Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Tulap, przecież tylko wygląda :roll: . Co, jak co, ale różę, to Mati rozpozna ;:333 .

Mati, dziękuję za zaangażowanie ;:168 . Mi Romanze pasuje na razie do NN w typie okrywowej, ale nie można stwierdzić jednoznacznie, bo to jej pierwszy rok. Jak dla mnie nie pachnie specjalnie, ale ja nie mam wybitnego węchu ;:131 i wiecznie przeziębione zatoki :roll: . Pędy młode są czerwonawe i dosyć długo na liściach jest taki brzeg - to by pasowało. W pierwszym roku ma ok. 90 cm., zobaczymy, co pokaże w nowym sezonie.
Ta miniaturka nie przekroczyła nigdy 50 cm, a rośnie ok. 5 lat. To zdecydowanie za mało. Krzew też jest luźny, z pędami zakończonymi pojedynczym kwiatem. Już ustaliłyśmy z Daysy, że mamy tą samą NN. Przez chwilę myślałam, że to Lady Ann, ale tamta ma malutkie kwiaty, więc wciąż szukamy.

Dorotko, róże staram się podlewać, tylko od kiedy Helka wróciła do przedszkola, a M do pracy, to jakoś trudno się wyrwać na działkę. Mam nadzieję, że dzisiaj się uda i zrobię kontrolę. Ostatnio Muzykanci mieli dwucentymetrowe młode pędy ponad kopcem.

Aniu, tak, teraz każdy kwiatuszek doceniam bardziej. To i tak wybryk natury o tej porze roku :D .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu ;:196 ładna ta różyczka...wybarwienie ma ładne, nazwa na pewno się znajdzie :)
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu ty i Daysy jakiegoś pecha macie ;:oj :;230 żadnej nie da się zidentyfikować ;:306
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anka, nie przepraszaj za głupotki ;) Wczoraj czosnek dosadziłam, a Ty swoje cebulki :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anulko Nie wiem co pisać :) jestem pełna uznania :) zastałaś ugór , a robisz OGRÓD ;:138
Rozrysowałaś wszystko, zaplanowałaś :) i to jest droga do sukcesu :) a wykaz roślin --IMPONUJĄCY :)
Widocznie masz trochę większy teren :) co widać na planach :) masz sporo ciekawych i rzadkich gatunków , super . Gratuluję pomysłu, zapału, asortymentu :) widzę ,że chcesz duszo, szybko..... :wink:
Będę zaglądać jak tylko kregosłup pozwoli siedzieć przy biurku :) karolina :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, mam nadzieję, że się znajdzie, bo Daysy ma taką samą i przyznam, że to ona we mnie ciekawość rozbudziła.

Mati, mnie to aż tak bardzo nie przeszkadzało dopóki Daysy mnie zaciekawiła.

Mileno, ja miałam plan sadzenia, ale moje zatoki miały swój ;:222 . Siedzę w domu i tylko Helkę do przedszkola prowadzam i odbieram. Jak mam coś do załatwienia, to przy okazji. Nawet Jan ma spacer "przy okazji". Nie ma szans się wyrwać na działkę, a lekarz dopiero po niedzieli.

