Dokładnie Iwonka ta begonia jest bardzo wytrzymała z tego gatunku begonek.
Elu oczywiście kwitnie ta begonia podaję link do zdjęcia kwitnącej http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=476
emma z włoskami jest jeszcze 1 ciekawa begonia :heracleifolia
Miałam już kilka razy begonie, mają śliczne liście.
Dla mnie trudne, bo po jakimś czasie u mnie zmieniały pokrój liście opadały...i odchodziły.
Teraz już nie walczę, dałam spokój z nimi, i pozostało mi je podziwiać u innych.
Pati ja również bardzo lubię i 'Cleopatrę' i 'Black Mamboo' i u mnie obie te odmiany rosną razem
w jednej donicy. I chyba im tak dobrze, bo pięknie się rozrastają.
W tej chwili do kwitnienia szykują się trzy odmiany w tym dwie poraz pierwszy u mnie.
Oczywiście zrobię zdjęcia zanim usunę kwiatostany.
Podziwiam begonie bo masz bardzo ładne . U mnie niektóre nie chcą ze mną współpracować i po prostu opadają go liście i zamierają . Życzę aby rosły Ci bardzo ładnie . Nie mam ich u siebie to popatrze u Ciebie
Cieszę się ,że odwiedzacie mój wątek i zostawiacie miłe wpisy.
Dla mnnie begonie też z początku były bardzo trudne- traciłam jedną za drugą, wtedy głównie je przelewałam. Dopiero niedawno nauczyłam je się oszczędniej podlewać, a niektórym wlewam wode na spodek i wypiją ile chcą, nadmiar wylewam- dziękie temu już ich nie uśmiercam.
Dzisiaj dla odmiany trochę inne kwiaty, a begonki za jakiś czas - inne odmiany obfoce i pokażę
Crossandra fortuna
aeszychnanthus bella donna
i maluszki filodendronów troszkę podrosły i cudnie się wybarwiły
Pati, i ja pochwalę begonie. Cudne. Ilekroć się za nie zabierałam, kończyło się to porażką. Próbowałam wszystkiego, przesadzałam, wypłukiwałam sklepowy nawóz, stosowałam stosowałam podłoże do paproci... i nic. Eszynantusy również cudne a to bardzo trudne w uprawie rośliny, też kiedyś miałam