoicujesz (drutem, sznurkiem czy klejem) i są - więc miejsce się dla nich w ogrodzie zawsze znajdzie. Trudniej w domu - to wiadomo.
Wzajemnie - miłego weekendu
Ja w rozjazdach, więc liczę, że będzie na prawdę bardzo udany.
Paula
Bardzo mi miło i sorki, że nie dałam wcześniej znać.
No pewnie, że czekam na wiosnę. Tuilipany już wychodzą, więc coś kwitło będzie
Z forsycją gadam non stop by czym prędzej zakwitła, bo róże o to już proszą
Pracy mnie troszkę w ogrodzie wiosną czeka więc fajnie by było jakby się dalo to rozlożyć w czasie.
Równie miłego oczekiwania na wiosenne dni życzę
A ja wczesnym świtem wyruszam w drogę...
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko pięknie wkomponowane masz w ogrodzie swoje Tillandsie
Ja mam z kolei sporo wierzb i brzózek ( teren mam nieco zbyt wilgotny), ściągają mi wodę jeszcze kilka Olszy czarnych muszę dosadzić (będzie lasek
)
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na starym po nowemu. 5.
Miłych wrażeń i szczęśliwego powrotu, Beatko!