Witaj Karolino :wit . Jasne, że chciałabym dużo i szybko. W większości sadzę krzewy, bo maluchy wciąż są mocno absorbujące. Tyle, że później patrzę na wypielone miejsca i stwierdzam, że i tak trzeba pielić, więc równie dobrze można jakieś byliny dosadzić. Błędne koło ogrodowych chciejstw. Plany, planami, a wychodzi różnie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Oj zatoki chore, Aniu nie zazdroszczę, bo też mnie często ta cho...ra łapie. Ulgę przynoszą inhalacje domowym sposobem. Micha z parującą wodą plus krople miętowe i ręcznik na głowę. Ulga niesamowita. I oczywiście sulfarinol do noska. :wit
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Dzięki Małgosiu. Spróbować nie zaszkodzi, chociaż np. sinupret mi pomagał, a teraz już ;:185 . Nie ma co się użalać, bo mogło być gorzej. Tylko to bardzo frustrujące w sezonie ogrodowym. Co prawda obiecałam sobie, że już koniec prac, ale skoro zima nierychliwa, to zawsze coś tam się wymyśli :wink: .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ja właśnie alergik zawsze gdy wiśnie i jabłonie kwitną to ja z gorączką ;:145 i to co roku :( zatoki też mam właśnie chyba od dwóch dni coś mnie łapie ;:14
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ania :wit co Ty jeszcze wymyśliłaś :?: kuruj się kobieto, zatoki ważniejsze ;:196
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu , lecz zatoki , z tego może ''wykluć się'' coś poważniejszego . A dzieciska też mogą coś od Ciebie złapać. ;:131
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Zaintrygowała mnie ta ciekawa różyczka. Ona ma tylko jeden kwiat taki, czy inne też były podobne? Bo jak jeden, to może być wybryk natury. U mojej Baronesse kiedyś był kwiatek pół biały i pół różowy. Nikt by jej wtedy nie rozpoznał :;230
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mati, u mnie kłopoty z zatokami zaczęły się, kiedy byłam w Twoim wieku, ale rzadko n a p r a w d ę bolą, przeważnie męczą. Alergia ;:168 . Współczuję, na dodatek na pyłki takich wdzięcznych kwiatów.

Aniu, już nic nie wymyślam, tylko szalotkę i czosnek chciałam posadzić, bo z wiosennego sadzenia, to mi wypierdki, za przeproszeniem, rosną. No i róże posadzone podlać. Pikuś, tylko nie mam jak się dostać na działkę ;:174 , bo rowerek to już nie najlepszy pomysł ;:14 .

Tadziu, leczę, tylko nie działa, więc potrzebuję ponownej wizyty. A to moje Dziecisko wirusy z przedszkola przyniosło i rozłożyło cały dom. Opierałam się najdłużej, więc pozostali zdążyli wyzdrowieć, a za mną się wlecze, bo wszystko mi się kończy na zatokach. No, rok temu na oskrzelach, ale za takie atrakcje, to dziękuję. Za to nie wiem, co to grypa :D .

Wandziu, niestety to jedynak taki udany. Pozostałe mniej urodziwe. Mam do tej róży sentymentalny stosunek, więc mi zależy bardziej, niż ona zasługuje. Mnie się podobają raczej róże na bogato: mocno wypełnione płatkami, gęste krzaczki, a już pachnące ;:167 . Tymczasem to maleństwo 30 cm, kwiaty luźne i mało trwałe, a wypuszcza pojedyncze pędy zakończone kwiatem, jak wielkokwiatowa. Przerost ambicji :lol: .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Witaj Aniu,jak Twoje zatoki?Ja też często mam bóle zatokowe,szczególnie w chłodnej porze roku.Bez czapki ani rusz.Pomaga mi maść vicks vaporub na czoło i na to okład z gorącej soli.Sól grubą ogrzewam na patelni,wsypuję do płóciennego woreczka, przykładam i trzymam aż do wystudzenia soli.Jeśli ból jest bardzo mocny powtarzam jeszcze raz.Po takim okładzie nie wolno tego dnia wychodzić na dwór i na jakiś czas spokój z zatokami. :wit
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu wróciłam z działki w czwartek ,sadziłam krokusy i co nieco chciałam przed końcem sezonu
ogarnąć , jestem zaziębiona , z katarem i gigantycznym kaszlem ,w domku paliłam w piecu ,
później na dwór wychodzę rozgrzani i jestem ugotowana , mam kilka pytań ale nie mogę się skupić
napiszę jak trochę lepiej się poczuję , też jestem alergikiem a z zatokami walczę od dziecka
pozdrawiam Ela
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”