Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Ewamaj - u nas też ciągle padało - na szczęście dziś świeci słońce - przynajmniej można ściąć trawniki.
Majka - dzięki dobrze wiedzieć że z czasem róża się wzmocni, u mnie silniejsza jest Englantyne - będzie ładnie kwitła.
Na dziś:
Zakwitła pierwszym kwiatem róża Marie Dermar - róża pnąca historyczna zakupiona od Sipa. Bardzo ładny kwiat i silny zapach - zapowiada się ciekawie.

Obrazek

Winchester zaczyna znów kwitnąć - na razie jest słaba bo jednak mrówki jej przeszkadzają ale to się zmieni z czasem.

Obrazek

Cieszę się z dużych krzewów Mary Rose i Heritage:

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda Pat Austin

Obrazek

Bardzo obficie kwitnie Mini Orange - w tym roku tak nie choruje na plamistość

Obrazek

Wysłałam pierwsze zamówienie do Schultheisa - zamówiłam sobie róże Johannes Schultheis. Róże wysyłają od 20 października do mrozów.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu, a do pozostałych szkółek kiedy będziesz wysyłać?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Majka - na razie czekam jeszcze na zamówienia do Schultheis bo wiem przynajmniej o 3 osobach - w tej szkółce szybko schodzą róże szczególnie rarytasy historyczne. Na razie czekam też na innych by dostać zamówienia i będę starać się pod koniec sierpnia zamawiać - wysyłka róż zwykle z niemieckich szkółek to okres od 20 października do mrozów. Kiedyś zamawiałam w Rosen Tantau jak nie było mrozów i dostałam róże 20 grudnia - zamówienie zostało zrealizowane w ciągu 4 dni - dość szybko, a zamawiałam dość późno. U Austina też późno wysyłają róże - zatem będziemy musiały uzbroić się w cierpliwość.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

To dobrze, będzie dużo czasu na przygotowanie miejsca dla róż.
Czy takie róze przysłane późno można ewentualnie przetrzymać w donicach do wiosny?
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Lemka - jak będzie ciepło to ze spokojem można je jeszcze zasadzić. Można dać je do donic lub też można zadołować.
Jestem za wersją - zasadzenia ich - a potem dobrego okrycia gdy zaczną się mrozy, jeszcze do tej pory żadna róża posadzona jesienią mi nie padła.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu dzięki za poradę. Mam nadzieję, że przygotuję dołki dla wszystkich które kupię ale w razie jakby mi sie nie udało, to je zadołuję tak jak piszesz. Nie mieszkam przy ogrodzie i mogę mieć problem z takim późnym sadzeniem. :roll:
Pozdrawiam Ida
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Witaj Gosiu. :wit
Często zaglądam do Ciebie ale pierwszy raz piszę. Masz piękne różyczki i tyle ich że nie sposób zapamiętać wszystkie. ;:138
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu ja już się martwiłam że pat Austin będzie miał takie obwisłe pędy, ale jak pisze Ewa jest szansa że jego łodygi zrobią się sztywniejsze.Widzę że szaleństwo kupowania i sadzenia róż w pełni jednak ja wolę je kupować i sadzić wiosną ale w tym okresie nie ma już takiego wyboru.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Witaj Majka - co do gubienia się - wiosną pomyliłam etykietki z historycznymi od Sipa - nadal zastanawiam się co dostałam. :wink:
Danusiu - rozumiem Was, macie zupełnie inne temperatury niż u mnie - dlatego w tym przypadku najlepiej byłoby zadołować róże.

Dziś trochę o różach angielskich;

Pilgrim

Obrazek

Ten rok był chyba najgorszy dla Cottage Rose i Szekspira - co dziwne choruje też na plamistość Mary Rose - przez cały czas nie chorowała. Jednak najpiękniejsze kwitnienia miałam właśnie przy Cottage Rose, Szekspirze, Mary Rose, Heritage oraz najmłodszej Englantyne. Na razie na nowej liście zakupowej są - Jude the Obscure, Spirit of Freedom, Lady of Shalott.
Podglądałam pewnego kociego pomocnika - szukał myszek lub motyli - oczywiście siedział przy kocimiętce.

Obrazek

W Powsinie upatrzyłam Kutno - sport od Margo Koster.

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu Pilgrim ma małe kwiaty u Ciebie?
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Mój Pilgrim coś się ociąga z ponownym kwitnieniem...
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Aniu - ma duże kwiaty ale zdjęcie pokazuje nie rozkwitnięty kwiat - na dodatek Pilgrim się wściekł i wypuścił 3 duże pędy, na nich ma po 20 kwiatów. Pędy mają tak wysokość mniej więcej 160 cm i całość zaczyna wyglądać ciekawie.

Obrazek

Moja Cottage Rose zaczyna plamić i rozsiewać zarazę na Englantynę i Roseninsel - w przyszłym roku będą pryskane.

Obrazek

Englantyne

Obrazek

Othello cały czas kwitnie:

Obrazek

Sophia renesansowa została mi się z zakupów i kwitnie:

Obrazek

Pierwsza Dama ładnie wygląda:

Obrazek

Abraham

Obrazek

Zamówienie do Schultheisa poszło - udało nam się zamówić wszystkie róże - niestety szybko im róże schodzą.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu to masz się z czego cieszyć ;:108 Pilgrim oblepiony kwiatami to musi być cudowny widok,księżniczka cudna,cieszę się,że wreszcie będę miała moje chciejstwo od Schulteisa:)
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Ach żeby wszystkie róże sie tak wściekały jak Pilgrim.
Piękny ten jego kwiat. ;:167
Pozdrawiam Ida
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Też bym chciała wścieknięte róże ale nie wszystkie mają taką tendencję. :;230
Moja Cottage Rose jeszcze w doniczce ale bez plamek, a Eglantyne odpoczywa po kwitnięciu.
Piligrim ma kwiat do zlizania jak lody. ;:152
Cieszę się że zamówienie poszło, oby były wszystkie. :lol:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”