Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Również zazdroszczę deszczu, jak wcześniej było go wręcz za dużo tak teraz muszę codziennie podlewać ogród, bo szkoda mi tych moich biednych roślinek
Celebrating Life prześliczna
Zobaczyłam twoje szaszłyki i przypomniałam sobie, że na kolację zjadłam tylko trochę truskawek, więc ślinię się teraz do monitora 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Aniu miałaś fantastyczne wakacje! Iście śródziemnomorski klimat. Czyli to co lubię najbardziej. Do tego usłane polami lawendy... no cudnie!
Do Chorwacji jeszcze nie dojechałam, bo przeraża mnie tak długa podróż z dziećmi w samochodzie.
Rośliny nie tylko u Ciebie umęczone upałem i suszą. U nas w nocy była burza gigant i dolało sporo. Ciekawe czy podlało choć trochę te moje kwiatuchy.
Aniu jaką masz opinię na temat First Lady. Podoba mi się coraz bardziej...
Do Chorwacji jeszcze nie dojechałam, bo przeraża mnie tak długa podróż z dziećmi w samochodzie.
Rośliny nie tylko u Ciebie umęczone upałem i suszą. U nas w nocy była burza gigant i dolało sporo. Ciekawe czy podlało choć trochę te moje kwiatuchy.
Aniu jaką masz opinię na temat First Lady. Podoba mi się coraz bardziej...
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Oj Aniu, zapach na tym polu lawendowym musiał być nieziemski
Róże cudnie u Ciebie kwitną, pięknie masz ogród nimi przybrany
U mnie dziś w nocy też przeszła nawałnica, lało jak chol... ale to dobrze, bo susza była niemiłosierna.
Róże cudnie u Ciebie kwitną, pięknie masz ogród nimi przybrany
U mnie dziś w nocy też przeszła nawałnica, lało jak chol... ale to dobrze, bo susza była niemiłosierna.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Ależ piękne masz róże! Wszystkie.
Jednak moje oczy dłużej zatrzymała CPM. Ma ciekawą budowę kwiatu i jednocześnie cudny kolorek. Czy ona pachnie?

Jednak moje oczy dłużej zatrzymała CPM. Ma ciekawą budowę kwiatu i jednocześnie cudny kolorek. Czy ona pachnie?

