Na starym po nowemu - cz. 2
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
O kurcze
właśnie chciałam iść i odgarniać śniegi i wybierać z pod niego chwasty. Bo piszecie żeby wyplewić bo będą wiosną . Ale jak przeczytałam o zwoływaniu się na degustację nalewek , to porzuciłam zamiar z chwastami, ubieram czapke na uszy , na nogi narty, kijki mam i heja na te naleweczki , nawet nie proszona
ale przywiozę coś ze sobą , jeśli po drodze nie zamarznie 
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
To ja też się piszę na te pijaństwo jak śląsk został wywołany. A co ....!
Ale ta degustacja to chyba nie w ogrodzie , co? Bo z lekka już zimnawo.
Ale ta degustacja to chyba nie w ogrodzie , co? Bo z lekka już zimnawo.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
A lubuskie się nie załapie?
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Beatko, to ładnie zaczynacie rozgrzewkę przed nadchodzącą zimą. Może i ja powinnam dołączyć do tak znakomitego grona, nie potrzebna by była rehabilitacja. 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Podoba mi się, oj podoba to nalewkowanie!
Gosieńko - no jasne, pytania retoryczne nie muszą być stawiane
Wpadaj, wpadaj! Ale dla bezpieczeństwa obecności nalewek - z przynajmniej jednodniowym zaanonsowaniem się
!
Zuza - a po drodze to Łódź mamy, skoro mowa o maleńkim kompromisie - co Ty na to Gosiu?
A w sumie to racja - mogłyśmy się tam na rogala umówić
Karola - jak to "nie proszona" - no co Ty....
Tylko czasami trzeba na nartach a czasami na hulajnodze... Dzisiaj balonem to migusiem by było, bo wieje jak nie wiem co.
Oleńko - pieczenie kiełbaski w ogrodzie zimową porą należy u mnie do najprzyjemniejszych, nawet w Sylwestra. Damy radę i w ogrodzie i w ciepłym domeczku. Jak biesiada to biesiada. Byleby wesolutko było.
Dorociu - miejscówkę masz zaklepaną
I to dobrą!
Dana - przybywaj! Przynajmniej bucioszki zobaczymy w osobistej prezentacji
A jeśli miało by to zastąpić rehabilitację to koniecznie trzeba dołączyć!
Mi został jeszcze tylko jeden słoiczek syropu z mniszka - ależ smakuje w tym roku wybornie!
Gosieńko - no jasne, pytania retoryczne nie muszą być stawiane
Zuza - a po drodze to Łódź mamy, skoro mowa o maleńkim kompromisie - co Ty na to Gosiu?
A w sumie to racja - mogłyśmy się tam na rogala umówić
Karola - jak to "nie proszona" - no co Ty....
Tylko czasami trzeba na nartach a czasami na hulajnodze... Dzisiaj balonem to migusiem by było, bo wieje jak nie wiem co.
Oleńko - pieczenie kiełbaski w ogrodzie zimową porą należy u mnie do najprzyjemniejszych, nawet w Sylwestra. Damy radę i w ogrodzie i w ciepłym domeczku. Jak biesiada to biesiada. Byleby wesolutko było.
Dorociu - miejscówkę masz zaklepaną
Dana - przybywaj! Przynajmniej bucioszki zobaczymy w osobistej prezentacji
Mi został jeszcze tylko jeden słoiczek syropu z mniszka - ależ smakuje w tym roku wybornie!
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Też robiłam miód z mniszka. Jeden gęsty na kanapki a inne rzadsze do herbaty. Nie dosyć, że smaczne to zdrowe i ... swoje. 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Oj tak, Dorotko - smaczne, swoje i zdrowe. I z mojego ogródka te mniszki zrywane
Muszę wypróbować tę gęściejszą wersję, bo nie robiłam tak jeszcze - ale dobry pomysł
Muszę wypróbować tę gęściejszą wersję, bo nie robiłam tak jeszcze - ale dobry pomysł
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Nalewki , miody , powidła itp skończy sie to biesiadowanie wiosną
ale w Takim gronie to zaszczyt i sama przyjemność
to ja się pakuje będę jutro z ranuśka
kupić co po drodze ?
