U mnie pogoda fantastyczna ...czekałam na taką od dawna
Mój kwiecisty zakątek cz.5
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu!...ja tez pozdrawiam cieplutko... mam nadzieję,że słoneczka dzisiaj u Ciebie też nie brakuje!
U mnie pogoda fantastyczna ...czekałam na taką od dawna
U mnie pogoda fantastyczna ...czekałam na taką od dawna
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu jak tam dzisiaj u ciebie, na ogół wszyscy juz mamy powody do radości ...zrobiłes obchód ogrodu 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Marzenko , ''straszą'' , że wcześniej będzie ciepło , jeszcze w kwietniu. Niech się sprawdzi. No to do maja.
Ulcia , jeszcze nie przyzwyczaił się do takich zwyczajów.
Już najwyższa pora
Problem ze słońcem , ciemno i rośliny nie rosną. Fotek z parapetów nie robię , bo wszystko namieszane , domowe z ogrodowymi. Wpycham tam gdzie więcej światła. Po za tym ''nasze'' , balkonowe pelargonie i inne wynalazki . Jeden wielki bałagan na parapetach.
Gosiu , nie ma co przerzucać , coraz mniej śniegu , a tak gdzie już nie ma , błoto i nie mam zamiaru niszczyć trawnik czy ścvieżki. Poczekam aż stpnieje. A prognozy ciekawe. Nawet jakby w przybliżeniu sprawdziły się , nie będzie żle.
Marysiu , trawniki też można zniszczyć.
Lepiej nich wiosna sama to zrobi , słońce zrobi too szybko i dokładnie.
Graziu ,, pewnie , że dość . Stawy zrastają się od siedzenia.
Jutro przegląd cebul i bylin w piwnicy.
Misiu , zmartwiłaś mnie bardzo wiadomością o przebiśniegach.
Cebulice i ranniki też mam , może w dobrym stanie. Śniegu szybko ubywa, jak będzie ciepło i słonecznie szybko zniknie. Choć coś o deszczach mówią.
Małgoś ,, to już po dietce
U mnie też , taki dobry obiad , jak się oprzeć
Na plusie jest i wszędzie po trochu ubyło, ze słońcem nie za bardzo.
Bogusiu , słońce tylko po południu na trochę pokazało się. Jutro ma być więcej.
Pozdrówka
Doti , choć słońca nie za wiele to w sumie także nieżle. Pogoda dość przyjemna. Całkowita flauta, nie padało i słońce zobaczyłem chwilami. Doszedłem tylko do granicy ogrodu. Nie chcę robić śladów na trawniku, większość działki i tak pod śniegiem. 2-3 dni , powinien zniknąć.
Ulcia , jeszcze nie przyzwyczaił się do takich zwyczajów.
Gosiu , nie ma co przerzucać , coraz mniej śniegu , a tak gdzie już nie ma , błoto i nie mam zamiaru niszczyć trawnik czy ścvieżki. Poczekam aż stpnieje. A prognozy ciekawe. Nawet jakby w przybliżeniu sprawdziły się , nie będzie żle.
Marysiu , trawniki też można zniszczyć.
Graziu ,, pewnie , że dość . Stawy zrastają się od siedzenia.
Misiu , zmartwiłaś mnie bardzo wiadomością o przebiśniegach.
Małgoś ,, to już po dietce
Bogusiu , słońce tylko po południu na trochę pokazało się. Jutro ma być więcej.
Pozdrówka
Doti , choć słońca nie za wiele to w sumie także nieżle. Pogoda dość przyjemna. Całkowita flauta, nie padało i słońce zobaczyłem chwilami. Doszedłem tylko do granicy ogrodu. Nie chcę robić śladów na trawniku, większość działki i tak pod śniegiem. 2-3 dni , powinien zniknąć.
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Aż poplułam monitor - wyobraziłam sobie mojego męża jak jest świadkiem doświetlanialawenda pisze: ja stawiam deskę do prasowania na środku pokoju pod żyrandolem, na niej ustawiam moje pomidory i doświetlamMałżonek nic nie mówi, co zaczyna mnie niepokoić
![]()
Pozdrawiam. Ewa
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu jutro ma u nas świecić
, więc wybiorę się na działkę sprawdzić ile tego białego jeszcze tam leży
Podejrzewam, że sporo, bo noce były z przymrozkami, a dni pochmurne
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie pozbędziemy się wreszcie śniegu, bo podobno ciepło idzie 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Ewuś , ani trochę zielony''
Wiem coś o tym. Moja rodzina zmieniła nieco nastawienie do moich dziwactw i reaguje ''normalnie''
Lidziu , ja chyba z rana myknę , ziemia zamarznięta . Będzie można wejść bez robienia odcisków stóp.
Od samego rana slonecznie , mrozik dość spory , al eszybko ociepli się. Przecież to już kwiecień , słońce wysoko.
Miłego i słonecznego tygodnia.

