Jagoda - zielono mi :) część druga

[Monik27]

cudny prezencik

[rapunzel]

Monik, dzięki Ano musi człowiek o siebie zadbać sam. Wczoraj czy przedwczoraj rzuciłam temat i w odpowiedzi usłyszałam, ze to święto socjalistyczne. Ja na to, że są tez Walentynki i usłyszałam, ze to święto kapitalistyczne. Chyba zaatakuję w noc świętojańską.
Wiktorio, otworzyłam te nasiona, żeby zaspokoić twoją ( i swoją ) ciekawość i ty możesz zrobić dokładnie to samo, bo wewnętrzna torebka jest z jednej strony przezroczysta i można wszystko obejrzeć. W swej naiwności spodziewałam sie tabletek w wielkości tych na opakowaniu , ale one są może wielkości ziaren maku. Od oryginalnych nasion jednak są większe, a jest ich tak na oko 20-30 sztuk.
Ja tego storczyka kupiłam w dużej mierze dla ozdobnego naczynka. Wahałam się między żółtym i różowym, ale żółty lepiej odbijał od tego czerwonego tła.
mika, ja się tą firanką zachwyciłam na ekspozycji w casto albo LM do tego stopnia, ze wszystkie inne firany oglądałam bez większego zainteresowania i oczywiście mimo zawrotnej ceny ją kupiłam.
Niunia wygląda na to, że twój m wyjdzie na tym interesie z kwiatkiem jak Zabłocki na mydle.
agucha, ja w biedronce też byłam tylko najpierw. Mam te sklepy w odległości może pół kilometra od siebie, więc przeważnie wchodzę od obu. Potem, mam mniejsze wyrzuty sumienia, ze wracam do domu z siatami autobusem, bo tyle zaoszczędziłam, że mi się i za bilet zwróci. W gruncie rzeczy wolę robić zakupy sama, bo z podwózką w wykonaniu m nie mam tego luzu niestety, więc praktycznie zero przyjemności, a kwiatka przy nim kupić to nierealne.

[Wiktoria_W]

Dziękuję bardzo za informację . Trochę mnie podłamałaś tą wielkością - też miałam nadzieję na coś, co będzie widoczne bez lupy , a tu trzeba będzie się jednak pomęczyć.

[kociara]

Storczyk bardzo ciekawy, szkoda, że to tylko główka i aż główka.
W moich sklepach oklicznych nic nie rozdawali

[Monik27]

no nie jakie socjalistyczne no masakra ale wymyślił spróbuj spróbuj kochana może nic nie przyjdzie mu do głowy chyba ze powie że peerelowskie

[-Iwona-]

Dobre, ja mam podobnie i muszę przyznać, że wolę sama coś sobie kupić na to konto.
Oczywiście wtedy to przekracza cenę przysłowiowego tulipanka.

[rapunzel]

Dziewczyny, muszę się pochwalić, że jednak m zakupił po tulipanku i naprawdę byłam w lekkim szoku. Podejrzewam, ze koledzy z pracy kupowali, więc nie chciał być gorszy.
kociaro, w gruncie rzeczy storczyka kupiłam przede wszystkim dla fikuśnego szklanego pojemniczka i na pewno jak storczyk kiedyś tam padnie, to go wykorzystam w ciekawy sposób.
Iwonko, jak się dobrze zastanowię, to chyba statystycznie dostaję od mojego m mniej niż jednego kwiatka na rok, ale przynajmniej nie mam wyrzutów kupować ich sama.
Monik, najzabawniejsze jest to, że mój m czasy PRL-u wspomina bardzo dobrze, jako okres, w którym np jeździło na kolonie fundowane przez zakład pracy.
Wiktorio, ano trzeba będzie się uzbroić w lupę i do przodu. Lepsza jednak lupa niż mikroskop. Ja już mam naszykowaną multidoniczkę, bo chcę zrobić tym razem z nimi inaczej, ale co z tego wyjdzie, zobaczymy.

[mniodkowa]

Chyba zaatakuję w noc świętojańską.

a ja chyba zastrajkuję w... NOC

No ale jednak Twój M się połapał, więc duże brawa dla niego jak tak opisywałaś jego podejście do tego typu świąt to musiał być to jemu wielki wyczyn

Ale sama sobie też sprawiłaś cudo widziałam takie na... walentynki w sklepach, nie pamiętam po ile były, nie kupiłam sobie bo stwierdziłam, że potem zostanie mi badziew w postaci naczynka szklanego a ja nie lubię gracenia

[rapunzel]

mniodkowa, strajk dobry pomysł.
Widzę, że mamy kompletnie odmienne podejście do gadżetów typu szklane naczynka.
Oni te storczyki w lidlu przecenili chyba z 7 na 4 zł i widziałam, że było spore zainteresowanie, więc pewnie im szybko zeszły.

[-Iwona-]

Jagoda ja też uwielbiam takie naczynia, wazoniki, świeczniki, wszelkie szkło i nie tylko.
A jak się samemu coś skomponuje jaka frajda wtedy.

[Monik27]

wy tutaj o szkle a mnie wczoraj pod marketem gosciu zatrzymal i mowi ze ma na lewo szklanki wazony i wogole no to co pewnie wezme sobie cos ladnego a on mi pokazuje wazon taki sam jak sobe w zeszlym roku kupilam za 70 zl a on chce za niego 250 zl oszalal chlop i mowie mu ze nie dziekuje bo za drogo i miech szuka ludzi co mercedesami przyjezdzaja to moze sie skusza

[Wiktoria_W]

To teraz zrobię zupełny off top, ale nie mogę się powstrzymać. U mnie przed chwilą był facet, który bardzo chciał mi sprzedać trzy różne opakowania perfum, wody po goleniu, itp., z okazji jutrzejszego dnia mężczyzny w bardzo promocyjnej cenie 130 zł . Jak mu ładnie podziękowałam, to bardzo chciał mi dać w prezencie za 30 zł jedno opakowanie. Bardzo się zmartwił, że nie mam w domu gotówki .

[Monik27]

ach te naciagacze

[mniodkowa]

haha to my kiedyś u znajomych siedzieliśmy przy ;:38 i puka facet co sprzedaje perfumy po x-dziesiąt zł ale my dobrzy negocjatorzy wytargowaliśmy za 15... facet poszedł i podkusiło sprawdzić cenę w necie... uwaga - 5zł
teraz jak na ulicy zaczepiają mnie i mówią że mają dla mnie cytuję "w prezencie wodę toaletową..." to po prostu biorę w rękę i nie zwalniając idę sobie dalej wkładając do torebki... facet goni i się drze, a ja mu na to, że jak w prezencie to wzięłam, dziękuję i oddać nie zamierzam

Oni te storczyki w lidlu przecenili chyba z 7 na 4 zł

no za tyle to bym kupiła a naczynka bym się pozbyła komuś wręczając

[Monik27]

dobre dobre