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Nareszcie się ochłodziło,po dwóch burzowych nocach jest o 10 stopni mniej i taka temperatura mi odpowiada.
Na pewno różyczki i inne rośliny się cieszą,bo to co ostatnio zobaczyłam na rabatach zaniepokoiło mnie.
Smętnie wiszące kwiaty,liście zwiędnięte,podlewanie całodzienne mało co dało.
Prawie każda róża zaczęła osypywać swe płatki,pościnałam już z 10 worków przekwitniętych pędów i już widzę,że tworzą świeże przyrosty,takie to kochane są te nasze róże
Zaczynają kwitnąć lilie,mają sporo pąków,jednak zauważyłam,że niektóre mają po kilka zaschniętych pączków.Jakiś szkodnik ewidentnie je zniszczył
Kasiu dziękuję i zapraszam...
Soniu oj tak pozostało mi cudne wspomnienie i zdjęcia krainy lawendy
Teraz zajmę się moim ogródkiem i różami,które potrzebują teraz opieki ...
Aniu czekoladka jako jedna z pierwszych zakwitła na początku czerwca,teraz po przycięciu tworzy nowe pączki i już się cieszę na kwiaty,uwielbiam tą odmianę
Gosiu u mnie Novalis rośnie w słońcu,po południu osłania go trochę aronia obok rosnąca.W tym roku miał mnóstwo kwiatów,ale piekące słońce popaliło trochę płatki
Można nad nim postawić parasol...chyba tak zrobię kolejnym razem
Oj deszczu i u mnie dużo nie było,pokropiło i koniec.Na szczęście dwie porządne burze i strugi deszczu porządnie nawodniły ziemię
Moni deszczu i u mnie nie było,zostało podlewanie,ale wystarczyło na chwilę...
Małgosiu szaszłyki pyszne byly,lubię grilla na działce,świeże powietrze zaostrza apetyt.Mieliśmy jeszcze karkówkę,młode ziemniaki i cacyki
Celebrating Life coraz piękniejsza,dobrze,że posadziłam ją koło domku...
Aniu fakt podróż męcząca i to bardzo,ale jeśli po drodze zorganizujecie nocleg da się przeżyć.Dojazd własnym autem to nie lada przygoda, w końcu spędzasz ze swoją rodzinką kilkanaście godzin non stop.Po drodze przystanki,kawka ...i leci byle do przodu....a potem gdy już nic nie widzę na oczy nagle otwiera się inny świat,klimat się zmienia,coraz cieplej ...jest taki tunel długaśny już w Chorwacji Sv.Rok i kiedy wjeżdżasz w niego masz temperaturę powietrza np 25 stopni,a kiedy wyjeżdżasz z niego nagle temperatura za tunelem jest wyższa o 5-7 stopni....to taka ciekawostka
Na podróż moje dzieci miały tableta z filmami,potem w coś pograły,potem spały,da się przeżyć...a Ty kierujesz autkiem?
First Lady mam dwie i ja bardzo lubię tę różę,kwitnie co roku obficie,drugie kwitnienie ma spokojniejsze,rozwija wtedy swoje smoczkowe kwiaty,teraz ma je lekko uchylone i spieczone od słońca,biedulka...ogólnie ja do niej nie mam zastrzeżeń
Zuza ja też się cieszę z burzy i deszczu....nareszcie rośliny porządnie się napiły
Zapach lawendy,a wkoło masę pszczół i bąków,ale ja niezrażona i w pełnej ekscytacji latałam jak poparzona wśród bzyczących owadów,rodzinka wołała mnie do auta,a ja niewzruszona czułam się jak w raju
Lucynko CPM pachnie przepięknie i jest bardzo zdrowa u mnie,polecam:)
Przywiozłam sporą wiązkę świeżo ściętej lawendy,dziś zamierzam kupić organzę i uszyć małe woreczki,w które powkładam suszoną lawendę...

Zakwitła Celebrating Life,jest śliczna
pachnie cudnie ...


Winter Lodge


Grace rośnie w donicy,a pachnie nieprzeciętnie


The Weedgwood Rose

Bailando

Artemis,z tyłu czerwona Piano,a z boku jedna z Edenek...

Quuen of Sweden

tą różyczkę dostałam swego czasu od majeczki
śliczna jest,ale nie znam nazwy...dziękuję

