Witajcie.Teraz przesadzam na rabatce i może powstanie nowa .jak skończę wszystko ,a jeszcze to potrwa, to będą fotki.Maliny zostały przeniesione na drugą część ogrodu a w to miejsce w październiku będą posadzone róże.
Sylwuniu witam i zapraszam .Dziękuję za miłe słowa
staram się coś robić na ogrodzie a bez pomocy eMa troszkę ciężko.Niestety jeszcze nie może dźwigać ani wykonywać ciężkich prac.Sylwuniu kocham zwierzaki ale Maks strasznie wszystko niszczy.Dzisiaj kopałam na rabatce i pod Azalią znalazłam zakopaną kość .Niestety korzenie były naruszone i musiałam wyrzucić roślinkę.Musimy cos z tym zrobić.A klomb który zrobiłam został przez Maksa świeżo skopany.
Iwonko dziękuję.Czy uda mi się coś posadzić to na pewno ale czy zdoła to urosnąć to zobaczymy jak wcześniej maks tego nie wyciągnie.Planowałam posadzić tutaj Krokusy,Tulipanki,Żonkile a na dole w ziemi Żurawki.Kurdupelek jest śliczny .Twoja na pewno Fresia porównywałam kwiat i chyba zgadza się.
Madziu,Aniu dziękuję za miłe słowa.Cieszę się że, podoba się a powiem szczerze robiłam ta rabatkę bez przekonania.
Justynko przykro mi ale nie znam odmiany winogrona to pozostałość po przednikach.Winogron jest słodki ale grona ma małe
Alu wysłałam PW.
Martusiu dziękuję.Ja dopiero uczę się ale staram się zawsze kochałam roślinki.Lista zakupowa u Ciebie jest długa.Ja tez zostawiam część roślin do wiosny.Teraz przesadzam to co muszę żeby zrobić miejsce np.Hortensji.Tez wole wiosnę.
Reniu jeśli chodzi o winogron to mamy go drugi rok.po przednikach w pierwszym roku zginął całkowicie i nie było nic a w tym odbił .Zamierzam kupić sadzonki ale o dużych gronach mój jest drobny.Zastanawiam się nad podłużnymi gronami podobno jest pyszny i mam mało pestek.Reniu ja wiem że, psiaki czasem miewają rożne pomysły ale on jest niszczycielem i wandalem.i co ja mam zrobić?
Grażynko 
popłakałam się ze śmiechu .Kurcze mam parę takich drzewek muszę spróbować.tylko co powiedzą sąsiedzi jakaś nowa nawiedzona sąsiadka mam nadzieje że, nikt nie zadzwoni .żeby mnie wysłać na wczasy do psychiatryka
Ale co tam poświecę się dla natury.
Marysiu ile ja się ich naszukałam bo u mnie innych typu cegła tez jest bardzo dużo.
Grażynko ta żółta kula ,tak to dynia ale czy ozdobna zobaczymy jak podrośnie.Ona wyrosła sobie tam gdzie nie siałam.
A tam gdzie były posiane niema ani jednej.
Joanna_68 Witaj Joasiu moja imienniczko zapraszam. do spacerów po moim ogrodzie.
Kilka fotek
Aniu dziękuje za sadzonki
Nowe sadzonki
Akant długolistny kolor ma być białoróżowy
Orlik mieszańcowy kolor bordowy
Czy ktoś rozpozna ta roślinkę.Zgubiłam jej "metryczkę"
, w ogrodzie pięknie Ci wszystko kwitnie, a podejrzewam niestety ale to chyba mnie sprzedawca w błąd wprowadził i to Twoja żółta różyczka będzie fresią, a moja NNka, bo coś za duża rośnie jak na fresię. Cieszę się że Ci kwitnie ten kurdupelek 
, będę dalej próbowała ukorzeniać patyczki 
jakie piękne hortenki. Rozchodniki coraz ładniejsze prawda? Rabata ahh 
i że tu u Nas to raczej właśnie się nie utrzymają za zimno...