Lidziu , ja chyba z rana myknę , ziemia zamarznięta . Będzie można wejść bez robienia odcisków stóp.
Miłego i słonecznego tygodnia.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Miłego i słonecznego dnia
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu na reszcie słoneczko i ciepełko, wczoraj poszliśmy na spacerek z naszą suczą i nie bardzo się chciało do domu wracać. Słońce już dosyć mocno przygrzewa.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Lidziu , mus zobaczyć co się dzieje
A pogoda do tego zachęca
Jolu , wczoraj to jeszcze nie było za bardzo słonecznie. Tylko krótkie chwile. Dzisiaj bez chmurki, poczekam , niech się trochę ociepli i na działkę.

Jolu , wczoraj to jeszcze nie było za bardzo słonecznie. Tylko krótkie chwile. Dzisiaj bez chmurki, poczekam , niech się trochę ociepli i na działkę.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu a co będziesz robił na działce, u nas jeszcze masa śniegu.Muszę się ruszyć i popodpierać Skyrokety bo mokry śnieg je zwichrzył ,pewnie będą radykalnie skrócone.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Witaj Tadziu:
U mnie też w końcu słoneczko wyszło i zupełnie inaczej człowiekowi na duszy,aż się buzia sama śmieje
A i to szaro-białe szbciej będzie znikać
No właśnie co Ty będziesz na działce robił
Miłego dzioneczka
U mnie też w końcu słoneczko wyszło i zupełnie inaczej człowiekowi na duszy,aż się buzia sama śmieje
Miłego dzioneczka
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Jolu , Aniu
Na działce to pewnie nic , co najwyżej mały przegląd . Czy coś widać spod śniegu , gałęzie krzewów , czy nie przemarzły
Pąki magnolii i azalii zdrowe , choć jakby nieco mniej niż na jesieni.
Większy przegląd w piwnicy, zobaczę , jak bulwy i cebule przezimowały. Myślę , że dobrze. Co roku w tych samych warunkach , pomieszczenie sprawdzone.
Śniegu mam najwięcej w końcu działki, tam siatka ''nałapała'' śniegu i jest duża zaspa . Maliny , kompost i doniczki z sadzonkami najgrubiej zasypane. Nie ruszam nic , niech sam stopnieje. 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Witaj Tadziu
.
U Ciebie widzę mnóstwo kolorów na działce. Już na pierwszej stronie wątku takie rozgrzewające kwiaty.
Mimo zwałów śniegu codziennie zaglądam do ogrodu w nadziei, że już może coś więcej się odsłoniło.
na razie posadziłam sobie trochę bratków do doniczki.
Miłego dnia i dużo
U Ciebie widzę mnóstwo kolorów na działce. Już na pierwszej stronie wątku takie rozgrzewające kwiaty.
Mimo zwałów śniegu codziennie zaglądam do ogrodu w nadziei, że już może coś więcej się odsłoniło.
na razie posadziłam sobie trochę bratków do doniczki.
Miłego dnia i dużo
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Jak tam Tadziu? stopniało to białe dziadostwo u Ciebie?? U mnie już resztki zostały, powoli powoli wiosna idzie

-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Krysiu , witaj
Zobaczysz jeszcze więcej wszelkiej maści barw. Mam roślin co niemiara, jak sroka wszystko ciągnę co ma jakiś kolor.
Na razie nić nie widać , tylko wyższe krzewy i drzewa widać. Ponad 30 cm śniegu.
Prognozy niezłe , do niedzieli może zniknie. Na parapetach mam kwitnące pelargonie, zostawione na szczepki. Będą na balkon. Mamy już dużo przyjętych , te też usiłują kwitnąć , ale nie pozwalam. Na razie niech rosną.
Miłego tygodnia , prawdziwie ciepłego słonecznego.
Kasiu , jeszcze kilka dni.
Dużo tego było. Stary , zbity, taki wolniej topi się. Prognozy dobre , powinien zniknąć do niedzieli.
Co nieco dłubię. Powtykałem patyki , przejrzałem cebulki i bulwy. I niespodzianka. Zima nie była zbyt mrożna , znaczy mrozów dużych nie było i cebule lilii ruszyły.
W sumie nic nie szkodzi , wcześniej wyrosną , nadrobią opóżnienie. 
Zobaczysz jeszcze więcej wszelkiej maści barw. Mam roślin co niemiara, jak sroka wszystko ciągnę co ma jakiś kolor.
Miłego tygodnia , prawdziwie ciepłego słonecznego.
Kasiu , jeszcze kilka dni.