pączek

Veichenblau z Błękitnym Aniołem

Marmalade to nie jest,a taką miała być

Eden z Arabellą

Miłego dzionka Kochani
Na pewno różyczki i inne rośliny się cieszą,bo to co ostatnio zobaczyłam na rabatach zaniepokoiło mnie.
Smętnie wiszące kwiaty,liście zwiędnięte,podlewanie całodzienne mało co dało.
Prawie każda róża zaczęła osypywać swe płatki,pościnałam już z 10 worków przekwitniętych pędów i już widzę,że tworzą świeże przyrosty,takie to kochane są te nasze róże
Zaczynają kwitnąć lilie,mają sporo pąków,jednak zauważyłam,że niektóre mają po kilka zaschniętych pączków.Jakiś szkodnik ewidentnie je zniszczył
Kasiu dziękuję i zapraszam...
Soniu oj tak pozostało mi cudne wspomnienie i zdjęcia krainy lawendy
Aniu czekoladka jako jedna z pierwszych zakwitła na początku czerwca,teraz po przycięciu tworzy nowe pączki i już się cieszę na kwiaty,uwielbiam tą odmianę
Gosiu u mnie Novalis rośnie w słońcu,po południu osłania go trochę aronia obok rosnąca.W tym roku miał mnóstwo kwiatów,ale piekące słońce popaliło trochę płatki
Oj deszczu i u mnie dużo nie było,pokropiło i koniec.Na szczęście dwie porządne burze i strugi deszczu porządnie nawodniły ziemię
Moni deszczu i u mnie nie było,zostało podlewanie,ale wystarczyło na chwilę...
Małgosiu szaszłyki pyszne byly,lubię grilla na działce,świeże powietrze zaostrza apetyt.Mieliśmy jeszcze karkówkę,młode ziemniaki i cacyki
Aniu fakt podróż męcząca i to bardzo,ale jeśli po drodze zorganizujecie nocleg da się przeżyć.Dojazd własnym autem to nie lada przygoda, w końcu spędzasz ze swoją rodzinką kilkanaście godzin non stop.Po drodze przystanki,kawka ...i leci byle do przodu....a potem gdy już nic nie widzę na oczy nagle otwiera się inny świat,klimat się zmienia,coraz cieplej ...jest taki tunel długaśny już w Chorwacji Sv.Rok i kiedy wjeżdżasz w niego masz temperaturę powietrza np 25 stopni,a kiedy wyjeżdżasz z niego nagle temperatura za tunelem jest wyższa o 5-7 stopni....to taka ciekawostka
Na podróż moje dzieci miały tableta z filmami,potem w coś pograły,potem spały,da się przeżyć...a Ty kierujesz autkiem?
First Lady mam dwie i ja bardzo lubię tę różę,kwitnie co roku obficie,drugie kwitnienie ma spokojniejsze,rozwija wtedy swoje smoczkowe kwiaty,teraz ma je lekko uchylone i spieczone od słońca,biedulka...ogólnie ja do niej nie mam zastrzeżeń
Zuza ja też się cieszę z burzy i deszczu....nareszcie rośliny porządnie się napiły
Zapach lawendy,a wkoło masę pszczół i bąków,ale ja niezrażona i w pełnej ekscytacji latałam jak poparzona wśród bzyczących owadów,rodzinka wołała mnie do auta,a ja niewzruszona czułam się jak w raju
Lucynko CPM pachnie przepięknie i jest bardzo zdrowa u mnie,polecam:)
Przywiozłam sporą wiązkę świeżo ściętej lawendy,dziś zamierzam kupić organzę i uszyć małe woreczki,w które powkładam suszoną lawendę...

Zakwitła Celebrating Life,jest śliczna


Winter Lodge


Grace rośnie w donicy,a pachnie nieprzeciętnie


The Weedgwood Rose

Bailando

Artemis,z tyłu czerwona Piano,a z boku jedna z Edenek...

Quuen of Sweden

tą różyczkę dostałam swego czasu od majeczki

pączek

Veichenblau z Błękitnym Aniołem

Marmalade to nie jest,a taką miała być

Eden z Arabellą

Miłego dzionka Kochani
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Wreszcie chłodniej , wybrałam się na spacerek po ogrodach,w których dawno nie byłam ... Róże masz fantastyczne , odmiany w większości mi nieznane
. Dla mnie to tylko uczta dla oczu bo na różach się nie znam !
Jakieś mam i ja ale takie sobie zwyczajne...a lawendy cudowne...też lubię!
Miłego dnia Aniu!

