
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Z każdym zdjęciem coraz piękniej, oj dzieje się w ogrodzie , fajnie 

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Małgosiu ten kaszel jest straszny trzyma zwykle 2-3 tygodnie masakra .Wczoraj przejeżdżaliśmy przez Ławy czy tam jest teraz jakaś szkółka ogrodnicza?Byłaś może tam po sąsiedzku?
Kwiatuszki ślicznie Ci rosną .



- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu
Narcyzki,hiacynty śliczne
No proszę u królowej begonii to już i begonka kwitnie

Narcyzki,hiacynty śliczne

No proszę u królowej begonii to już i begonka kwitnie

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Kwiatem begonii to mnie zaskoczyłaś
ale co się dziwić nie na darmo nazywają Cię królową begonii
Ciepełka życzę, u mnie wietrznie i zimno 



- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Pogoda dzisiaj u nas straszna. Wiatr wieje i nieprzyjemnie chłodno... Trzymaj się ciepło Gosiu.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Patusiu.osobiście nabardziej lubię ogród w czerwcu,kiedy jest już busz i nie trzeba pielić,ale każda pora jest dobra oprócz jesieni i zimy.
Beciu,Ławy niedaleko mnie,ale nic nie wiem o żadnej szkółce, w którym miejscu?Co do kaszlu to mam go już czwarty miesiąc.

Aniu,cieszę się tym kwiatkiem jak wariatka.Inne mikroskopijne sadzonki też mają pączki i wszystkie czerwone.
Aniu,u mnie też bardzo zimno.Czekałam chwilę na kuriera w zimowej kurtce,bo jest bardzo zimny wiatr.Mam nadzieję na więcej pączków begonii i oby nie były wszystkie czerwone.


Justynko,u mnie to samo,a tyle jest jeszcze do roboty.Miałam posadzić już częściowo dalie do ziemi.
Przez zimę w doniczce w garażu wyrosły mi dwie takie sadzonki z palowym korzeniem.Myślę,że to może być dziwaczek,ale skąd w doniczce?

Beciu,Ławy niedaleko mnie,ale nic nie wiem o żadnej szkółce, w którym miejscu?Co do kaszlu to mam go już czwarty miesiąc.


Aniu,cieszę się tym kwiatkiem jak wariatka.Inne mikroskopijne sadzonki też mają pączki i wszystkie czerwone.
Aniu,u mnie też bardzo zimno.Czekałam chwilę na kuriera w zimowej kurtce,bo jest bardzo zimny wiatr.Mam nadzieję na więcej pączków begonii i oby nie były wszystkie czerwone.


Justynko,u mnie to samo,a tyle jest jeszcze do roboty.Miałam posadzić już częściowo dalie do ziemi.
Przez zimę w doniczce w garażu wyrosły mi dwie takie sadzonki z palowym korzeniem.Myślę,że to może być dziwaczek,ale skąd w doniczce?

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu begonia taka kruszynka a już Ci zakwitła
.... no coś pięknego, niesamowita jest
Już nie mogę doczekać się Twoich tegorocznych begoniowych pokazów.... Twoje begonie nie mają sobie równych


Już nie mogę doczekać się Twoich tegorocznych begoniowych pokazów.... Twoje begonie nie mają sobie równych

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosiu, śliczne te wszystkie kwitnące u Ciebie, uwielbiam tę porę roku, kiedy wszystko budzi się do życia, a z każdym dniem przybywa coraz więcej kolorków, w sumie to masz fajnie, że właśnie teraz wchodzą Ci robotnicy, na święta jako tako ogarniesz, a potem faktycznie porobisz sobie wszystko ze spokojem po wystawieniu doniczek. Ja właśnie zastanawiam się co zrobię z moimi, bo póki co nijak stołu nie da się rozłożyć tyle tego, więc chcę czy nie chcę muszę to całe towarzystwo gdzieś ulokować
. Dzielny maluszek begoniowy 


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Aguś,postawiłam sobie wyrywną begonię na honorowym miejscu i tez nie mogę napatrzeć się na nią,ma taki piękny kolor,zwłaszcza w słońcu.
Ilonko,ja mam jedną mini szklarenkę na tarasie,co możliwe nocuje już na tarasie,najgorzej z parapetami.Dobre to,ze nie mam żadnych gości na święta,więc bałagan nikogo nie wystraszy.

