Winorośle i winogrona cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

kapitan pisze:Ukorzenianie takiego starego drewna przez odkład i budowanie na tej bazie nowego krzewu jest pozbawione sensu. Lepiej zrobić nowe sadzonki i posadzić tam gdzie trzeba.
Wytłumacz mi proszę dlaczego jest pozbawione sensu? Mi bez sensu wydaje się czekać kilka lat na owoce kolejnych młodych krzewików w chwili posiadania dorosłęgo winogrona.
Jakie będą efekty negatynwe takiego ukorzenienia jak chcę właśnie zrobić?
- Mniej owoców?, większa poddatność na mróz?, na choroby czy co? Nie znam się na winogronach i pytam całkiem poważnie. :)

Sprzedałem niedawno działkę na której pielęgnowałem niespełna 3 lata winogrona i dopiero w tym roku widzę konkretne pierwsze owoce. Szkoda mi ich ale cóż...
Ucieszył mnie niesamowicie fakt iż na nowo zakupionej jest potężne winogrono i będę miał mnustwo owoców. Chcę je jedynie odnowić!, a stare pędy te grubę co się ciągną od lewej OD korzenia po prostu szpecą trochę działkę i jest tam pełno wyschniętych pędów więc muszę je urżnąć! :(
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Marek-BB pisze:
Wytłumacz mi proszę dlaczego jest pozbawione sensu? Mi bez sensu wydaje się czekać kilka lat na owoce kolejnych młodych krzewików w chwili posiadania dorosłęgo winogrona.
Jakie będą efekty negatynwe takiego ukorzenienia jak chcę właśnie zrobić?
- Mniej owoców?, większa poddatność na mróz?, na choroby czy co? Nie znam się na winogronach i pytam całkiem poważnie. :)
Problem polega na tym, że po ponownym ukorzenieniu w nowym miejscu, prawa cześć krzewu nie będzie nadal rosła z dotychczasową siłą i nie będzie zdolna do owocowania jak dotychczas. Po odcięciu dotychczasowego systemu korzeniowego, nadal silnie rozbudowana prawa część krzewu będzie niewspółmiernie duża do nowego systemu korzeniowego, który wytworzy się na przysypanym ziemią drewnie (pomijam już fakt, że ze starego drewna raczej odkładów się nie robi). W takiej sytuacji najprawdopodobniej krzew zacznie zamierać. Z takim zjawiskiem mamy właśnie do czynienia w tym roku, w całej Polsce, po przemarznięciu systemów korzeniowych wieloletnich krzewów. Takie krzewy ruszają wiosną z normalnym wigorem, a od pewnego momentu zaczynają zamierać, właśnie na wskutek niewydolności systemów korzeniowych. Mógłbym przytoczyć jeszcze wiele argumentów przeciw ale naprawdę, szkoda czasu. Takich przeszczepów się nie robi. Dodam tylko tyle, że jeżeli ten krzew przetrwa tą "operację" to na owocowanie poczekasz równie długo jak z nowych sadzonek. Proponuję zacznij od uporządkowania tego krzewu na bazie starych korzeni i niech Ci owocuje tam gdzie jest skoro tak Ci na nim zależy. Natomiast na tą altanę, czy co tam chcesz, kup sobie coś odpowiedniego i niech rośnie. Inne rozwiązanie jakie można zastosować to, zostawić jedno długie stare ramię połączone z systemem korzeniowym, na końcu którego budować to co chcesz.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4809
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Miałem Izę, której odsunąłem podporę o ponad pół metra. I tak pień obwisł, dotknął ziemi. Ja go chcę podnieść, a tu e-e. Chwycił sie dziad ziemi w nowym miejscu. Wszystko to trwało oczywiście kilka latek. W końcu jednak odrąbałem starszy system korzeniowy, a z nowego był niezadowolony przez jeden sezon- po czym o starym można było zapomnieć.
Oczywiście to amatorskie eksperymenty, doświadczenia z przypadku i zabawa- ale wykonalne. Pisząc poprzedni post myślałem tak jak kapitan- ze starym możesz robić co chcesz. ale naprodukuj sobie młodych sadzonek, jeśli to jakiś cenny szczep.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Chętnie poczekam na wynik tego przeszczepu.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Postaram się póki co powycinać część obumarłych gałęzi i faktycznie może zostawię jedno grube ramie. Trudno będzie się doszukać które jest obfite w największą ilość rozgałęzień ale spróbuje ;)