Miłego dnia Aniu!
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Twoja róża od Majeczki przypomina mi Alexandrę Princess de Luxembourg 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Również ścinam już przekwitnięte pędy, a worków nie liczę
Muszę się poważnie zastanowić nad Artemis.
Czekoladki zdecydowanie lepiej w tym roku. Zaczynają kwitnąc bukietami. A kolor cudowny, tak samo jak u Cafe.
Muszę się poważnie zastanowić nad Artemis.
Czekoladki zdecydowanie lepiej w tym roku. Zaczynają kwitnąc bukietami. A kolor cudowny, tak samo jak u Cafe.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
U mnie lawenda dopiero zakwitła, nie ma mowy o cięciu
Winter Lodge przykuwa uwagę. Mam fazę na biel z zielenią
Winter Lodge przykuwa uwagę. Mam fazę na biel z zielenią
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Aniu..puk...puk
Różano się u Ciebie zrobiło, letnio, pięknie. Dzięki Twoim zdjęciom, które mają w sobie jakąś taką moc przyciągania i ja się zaczynam łapać w temacie rózanym. A że dodatkowo zauważyłam, że różom jest u mnie wyśmienicie to zaczynam mieć na nie coraz większą chęć i już planuję co kupić jesienią lub wiosną i gdzie posadzić.
Kochana-wakacje spędziłaś bajeczne, a w tej lawendzie gdzie wygladasz jak rusałka to i ja mogłabym się rozmarzyć. Oj mogłabym. Uwielbiam jej ostry, ziołowy, kojący zapach
Kochana-wakacje spędziłaś bajeczne, a w tej lawendzie gdzie wygladasz jak rusałka to i ja mogłabym się rozmarzyć. Oj mogłabym. Uwielbiam jej ostry, ziołowy, kojący zapach
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Aniu pięknie kwitną twoje róże
masz Celebrating Life
jak długo jest u Ciebie?
Wakacji zazdroszczę ,Chorwacja to piękny kraj ,można się zakochać
Wakacji zazdroszczę ,Chorwacja to piękny kraj ,można się zakochać
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Po ostatnich burzach znacznie się ochłodziło,wieje spory wiatr przez co wszystko fruwa mi na balkonie....ale za to pranie szybciej schnie
Dziś z wielką przyjemnością wybrałabym się na działkę,jednak pogoda nie za bardzo nastraja do wyjazdu
Trawnik czeka na skoszenie,a i pewnie następne róże czekają w kolejce,aby je przyciąć.Już widzę jak pewnie dywan z płatków usłany...
Czekam jeszcze na kilka róż np na Glyndebourne, Lacre i East Park ...
Marpa witaj i dziękuję za miłe słowa,staram się kupować odporne różyczki,ale nie zawsze się udaje,wiadomo każda róża inaczej zachowuje się w danym ogrodzie.Mam jeszcze chęć na inne piękności,mam kilka róż do wymiany np Madame Louise Lavegue.
Rose de Rescht też słabo się u mnie spisuje,praktycznie stoi w miejscu...
Moni to na pewno nie ona...mam tę różę
Kiedyś majeczka mi chyba pisała co to za róża,a ja gapa nie zapisałam
Aniu Artemis to żelazna róża,jeszcze nie spotkałam nikogo,kto byłby z niej niezadowolony,kwitnie bukietami
Czekam na ponownie kwitnienie Hot Chocolate
Jolu lawendę przywiozłam z wakacji,a moja działkowa dopiero zaczyna kwitnąć
Winter Lodge jest jak lód cytrynowy
W tym roku pięknie się rozrosła ...
Aniu ale się cieszę,że w niedoczasie znalazłaś chwilę,by mnie odwiedzić
Cieszę się,że dobrze u Ciebie się spisują róże.Tylko patrzeć jak zaczniesz kupować kolejne
U Ciebie pięknie się zaprezentują,ciekawe co jesienią zamówisz?...
Rusałka w lawendzie i lawendowa pani....oj jak mi się podobają te opisy
Tolinko Celebrating Life zakupiłamm jesienią 2014,jest śliczna,ale o jej zdrowotności wypowiem się pod koniec sezonu
Tak...Chorwacja to dla mnie raj na ziemi
Zakochałam się bezgranicznie,nie wiem,czy kiedyś ją zdradzę i pojadę w innym kierunku
Lavender Flower Circus rośnie u mnie w donicy na balkonie,właśnie zakwitła

Pompadoure nowość Delbarda zachwyca,ma ogromne kwiaty,a zapach mmmm wspaniały


Pashmina

Edenka

Kilka dni temu podczas upałów zauważyłam,że kwiaty Dieter Müllera zwieszają się ku ziemi

Werbena kwitnie...nareszcie

Lilie Sundew dwie cebule dostałam gratisowo przy zamówieniu z Lilypolu...maja cudny,cytrynowy zapach i nie brudzą ubrań...