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Ooo, to ja zapraszam na mniszki, będę miała odchwaszczony ogród 
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Monia, ale doczytałaś, że przez Łódź???
Tak, Beatko, to doskonały pomysł
Tak, Beatko, to doskonały pomysł
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Gosiu z Tobą może być nawet przez Zakopane 
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Moniś - przyjeżdżaj bez zakupów
, a jak zabraknie to wtedy się co dokupi
Karola - no nie ma sprawy, chętnie i Twój ogród odmniszkuję tylko poproszę o pomoc w liczeniu zerwanych kwiatów, wystarczy posortować po 500 sztuk
W tym roku u siebie nie zostawiłam ani jednego - wszystko przerobiłam na syrop.
Gosiu i Moniczko - a skrótem do Wielkopolski przez Zakopane i Łodź to i ja za Wami - tam też może być wesoluśko.
I mam dobrą wiadomość - jestem właścicielką kolejnej, bo kumpela w gości przyszła, przyniosła ale wykorzystać wtedy nie było jak - więc mamy kolejną domową zdobycz.
Co w ogrodzie - na razie mi nic nie wiadomo - wychodzę i wchodzę jak jeszcze jest ciemno jak i już jest ciemno... Ale byleby do Świąt, potem juz luzik co do zwiększonych godzin pracy.
Na wiosnę czekam z niecierpliwością, pewnie nie ja jedna, ale tej jesieni jakoś wyjątkowo mi się tęskni za ogrodem.
Karola - no nie ma sprawy, chętnie i Twój ogród odmniszkuję tylko poproszę o pomoc w liczeniu zerwanych kwiatów, wystarczy posortować po 500 sztuk
W tym roku u siebie nie zostawiłam ani jednego - wszystko przerobiłam na syrop.
Gosiu i Moniczko - a skrótem do Wielkopolski przez Zakopane i Łodź to i ja za Wami - tam też może być wesoluśko.
I mam dobrą wiadomość - jestem właścicielką kolejnej, bo kumpela w gości przyszła, przyniosła ale wykorzystać wtedy nie było jak - więc mamy kolejną domową zdobycz.
Co w ogrodzie - na razie mi nic nie wiadomo - wychodzę i wchodzę jak jeszcze jest ciemno jak i już jest ciemno... Ale byleby do Świąt, potem juz luzik co do zwiększonych godzin pracy.
Na wiosnę czekam z niecierpliwością, pewnie nie ja jedna, ale tej jesieni jakoś wyjątkowo mi się tęskni za ogrodem.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Bea hoduj mniszka w ogrodzie, bo to cenna roślina http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/d ... 39824.html
A nie będzie już żadnych zdjęć
A nie będzie już żadnych zdjęć
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
No to trasę mamy opracowaną.... Teraz tylko trzeba realizację jakoś zorganizować

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Najważniejsze, Gosiu, że nie tylko trasę mamy zapewnioną ale także i zasoby!
Marysiu - no ja mam sporo mniszka w ogrodzie - pisałam, że nie zostawiłam żadnego kwiatka bo ze wszystkiego gotowałam syropek. Ale na wiosnę znowu będzie całe ich poletko...
A zdjęcia będą jak się tylko pojawi coś do obfocenia. Na razie to tylko wiatrzycho hula - ale nie wiem czy je złapię na fotce
I dziękuję za link poradnika
Marysiu - no ja mam sporo mniszka w ogrodzie - pisałam, że nie zostawiłam żadnego kwiatka bo ze wszystkiego gotowałam syropek. Ale na wiosnę znowu będzie całe ich poletko...
A zdjęcia będą jak się tylko pojawi coś do obfocenia. Na razie to tylko wiatrzycho hula - ale nie wiem czy je złapię na fotce
I dziękuję za link poradnika

