
Zgadzam się z tobą. Temat anielski wielu osobom na forum bliski.
Ewo, ja takie prawdziwe aniołki-rzeźbę, już mnie Iwona podejrzewała o jakieś bezeceństwa

A roślinki, to wszystkie ukochane, o różach mówię damy


Te na pniu na zewnątrz chyba, by nie dały rady. Wszystkie, które mieli moi znajomi, mimo zabezpieczeń padły. A z drewutnią to już zabawa. Ja się nie piszę, chociaż mam nową , murowaną.
Danuś, tak mi się udało, bo aparat spóźnia

Aniołki jeszcze w starym wydaniu. To główki i skrzydełka. Na razie wyskubane promienie wokół. Całość będzie gotowa w październiku. Ja tylko od czarnej roboty

Ogród, który pokazywałam jest w Kościerzynie ( wybudowanie). To ode mnie ok 35 km. Jest jeszcze popularny na forum Frank (Kociewie-jakieś 70 km), no i Hortulus, ale to już wyprawa na zachód Polski. W ostatnich nie byłam, ale zamierzam w tych wakacjach się wybrać.