Miłego weekendu
Dziś z wielką przyjemnością wybrałabym się na działkę,jednak pogoda nie za bardzo nastraja do wyjazdu
Trawnik czeka na skoszenie,a i pewnie następne róże czekają w kolejce,aby je przyciąć.Już widzę jak pewnie dywan z płatków usłany...
Czekam jeszcze na kilka róż np na Glyndebourne, Lacre i East Park ...
Marpa witaj i dziękuję za miłe słowa,staram się kupować odporne różyczki,ale nie zawsze się udaje,wiadomo każda róża inaczej zachowuje się w danym ogrodzie.Mam jeszcze chęć na inne piękności,mam kilka róż do wymiany np Madame Louise Lavegue.
Rose de Rescht też słabo się u mnie spisuje,praktycznie stoi w miejscu...
Moni to na pewno nie ona...mam tę różę
Aniu Artemis to żelazna róża,jeszcze nie spotkałam nikogo,kto byłby z niej niezadowolony,kwitnie bukietami
Czekam na ponownie kwitnienie Hot Chocolate
Jolu lawendę przywiozłam z wakacji,a moja działkowa dopiero zaczyna kwitnąć
Winter Lodge jest jak lód cytrynowy
Aniu ale się cieszę,że w niedoczasie znalazłaś chwilę,by mnie odwiedzić
Cieszę się,że dobrze u Ciebie się spisują róże.Tylko patrzeć jak zaczniesz kupować kolejne
U Ciebie pięknie się zaprezentują,ciekawe co jesienią zamówisz?...
Rusałka w lawendzie i lawendowa pani....oj jak mi się podobają te opisy
Tolinko Celebrating Life zakupiłamm jesienią 2014,jest śliczna,ale o jej zdrowotności wypowiem się pod koniec sezonu
Tak...Chorwacja to dla mnie raj na ziemi
Lavender Flower Circus rośnie u mnie w donicy na balkonie,właśnie zakwitła

Pompadoure nowość Delbarda zachwyca,ma ogromne kwiaty,a zapach mmmm wspaniały


Pashmina

Edenka

Kilka dni temu podczas upałów zauważyłam,że kwiaty Dieter Müllera zwieszają się ku ziemi

Werbena kwitnie...nareszcie

Lilie Sundew dwie cebule dostałam gratisowo przy zamówieniu z Lilypolu...maja cudny,cytrynowy zapach i nie brudzą ubrań...

Miłego weekendu
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Witaj Aniu, u mnie również wieje chłodem, rano było zaledwie 14 stopni
normalnie mróz
Dziś odpuszczam sobie wizytę na działce i nadrobię zaległości w domku, bo ostatnimi czasy nie mogłam usiedzieć w 4 ścianach.
Trawę skoszę jutro, bo nie kosiłam prawie dwa tygodnie
Trawę skoszę jutro, bo nie kosiłam prawie dwa tygodnie
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
Marlenko ja już tupię nogami,nie byłam kilka dni i tak mi tęskno...chociaż na godzinkę bym się wybrała
Słonko przyświeca...
Jutro ma być lepsza pogoda...
Słonko przyświeca...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77
W tym roku wszystkie rośliny mają ciężko, bo albo upał, albo zimno.
Nie służą takie nagłe zmiany naszym roślinom.
Róże może jesienią pokażą się z innej, tej lepszej strony, bo upały szybko sprawiły ich przekwitanie.
Liliowce też albo zasychały, albo mają za zimno.
Cóż......nie mamy innego wyboru jak przyjąć wszystko jak leci.
Umiarkowanej pogody życzę.
Nie służą takie nagłe zmiany naszym roślinom.
Róże może jesienią pokażą się z innej, tej lepszej strony, bo upały szybko sprawiły ich przekwitanie.
Liliowce też albo zasychały, albo mają za zimno.
Cóż......nie mamy innego wyboru jak przyjąć wszystko jak leci.
Umiarkowanej pogody życzę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