I kolejna propozycja którą mi nasuneliście to zrobić nowe szczepy z istniejącch. Tu pytanie czy da się ukorzenić np. 4 metrową gałąź której początek jak utne jest grubości np. kciuka lub trochę więcej. Czy jest to wykonalne? Kiedy mogę taką gałąź zacząć ukorzeniać bo w tej chwili są na wszystkich gałęziach niedojrzałe owoce.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Marek-BB pisze: I kolejna propozycja którą mi nasuneliście to zrobić nowe szczepy z istniejącch. Tu pytanie czy da się ukorzenić np. 4 metrową gałąź której początek jak utne jest grubości np. kciuka lub trochę więcej. Czy jest to wykonalne? Kiedy mogę taką gałąź zacząć ukorzeniać bo w tej chwili są na wszystkich gałęziach niedojrzałe owoce.
Myślę, że najłatwiej w chwili obecnej będzie zrobić sadzonki z zielonych latorośli. Tu znajdziesz instrukcję od a do z, czyli od butelki do gron :)

http://winnica.bloog.pl/id,5636665,titl ... index.html
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4809
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Odkłady powietrzne... Nigdy nie robiłem- z sadzonek zielnych nic nie wychodzi?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

maryann pisze:... z sadzonek zielnych nic nie wychodzi?
pytasz, czy twierdzisz..? bo nie wiem co masz na myśli. Zapoznałeś się z materiałem pod powyższym linkiem do końca?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4809
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Czytałem do 5. tygodnia, potem przejrzałem; teraz jeszcze raz- nic o zielnych tam nie ma, nie zauważyłem.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winogrono , winorośl

Post »

maryann pisze:... nic o zielnych tam nie ma, nie zauważyłem.
No przecież tam jest o ukorzenianiu latorośli.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4809
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Ja rozróżniam sadzonki do sadzonkoiwania: zielne, półzdrewniałe i zdrewniałe(sadzonka, inaczej sztobr, to patyk o dwóch-czterech oczkach odcięty i wetknięty w podłoże).
Oraz odkłady: poziome(co chce zrobić Marek-BB), powietrzne(co pięknie opisujesz) i pionowe(znam tylko z teorii, acz również nieskomplikowane).
Więc nie chodzi mi o odkład tylko o sadzonkę, czyli urwany kawałek latorośli i wetkniety w ziemię- nie wiesz, przyjmie się?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
albercik
200p
200p
Posty: 270
Od: 4 lis 2009, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Odnośnie identyfikacji dodaję zdjęcia liści i gron.
Obrazek
Obrazek
mwojt
100p
100p
Posty: 109
Od: 18 wrz 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Wygląda jak Isabella lub Fredonia, jakaś różowo glutowata labrusca.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4809
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winogrono , winorośl

Post »

Na razie nic nie wyklucza Swenson Red- mam takiego i choruje raz na kilka lat- ten rok jest wyjątkowo zdrowy.
A ma grube, gorzkawe skóry?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
albercik
200p
200p
Posty: 270
Od: 4 lis 2009, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie

Re: Winogrono , winorośl

Post »

maryann pisze:Na razie nic nie wyklucza Swenson Red- mam takiego i choruje raz na kilka lat- ten rok jest wyjątkowo zdrowy.
A ma grube, gorzkawe skóry?
A no ma.
mwojt pisze:Wygląda jak Isabella lub Fredonia, jakaś różowo glutowata labrusca.
Z tego co patrzyłem w internecie po zdjęciach gron tych odmian to na pewno nie te, bo wszystkie trzy odmiany mają owoce zbyt ciemne, moja ma jasniejsze.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”