Zdjęcie glicynii dla Kasi.Nic nie widzę nisko ,a na drabinę nie wejdę.W ubiegłym roku kwitła bardzo wysoko,może zrobię jakieś zbliżenie.



Ilonko,ja mam jedną mini szklarenkę na tarasie,co możliwe nocuje już na tarasie,najgorzej z parapetami.Dobre to,ze nie mam żadnych gości na święta,więc bałagan nikogo nie wystraszy.

Zdjęcie glicynii dla Kasi.Nic nie widzę nisko ,a na drabinę nie wejdę.W ubiegłym roku kwitła bardzo wysoko,może zrobię jakieś zbliżenie.



Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosiu, pooglądałam dokładnie Twój trawnik i stwierdzam, że nie w nim ani jednego chwaścika. Kiedy kropisz go na dwuliścienne. Ja w ostatnich dniach plewiłam swój trawnik z mleczy i powiem, że nie jest lekko.
Pozdrawiam Krystyna
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Małgosiu...
Czytam, że troszkę chora jesteś, zdrowiej szybko, bo ogród czeka...
Begonia Ci zrobiła niespodziankę...
Moją starą odmianę zeżarły opuchlaki w piwnicy, dzisiaj sprawdziłam i tylko w niej były...
Muszę sobie taką kupić, bo bardzo je lubię...
Ogród już całkiem rozbudzony, też lubię czerwiec w ogrodzie, choć takich zieloności i obfitości kwitnienia to u mnie tylko wiosną...
Buziaki zostawiam...
Czytam, że troszkę chora jesteś, zdrowiej szybko, bo ogród czeka...

Begonia Ci zrobiła niespodziankę...

Moją starą odmianę zeżarły opuchlaki w piwnicy, dzisiaj sprawdziłam i tylko w niej były...

Muszę sobie taką kupić, bo bardzo je lubię...
Ogród już całkiem rozbudzony, też lubię czerwiec w ogrodzie, choć takich zieloności i obfitości kwitnienia to u mnie tylko wiosną...
Buziaki zostawiam...

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu jadąc od Rypina w stronę Ostrowitego po lewej stronie .Nie wiem czy tam mieszkał Meller czy Mej.Na pewno Mej mieszka po drugiej stronie ale ten dom jest trochę wyżej .Jak będę z dziećmi w piątek w cyrku może uda mi się zerknąć 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Krysiu,witam cię.Trawnika nie pryszczę niczym,chodzę z takim szpikulcem do chwastów i wyrywam,ale uwierz mi chwasty są.Czekam na ocieplenie i muszę posłużyć za oprysk,bo nie mogę patrzeć na zielsko.Mam też place po swoich dziewczynkach,bo jedna sika po drugiej.

Dorotko,czuję się zupełnie zdrowa gdyby nie kaszel,który męczy mnie już czwarty miesiąc.Wstydzę się zakasłać gdzieś w miejscu publicznym,bo normalnie jak stara guzliczka.

Beciu,jechałam 2 dni temu w stronę Ostrowitego,ale nie zauważyłam zupełnie.Zaciekawiłaś mnie,muszę powiedzieć dzieciakom,bo jeżdżą tam prawie codziennie niech zerkną.


Dorotko,czuję się zupełnie zdrowa gdyby nie kaszel,który męczy mnie już czwarty miesiąc.Wstydzę się zakasłać gdzieś w miejscu publicznym,bo normalnie jak stara guzliczka.

Beciu,jechałam 2 dni temu w stronę Ostrowitego,ale nie zauważyłam zupełnie.Zaciekawiłaś mnie,muszę powiedzieć dzieciakom,bo jeżdżą tam prawie codziennie niech zerkną.

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu widzę, że kanny już wynosisz na dwór, muszę i ja tak je zacząć hartować, bo cały czas stoją w foliaku.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Dorotko,kanny i cała reszta od kilku dni musi radzić sobie sama,stoją nawet w nocy na dworzu.Patrzyłam na prognozę na najbliższe 2 tygodnie,nie ma nocnych przymrozków,a kręgosłup już nie daje rady.

